namieszane przy braniu tabletek

Na wstepie zaznaczam, ze biore 7my rok i do tej pory zadne niespodzianki mi sie nie zdarzyly. Do rzeczy: w trakcie pierwszego opakowania w ostatnim tygodniu zapomnialam polknac jednej. Skapowalam sie dopiero dzien pozniej wiec postanowilam nie robic juz przerwy i wziasc drugie. Wzielam do konca ale poniewaz wypadl mi pilny wyjazd sluzbowy w okropnie gorace miejsce to postanowilam dobrac 7 tabletek bo okres w czasie negocjacji kiedy siedzi sie 8 godzin i nie bardzo jest jak wyjsc to kiepski pomysl. No i w ciagu tego ostatniego tygodnia mialam okropne sensacje zoladkowe, przez co wzielam 4 tabletki i zadnej nie udalo mi sie utrzymac w srodku dluzej niz godzine, po prostu biegunka. Potem mi przeszlo, reszte tabletek biore normalnie, dodatkowo zabezpieczamy sie gumka. Jakie jest ryzyko ciazy? Test wychodzi mi najlepiej zrobic pod koniec tygodnia, dopiero wtedy minie te 12-14 dni od niezabezpieczonego stosunku teoretycznie.

Trzeba wstrzymac się z sexem do unormowania.Po okresie bierz normalnie tabletki.Po tylu latach brania wiesz jak postepowac.

a wczesniej zanim to sie stalo uprawialas sex ? chodzi o tydzien poprzedzający . ale raczej jak nie robilas przerwy to moze i bedzie dobrze zreszta teraz tak jak piszesz zabezpieczasz sie prezerwatywą

No wlasnie tak i to jest mnoj problem :/ Ale jeszcze za wczesnie na test, za to ja mam schizy. To absolutnie nie jest dobry moment na dziecko.

tylko bierzesz tabletki tyle lat moze i to pomorzesz napewno byloby gorzej gdyby to byloby pierwsze opakowanie