Eutanazja noworodków w krajach Beneluksu

I za to lubię Benelux! Za odważne decyzje! Mam nadzieję, że ta ustawa wejdzie w życie, oczywiście chodzi o noworodki z poważnymi wadami genetycznymi. Uważam, że matki, które skazują swoje dzieci na powolną i męczącą śmierć to potwory

p*****lnij się w łeb ciężkim młotem, najlepiej pneumatycznym, i nie zawracaj d**y na tym forum. To tyle, dziękuję za uwagę

to chore...usuwać można ciążę gdy płód ma wady wrodzone..po co rodzić te dzieci...by je zabić?! benelux to sami idioci i barbarzyńcy..

Szkoda że was matki nie usunęły

Nie ma co lubić czy nie ,ale można zrozumieć i ja rozumie,natomiast nie rozumie tych co tak wyzywają ,skazywać na cierpienie w bólu i nieuleczalnej chorobie od pierwszych dni życia dziecko to czysty egoizm ,natomiast nacisnąć ten "przycisk " to odwaga i w wielu przypadkach prawdziwa miłość .

czyli jak sama nagle stała byś się cieżko chora, np calkowicie sparalizowana też byś chciała aby ciebie z******i ?

Popieram rozmówcę wyżej

Dziecko to największy skarb na świecie a jeśli jest chore to jest jeszcze ważniejsze dla rodziców i to jednak jest człowiek nawet jeśli chore to czuje i potrzebuje miłości

paraliz? tragedia... Wolałbym nie żyć niż nie móc się poruszyć itp przy jednocześnie zdrowym umysle. To dopiero meczarnia. Wolałbym żeby mnie....zaj.....

28.08.13 [21:06:55 ] gość - Barbarzyńców masz w Polsce, a Benelux dba o swoich obywateli tak że możemy tylko im się przyglądać i brać przykład. Oni tam mają godziwe życie, no i państwo pozwala obywatelom decydować o swoim życiu jak i swoich bliskich. A u nas grajdół zaje.bisty, nawet aborcja jest dla was złem, to o czy tu dyskutować?

Co sie stanie z tymi wszystkimi biednymi I nieuleczalnie chorymi dziecmi jak ich rodzicow zabraknie? Fajnie sie rozmawia o obcych tu I teraz.

Zwierzęta. Są lepszymi rodzicami niż niektóre kobiety o ile tak się na takie mówi

a ja uważam że ta ustawa to bardzo dobry pomysł, ktoś musi być pierwszy, bardzo odważny naród.

nie słyszałam o tym

a ja uważam, żebyście wyjechały z Polski do tego piekła. w Polsce nigdy nie będzie zgody na zabójstwa nienarodzonych i tym bardziej narodzonych, bo to jest zło w czystej postaci. Żadne argumenty tego nie zmienią. Zabójstwo jest jednym z najcięższych grzechów, a tchórzostwo które wprowadzają w "prawie"zryte łby nie zmieni ponadczasowej klasyfikacji podziału na dobro i zło.

Aborcja na życzenie będzie i w Polsce, u nas jest zaścianek, ale w końcu i my się doczekamy. A wy jak nie chcecie usuwać to sobie ródźcie kto wam broni?

gdyby mi powiednai powiedziano ze nie bedzie mialo spr wyksztalconego mozgu i najpewniej umrze zaraz po porodzie to to jest do namyslu .. chyba sa aborcje ze wskazan medycznych tak?

..ale te niepelnosprawne ale zyjace tylko z opoznieniem .. to nie powinnismy zabijac .. tylko kogos kto moze nie przezyc .. tak uwazam..

Zasadniczo jestem za. Obserwować jak noworodek wrzeszczy z bólu, wiedząc że jego całe życie będzie takie, i udawać że tak jest dobrze to coś chorego. Wygooglajcie np "noworodek arlekin" i zobaczcie jak potwornie takie dziecko cierpi.

http://morbid.pinger.pl/m/2861447

Ten link jest absolutnie OK, mimo poprzedzającego otwarcie strony zapytania o wiek. Jednak zdjęcia noworodków i chłopaka są dość drastyczne, nie da się ukryć.

Czy można odmówić leczenia w takim przypadku, czy ktoś się orientuje ? W życiu nie chciałbym tak znęcać się nad kimś a na pewno moim dzieckiem. Tzn przedłużając męczarnie.

Mimo ze jestem Matka Jestem za eutanazja takich dzieci - bo z ich zycia jest wiecej bólu niż radości

obejrzałam zdjęcia... mimo, że jestem wierząca cisnęło mi się na myśl to często pytanie ludzi, którzy wątpie... dlaczego Bóg.... przecież to jest niewinna istota, co ona zawiniła żeby tak cierpieć :(:(:(:(

Nie wiem jak to jest w praktyce w Polsce ale w jakiejś dyskusji w internecie (znalazłam na interii taką) ktoś przywołuje słowa polskiego lekarza, że takich dzieci się nie ratuje. Niestety oznacza to także że niektóre długo cierpią.

to powinni i w polsce zalegalizować

nawet nie chcę myśleć o tym, że ktoś może tak bardzo cierpieć już od urodzenia :(

myślicie że heroiczne opiekowanie się dzieckiem które nie rokuje daje szczęście jego rodzicom ? to wyłącznie źródło wiecznej frustracji i lęku o to co stanie się z tym dzieckiem gdy zabraknie rodziców, taka prawda tym dzieciom nie można pomóc, bo prędzej czy później i tak będą zdane na instytucję i wegetację, gdy zabraknie rodziców, nikt już nie będzie przejmował się ich losem, będę traktowane jak nieproduktywni członkowie społeczeństwa którzy jedynie generują koszty byliście kiedyś w szpitalu np. na oddziale neurologii ? widzieliście np. starsze samotne osoby po udarze ? osoby bez bliskich ? są pozostawione samym sobie, nikogo nie obchodzi czy zjadły posiłek, czy leżą w nieczystościach, pielęgniarki ewentualnie posprzątają przed obchodem, tacy pacjenci ich nie obchodzą, przywykli do tego, że to jest umieralnia