Co to za moda na dzieci i śluby

Ostatnio zaobserwowałam dziwne zjawisko, mianowicie większość osób z mojego środowiska decyduje się już na ślub i dzieci. Mam 19 lat i już kilka koleżanek w moim wieku, a nawet rok młodsze są już po ślubie ;) do tego co chwilę widzę na fb słodkie zdjęcia ich dzieciaczków... A podobno mamy niż demograficzny :D też to zauważyliście?

to nie moda, to normalne zycie

Rozumiem, ale w wieku 18,19 lat? Wg mnie trochę za wcześnie, choć nikogo nie potępiam ;)

wpadki nie moda:-D

A to co innego :D

a ty byś chciala a nie bardzo masz z kim ?:)

Nie, mam chłopaka od 3 lat, ale jeszcze nie planujemy ślubu ani dziecka ;)

wiesz rzadko kto decyduje sie na maciezynstwo w tym wieku a pozniej malo kto ma odwage powiedziec wpadlem/lam wiec pozostaje sie cieszyc:-D

a nie przypadkiem "macierzyństwo" ? ;)

buahahaha ale debil :-D:-D no wiadomo masz racje:-D

wg mnie to brak planu na siebie i przyszłosc, kiedys poznalam chlopaka 19 lat, swiezo po maturze (chociaz wygladal troche starzej i pracował, dojrzały byl w miare) ktory dowiedzial sie o wpadce swojej dziewczyny i bardzo sie z tego cieszył, mówił "dobrze sie stało - tak to bym wracał do domu i co bym robił? a tak bedziemy sie dzieckiem zajmowac" :O dla mnie dziwne podejscie, bo majac 19 lat i zarabiajac kase mozna sobie pozyc, podrozowac itp ale co kto woli

a juz niedługo zaobserwujesz mode na rozwody :D

mam duzo wiecej lat niz te 19 zonaty tez juz troche jestem a o dzieciach nie mysle, wiadomo,ze kazdy jest inny ale jakby nie patrzec obowiazek na dluuuugie lata

też mam 19 lat i zauważyłam to samo, kiedyś też nawet założyłam podobny temat. dużo znajomych 'wpadło' i od razu ślub oczywiście. Dlaczego wpadka=ślub? Strasznie irytuje mnie taka sytuacja: wpadka, szybki ślub, a później udawanie szczęśliwej kochającej sie rodzinki

ciekawe ile takich małżeństw przetrwa

dlaczego wpadka=slub? Bo czesc spoleczenstwa jest konserwatywna i tak musi byc:O Czesc mlodych tez za bardzo opiera sie na opiniach rodzicow i rodziny zamiast samemu podejmowac decyzje

masz rację, często podejmują decyzję o ślubie pod wpływem rodziców, bo co ludzie powiedzą itd. ale niektórzy młodzi sami decydują sie na ślub i to mnie dziwi. Gdyby nie dziecko, nie braliby ślubu. Czy dziecko powoduje że bardziej sie kochają? nie rozumiem tego

na pewno sa tacy ktorzy chca i ktorzy czuja sie juz gotowi czy sa to inna kwestia, inni zostali tak wychowani,ze musza bo to obowiazek a jeszcze inni zyja pod silnym naciskiem spoleczenstwa(zacofanego) np w malych miejscowosciach i zyc im nie dadza a sa zbyt slabi zeby sie przeciwstawic badz wyjechac lub tez mozliwosci nie pozwalaja. Co para to inna historia inne przyczyny

mysle bo nie wiem,ze taki slub, bo dziecko nie tylko nie spowoduje poglebienia uczucia a zniszczy zwiazek,gdy zaczna sie pierwsze schody, bo wiadomo,ze to ciezka praca

ja jestem coprawda z rocznika 89 ale powiem szczerze ze dziewczyny w moim wieku bardzo szybko wyszly za maz i maja nie jedno a 2je, 3je dzieci - wiele wpadlo w wieku 18 lat, czy mniej nawet Znam w sumie jedna dziewczyna ktora wyszla za maz w wieku 18 lat i nie z powodu wpadki, bo jej nie bylo, dziecko urodzila w tamtym roku czyli 5 lat po slubie Ogolnie troche dziwnie mi sie patrzy na dziewczyny mlodsze ode mnie z trojka dzieci

będąc w klasie maturalnej, 4 dziewczyny w mojej klasie miały już dziecko

ale wiecie jak to jest, Ci ktorzy maja dzieci szybko,szybko tez beda mialy spokoj,tzn wychowaja je i majac trzydziesci kilka czy czterdziesci beda mieli wolne i czas dla siebie a taki ja? Jak sie zdecyduje to zanim bedzie dzieciak mial dwadziescia lat bede stary:O Wiec podsumowujac wpadka,wpadką,tragedyja ale tylko na poczatku,po latach okazuje sie,ze bylo to dobre rozwiazanie

Tak, dobre rozwiązanie. Oni będą klepać biedę z dziećmi. A ja będę wykształcona, bogata i z DOŚWIADCZENIEM, gdy moje dziecko się urodzi. Nie będę gówniarą wychowującą rozwydrzone dziecko.

racja, jezeli ktos na tej 2jce czy trojce zakonczy..

teraz mam 19 lat, ale o dziecku myślałabym za jakieś dwa, trzy lata, czyli będąc jeszcze młoda osoba. Zupełnie już nie rozumiem dziewczyn w moim wieku , u których dziecko było PLANOWANE.

na nauke nigdy nie jest za pozno moi znajomi studiowali majac dzieci,da sie to pogodzic jak sie chce. Czemu od razu klepac biede? Nie kazdy kto wpada jest biedny i nie mozna zakladac,ze nie bedzie umial wychowac dziecka i dlatego bedzie to rozwydrzony dzieciak. Moim zdaniem masz na mysli patologie ja bardziej mowie o zwyklych ludziach

Ja urodziłam w wieku 17 lat ale nie rozumiem po co nagle brać ślub. Ja potrzebuje czasu żeby upewnić się że to ten jedyny. Nie chce żeby potem okazało się że wyszłam za mąż za byle kogo. A potem są rozwody... Teraz mam 18 lat a narazie to tylko mój narzeczony. Ślub powinien być gdy jesteśmy pewni swojej drugiej polowki i że to ten z którym chcemy spędzić całe życie a nie z powodu wpadki

Mi jeden chlopak oswiadczyl sie po pol roku,ale na szczescie obrocilam to w zart...dzisiaj wiem,ze slub z nim to bylby blad. Nastepny oswiadczyl sie po 3 miesiacach,ale juz wiedzialam,ze to ten i slub wzielismy po roku,wczesniej troche mieszkalismy razem. Moda niemoda lepsze to niz konkubinat...

O, nawet nie wiedziałam, że temat się tak rozwinie ;) chciałam dla sprostowania dodać, że kilka moich koleżanek (w moim wieku właśnie) wzięło ślub nie będąc w ciąży czy mając dzieci. Jedna z nich jest z facetem nawet nie rok i się pobrali ;) później musiała dodać na fb sprostowanie, że wcale nie jest w ciąży i nie życzy sobie tego typu plotek :D