czy to możliwe żeby dwulatek znał wszystkie litery

moja znajoma twierdzi, ze jej syn zna wszystkie literi i ctfry do 20, to mozliwe?

tak

Możliwe :) ale cyfry może znać tylko od 0 do 9 :D

Oczywiście , że tak :)

ja jak miałam 2,5 roku mówiłam pełnymi zdaniami i miałam bardzo bogate słownictwo ;)

Mój znał- z puzzli piankowych. Inna sprawa że powtarzaliśmy to przy zabawie, a jak się długo puzzlami nie bawił- zapomniał po prostu, w końcu nie czyta przecież żeby sobie odświeżać, i pół roku później może połowę kojarzy ;) Cyfr nie znał i nie umiał nawet do dwóch policzyć w tym wieku.

Moja w lipcu skończyła 2 lata, myli się może przy 4 literach, ale cyfry tylko do 7 :)

Każde dziecko jest inne i zaskakuje w innych rzeczach xxx moja mała w wieku 1,5 roku pouczyła moją mamę że figura którą ma na skarpecie to nie koło tylko owal, i jeszcze lekko sepleniąc wykrzykiwała że figur to jej hobby, sama nie wiem skąd ona brała takie słowa w tym wieku. 2,5 roku litery i cyfry bez problemu oraz liczby do 20, xxx 3,5 proste zadania matematyczne i nikt jej specjalnie nie uczył bajki gry na komputerze typu policz palce dodaj jabłka itp Zaczyna czytać krótkie wyrazy literuje dzieli na sylaby. xxx Ale nie we wszystkim jest do przodu o czym zaraz. Każde dziecko rozwija się inaczej, moja ma bogate słownictwo ale np ruchowo jest dużo za rówieśnikami nie raz 1,5 roczne dzieci ja prześcigają, jakieś tam wspinanie na różne rzeczy, na placu zabaw to się porusza jak stara babcia :) ona raz przejdzie tor z przeszkodami a dzieci 3 razy i to nawet te sporo mniejsze np w ogóle do 3 roku nie umiałam się turlać nawet byłam z nią u lekarza, ale powiedział dzieci tak mają każde się rozwija w innym kierunku przyjdzie czas a się mniej więcej we wszystkim zrównają, a moja dziecko raczej sportowcem nie będzie. xxx koleżanki dziecko ma 3,5 roku i prawie nie mówi tylko po swojemu a jak już to bardzo nie wyraźnie tylko rodzice rozumieją ja nie, ale ruchowo to jest struś pędziwiatr zaczęła chodzić jak miała 10 miesięcy. Wspina się jak akrobatka i jak biegnie to jak sarenka jest jakaś taka gibka, sama się ubiera bez problemu, świetnie operuje łyżką jak je zupę ( u nas nie jest tak pięknie i w ubieraniu i w jedzeniu ) do tego te duże puzzle układała jak miała 2 latka moje teraz ledwo daje radę, świetnie koloruje obrazki nie wyjeżdża za linie moja do tej pory nie do końca to łapie a - tyle rzeczy przyszło mi na myśl porównując tę dwójkę zupełnie różnych dzieci -także nie ma co porównywać w jednym dziecko jest lepsze w innej rzeczy nie.

mozliwe, znajomej dziecko nie tylko potrafi je nazywac, ale tez ladnie napisac i liczy do 30:) a wiem, bo sama bylam świadkiem inaczej bym nie uwierzyla:D

możliwe moja w wieku dwóch lat zna wszystkie litery, cyfry do 15, różne kształty i nie wymagało to od niej duzego wysiłku gdyż wszystko bylo w formie zabawy

jasne że możliwe, dzieci się rozwijają w różnym tempie i wcale to nie świadczy o ich zdolnościach w dorosłym życiu. Ja w swoje drugie urodziny mam nagranie wideo jak mówię pełnymi zdaniami, liczę do 20 czy jakoś tak, śpiewam czyściutko, i powoli zaczynam dodawać i odejmować proste liczby. Wcale geniuszem nie jestem i nigdy nie byłam, oceny miałam średnie, klas nie przeskakiwałam, więc to żadnego znaczenia nie ma i każde dziecko może w ten sposób się rozwijać. Np. moja siostrzenica w wieku 2,5 roku nawet nie mówiła i niewiele rozumiała, nie wspominając o czymkolwiek innym, teraz ma trochę ponad cztery, składa litery, powoli zaczyna czytać i pisać (oczywiście pojedyncze słowa), dodaje, odejmuje do 20, zastanawiamy się co ona będzie robić w szkole. Dzieci nas zaskakują, w różnym wieku potrafią różne rzeczy i na nic nie ma reguły

moj 2letni syn nie zna ani jednej, ruchowo tez jest na przecietnym poziomie, a jak juz to blizej dolnej granicy, ale ogolnie jest wesoly, wszystko rozumie, mowi coraz wiecej (choc nie laczy wyrazow), wiec nie narzekam

córka 1,5 roku, i nie będę opowiadać bo nie uwierzycie jak wszyscy , nawet ci którzy to widzą na własne oczy , ale wszystko jest możliwe , mnie już nic nie zdziwi , nawet jak mi ktoś powie że 3 latek zna tabliczke mnozenia, pytany na "wyrywki" odpowiada bezbłędnie

Tak jak i u nas- mój dwulatek ledwo składał najprostsze zdania, typu "mama da pić" ale wydawało mi się że i tak nieźle, i nie wierzyłam jak mi koleżanka opowiadała że jej mówi płynnie i recytuje wiersze. Dopóki sama nie zobaczyłam... Mój z kolei ruchowo bardzo sprawny- ma teraz 2,5- sam je, ubiera się, ładnie z nocnika korzysta, ma kreatywne zabawy, fenomenalną pamięć, ale nie potrafi złożyć nawet najprostszych puzzli z 4-6 elementów... Po prostu siedzi i patrzy na mnie jak na głupka jak drugi, piąty i dziesiąty raz pokazuję, a sam ogląda ewentualnie pojedyncze kawałki i zgaduje że to kawałek głowy a to drzewo...