Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego ludzie sie rozstaja jak uczucie wygasa

Polecane posty

Gość gość

np po 3 latach, ze nie czuja nic do siebie i szukaja dalej... A czy ta przyjazn i przywiazanie miedzy nimi nie jest wlasnie prawdziwa miloscia? Nie warto dac sobie szansy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo przyjazn i przywiazanie to nie jest milosc, a skoro zaledwie po 3 latach zostaje przywiazanie to po co sie 'meczyc' nastepne 25-45 czy 65 lat w przyzwyczajeniu, skoro mozna spotkac prawdziwa milosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to ta prawdziwa milosc? To tylko uczucie zakochania? Dla mnie przyjazn jest miloscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dla mnie przyjazn to nie milosc, przyjaciol mam wielu i naprawde zayebistych przyjaciol a jednak nie kocham ich tak jak meza, ktory tez jest moim przyjacielem :O widocznie nie wiesz co to jest milosc skoro rownasz te uczucie z zakochaniem i przyjaznia... milosc to jest to co jest po zakochaniu ale zawiera tez przyjazn w sobie. nie musisz miec motylkow w brzuchu na widok faceta, ani byc mokra jak tylko dotknie ci reki, ale myslac o nim po 12 latach zwiazku chcesz go przytulic i wiesz, ze to facet z ktorym chcesz spedzac czas razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znudzili sie sobą w łożku to sie rozstają.. co poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja rozumiem. Tylko wielu moich znajomych konczy zwiazki bo uczucie wygaslo. I zastanawiam sie czy oby na pewno wygaslo. Czy moze oni nie potrafia rozpoznac dalszsej fazy milosci? I boje sie, ze ktos po 3 latach mi wyskoczy, ze mnie nie nie kocha bo to przywiazanie i przyjazn... Jak sie uchronic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo sa idiotami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak rozumiec te wygasniecie uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
razej nie da sie pomyslic dalszej fazy milosciz wygasnieciem uczucia. jesli sie kogos nadal kocha to chce sie z nim byc nawet po 15 latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boje sie, ze ktos mi powie po trzech latach, ze koniec. Dlaczego jednej osobie ktos powie, ze to juz koniec a z druga chce byc? Moze chodzi o dopasowanie ludzi o to, ze sie bardzo lubia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ni c się nie dzieje z dnia na dzień, jeżeli ktoś po 3 latach odchodzi, znaczy to, że od jakiegoś czasu coś było nie tak, wypalenie się czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawialam ze znajomym, mowil, ze sie wypalil w z zwiazku, rozstali sie. Pytam to co robic w takiej sytuacji? On mowi, ze mozna na nowa sie zakochac. I zastanawiam sie skoro taki madry to dlaczego z tamta dziewczyna nie probowal odzywic uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boje sie, ze kiedys bede kochac a ktos nie bedzie chcial walczyc o nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie trzeba chęci z obu stron. Czasem coś sie wypala, ale jeżeli ktoś nie próbuje naprawić tylko mówi bye, to znaczy, że nie dorósł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kochali sie, pomylili chemie z miloscia :O wiekszosc osob tak wlasnie robi, nie poznaja siebie, bo wystarczy, ze dziala chemia, ze maja 'motylki' w brzuchu, bo fajnie jest miec kogos... :O a po 2-3 latach chemia przestaje dzialac i nagle sie okazuje, ze nie tylko malo o sobie wiedza, ale wciaz dalej nie chca sie poznawac. nigdy autorko nie dostaniesz gwarancji, ze po 3 latach okaze sie, ze ktores z was wcale nie kochalo tylko pomylilo milosc z zauroczeniem w poczatkach zwiazku (a poczatki zwiazku to nie miesiac czy dwa, ale wlasnie 2-3 a nawet 4 czy 5 lat!) ale wierz mi, ze naprawde warto ryzykowac ;) zycie z obawa przed rozczarowaniem jest gorsze niz samo doznawanie rozczarowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam motylkow a jestem pewna, ze bym chciala byc z pewnym czlowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ode mnie odszedł po 4 latach. Na pożegnanie powiedział jedynie że jestem wspaniałą kobietą, ale nie możemy być razem. Ale ja nie wyobrazałam sobie życie bez niego. Powiedziałam sobie ze albo on albo żaden. Próbowałam wszystkiego, aż natrafiłam na stronę z rytuałami urok-milosny.pl. Nie zastanawiałam się długo i zamówiłam rytuał na jego powrót. Czekałam, aż w końcu odezwał się do mnie że nie może beze mnie żyć i musimy być razem. To najszczęśliwszy dzień w moim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×