Mam problem z partnerka ktoś mi doradzi

witam! :) Mam problem z partnerka :) Spotykamy się już przez dłuższy czas. Raz jest dobrze raz jest zle... Jak to w życiu :) ale jedno mnie zastanawia koledzy i koleżanki. Jak się widzimy na spotkaniach to jest ok mamy wspólne tematy, przytulamy, całujemy, chcemy razem czas spędzać, ale jak sie nie widzimy np rozmawiamy przez tel lub przez sms piszemy to wtedy dochodzi do kłótni (najczęściej przez smsy) I tez nie chętnie 1 do mnie pisze i sie odzywa na tyg :) wiem ze zle postapiłem ze mam jej haslo do FB ale jej nie zabraniam z kolegami pisac.. ale 1 mnie zastanawia pisze nie znajomym i jemu proponuje spotkania. A mi nie chce zaproponowac ?:( Bardzo mi na niej zależy i nie chce jej stracic :( Co o tym koledzy i koleżanki sadzicie? :) Jak ja rozgryź i żeby dobrze Nam sie układało... :) pozdrawiam :)

nie mam pojęcia haseł fb z nikim nie dzielę. co do sms, przez nie jest większe pole do domysłów a kobieta domyśla się czasem przesadnie więc może stąd problemy

sam proponuj spotkania, wychodź z inicjatywą

moze jeszcze czerwony dywanik powinna ci polozyc zebys laskawie zechcial przybyc na spotkanie?

Nic dziwnego, że przez sms-y się kłócicie. Ja właśnie straciłam kogoś przez e-maile, choć dużo dłuższe niż sms-y. A powód jest prosty: przy slowie pisanym łatwo coś źle zrozumieć. Ktoś zwykle ma jedno na myśli, a inna osoba myśli drugie. Szkoda mi, że w ten sposób mężczyzna dał spokój, ale tak wyszło, że w tym czasie nie mieliśmy możliwości spotkania się ani porozmawiania przez telefon. A spotkanie zaproponuj sam.