Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adelllka

Ile razy kochacie się w tygodniu

Polecane posty

Gość Adelllka

Witam, Mam pytanie do Pań, jak często kochacie się ze swoim mężem w tygodniu i do Panów jak często chcą tego wasze partnerki? Czy mężowie złoszczą się na was gdy odmawiacie?? A pytam dlatego że mój mąż zawsze mówił że jeśli będziemy się kochali raz dziennie to jemu to wystarczy.Teraz kochamy się każdego dnia (praktycznie zawsze mam orgazm), a on wymyśla i chce jeszcze więcej.Szczerze zaczyna mnie odpychać.Jestem w ciaży i coraz trudniej mi z brzuszkiem się kochać. Do tego jego ofuczane miny zaczynają mnie bardzo denerwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no a co ty myślałaś? facet po to się żeni żeby roochać ile wlezie a nie 3-4 w tygodniu czy nawet raz dziennie! to stanowczo za mało 8 razy po dwa razy... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mniej więcej 8-10 razy, jeśli nie chcę mąż tak długo "namawia"tzn zaczyna mnie pieścić itp ;) że w końcu się zgadzam przeważnie. Oczywiście jeśli widzi że mam prawdziwy powód np jestem chora, wtedy nie jest namolny :) Nie mogę narzekać bo jak na razie przez 4 lata bycia razem mój facet jeszcze nigdy nie odmówił seksu kiedy ja chciałam, tak że ten...;) Wracając do ilości to często jest tak, że kochamy się 4 razy jednego dnia, a potem np jeden dzień wcale...nie że sex to obowiązek i codziennie musi być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4-5 razy w tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie na swojego obrazam jak probuje cos na mnie wymusić, dlatego on nie obraza sie juz na mnie jak nie mam ochoty :) a u nas to jest tak że czasami cały dzień nie wychodzimy z łóżka a innym razem przez tydzień zero seksu wiec nie powiem ci ile razy na tydzien:) przy czym my jestesmy długodystansowcami wiec jak mi sie nie chce to ciezko mu mnie namowic bo mam swiadomosc ile to bedzie trwalo i ze on za 15 minut bedzie zmeczony i bede musiala przejąć pałeczkę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila lll
My 7 lat po slubie,3 dzieci i sex 2 razy w tygodniu.O dwa razy za duzo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adellka
No właśnie sama ciekawa jestem jak to będzie jak na świat przyjdzie jeszcze dzidziuś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila lll
Ja ci powiem jak bedzie-dzidzius przysłoni ci cały swiat,mąż pójdzie w odstawke a do łóżka z nim bedziesz szła jak na skazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adellka
Tak myślałam, tego się tez obawiam.Bo mój mąż nie lubi jak sex jest przyjemny tylko dla niego.A przy dziecku nie będę miała na to ochoty.Też nie mam zamiaru żyć z poczuciem że pójdzie na bok...bo od żony nie dostaje.Ma w pracy częste wyjazdy więc i okazji sporo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adellka
Zazdroszczę:) Z tego co rozmawiam z koleżankami to raczej w pierwszym okresie-czyli nawet rok, nie mają ochoty.Myślę że każda kobieta jest inna, więc zobaczę jak będzie.Wiem ze teraz jak jestem zmęczona to nie mam ochoty a przy dziecku zmęczenie będzie jeszcze większe. Kto wie-może po porodzie ochota będzie większa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rabella
A ja mam ochotę. Mega ochotę - codziennie, kilka razy dziennie. A on? raz na tydzień jest ok. Myślałam że to babe zawsze głowa boli.. Wychodzę przy nim na erotomankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzisz Rabela jedni mają temperament południowca, a inni zimnego makaronu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że jakiś czas po porodzie nie miałam ochoty, byłam zmęczona, dziecko spało po 1 godzinie...ale wtedy tatuś dziecka też w tym uczestniczył, też nie spał po nocach...a dodatkowo jeszcze jeździł do pracy :) Tak że jakoś był wyrozumiały :) a potem wszystko wróciło do normy i jest fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie 2 tygodnie posuchy. Brak czasu, wieczorem padamy ze zmęczenia, do d**y..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pół roku po ślubie jesteśmy i kochamy średnio raz w tyg a czasem dwa razy. teraz np już ponad tydz się nie kochaliśmy. Zdenerwowal mnie czymś strasznie i nie miałam ochoty na żaden seks, i chociaz staral sie mnie namowić, to ja sie nie zgodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 lat razem , zależy- czasami codziennie, czasami co dwa dni , a czasami kilka razy dziennie :) dłuższa przerwa tylko podczas miesiączki, tudzież jak chorujemy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6lat po slubie, 5 letnie dziecko, z 5 razy w tygodniu, czasami dwa razy jednej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie nie trzeba namawiac mam zestaw niby niewinnych trikow ktore zawsze go rozpalaja....mi te 5 razy srednio wyszatrcza chcialabym codziennie ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adellka
Szczerze myślałam że statystycznie słabiej to wygląda;) Moje koleżanki wiecznie opowiadają jak to ich facet się z nimi kochać nie chce albo jest to rzadko, bo zmęczony sił nie ma itp. A tu widzę, że nie do końca to chyba takie normalne.Chyba powinnam się cieszyć że ma na mnie taką ochote.Oj dzięki za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy od tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mój facet jest w domu to na ogół codziennie, czasem po 2 razy, oczywiście czasem pasujemy. A gdy wyjeżdża do pracy to hmm..... miesiąc, dwa, czasem trzy bez seksu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozytywnie nakrecona
Ciekawy temat :D U nas tez roznie. Staramy sie raz dziennie jak mamy czas to 2 do 3razy dziennie.ALe nie raz jak przechulamy to potrzebuje jeden dzien regeneracji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×