Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wyrzucają mnie i moją matkę na bruk

Polecane posty

Gość gość
Oczywiście, że wyjść, a co siedzieć i się trzymać pazurami cudzego mieszkania? normalna jesteś? Może facet wiedzieć, ale ciężko będzie Ci cokolwiek udowodnić. Ośmieszysz się tylko, on już będzie wiedział jak Was załatwić. Oby zamiast za granicę nie musiała jeszcze po sądach chodzić. A policji lepiej nie wzywaj i nie mów, że nie masz gdzie iść. Sąsiada lokator tak powiedział to go zabrali ;-) Może lepiej szybko czegoś poszukajcie, pomyślcie czy lepiej u kogoś znajomego poszukać noclegu czy kasę chociaż pożyczyć i wynająć. Wszystko da się zrobić, tym bardziej że dochód macie to wszystko zwrócicie 25.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, że same sobie tą "umową" nagrabiłyśmy, doskonale to wiem, ale to wszystko też polega na tym, że nie można było naciskać tych ludzi w momencie, kiedy nie mogłyśmy za te same pieniądze znaleźć czegokolwiek innego...trzeba było, jak to nieładnie mówią, grać subtelnie, po prostu miałyśmy nadzieję, że do końca września nie będzie takich "numerów" - głupiego nadzieja. nie, nie mam mentalności kogoś, kto chce mieszkać za darmo, mam mentalność kogoś, kto nie ma w tym momencie pieniędzy nawet na coś lepszego niż codziennie kanapki i każą mu się wyprowadzać. nie, nie mamy żadnego domu, żadnej rodziny, żadnych znajomych. nic tylko się powiesić, ale jestem zbytnim tchórzem, żeby coś ze sobą zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz, to możesz u mnie mieszkać przez następny rok za free (wystarczy, że będziesz SPRZĄTAĆ), dopóki nie wyjadę. Mieszkanie 3 pokojowe, dzielnica Wola. Nie ma mnie w domu od 9.00 - 14.00. Tylko c**j wie, czy byście mi nie p***********y wszystkich rzeczy z mieszkania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla czego wlasciciel skoro Taki honorowy, nie postapil zgodnie z prawem, wiedzac, ze mieszka ktos u niego i placi mu za czysz.... nie podpisal z nim umowy..."niesamowita mentalnosc w tym kraju".. x x to zadna róznica , tu chodzi tylko o to, ze laska ubrdała sobie zajmowac to okreslone mieszkanie, nawet jakby byla umowa to i tak by był krótki okres wypowiedzenia, a ze własciciel zgodził się - przynajmniej nieformalnie - na taki typ podnajmu to jego dobra wola, a nie przeciwnie... przeciez mieszkan jest tysiace, na pewno sa tez tańsze/w lepszym stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz nikogo znajomego w W-wie? ze szkoły, pracy, otoczenia? na pewno ktoś kto Was zna i zna Waszą sytuację pomoże - może noclegiem a może chociaż pożyczką? Wynajmijcie coś i wyjdźcie, przecież nic nie stracicie skoro i tu płacicie a po co ten smród?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omninka
jezzzuuu ludzie rozumie jakby chciala jeszcze rok mieszkac, ale ona chce sie przeturlac miesiac za ktory zaplaci.,..a znalesc mieszkanie na miesiac wcale nie jest tak latwo....i jeszcze trzeba wszystko przenosic, a nie kazdy ma Auto..wiec to tez wiaze sie z kosztami,....wylzujcie, to nie chodzi o zagarniecie mienia na kilka lat tylko o glupi miesiac..ciekawe czy kazdy z was jest Taki praworzadny i nigdy nie przeszedl na czerwonym swietle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w******jaca jestes, masz 18 lat ale jak w przeciagu miesiaca nie wyjedziesz za granice to... twoje zycie jest skończone... ciekawe co maja powiedziec ludzie, którym np. poupadały firmy i maja wymówione kredyty na np. 500 tys zł i 40 na karku plus rodzine do utrzymania... Z takim nastawieniem jakie masz tylko rzeczywiscie sie powiesic, bo nic w zyciu nie zdziałasz.... Jeszcz skoroś nieudolna to najlepiej zaszantazowac... taka polaczkowa mentalnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viceklita
w naszym pięknym kraju jest jedna prawna zasada , jest wynajmujący i jest najemca , nie może być najemców dwóch albo trzech lub piętnastu , jedna umowa na dom, mieszkanie, garaż , magazyn , pole, działkę każdy podnajemca to dziki lokator !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omninka
polaczkowa mentalnosc to jest zadluzyc sie po uszy maja niepewna prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu chciałam gdzieś mieszkać. robiłam w tym roku co tylko mogłam. rzuciłam szkołę, żeby móc to wszystko opłacać. chciałam się uczyć, ale nie stać mnie na nic. jestem tak potwornie zmęczona. odkąd mam 11 lat musze bez przerwy myśleć o tym czy ktoś nas skądś nie wyrzuci, czy matka nie straci pracę, czy coś...teraz to. mimo, że odkładałam, żeby zapłacić za sierpień, odmawiam sobie czego się tylko da odmówić. jestem tak strasznie zmęczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 sierpnia oplacilas najem na nastepny msc czyli do 25 września tak? czyli do tego dnia mieszkasz.A kiedy dostałaś informację o tym,że masz sie wyprowadzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jesteś ładna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, że są ludzie, którzy mają jeszcze gorzej, wiem, że czarnowidzę, ale postarajcie się mnie zrozumieć - jestem po prostu w szoku i staram się znaleźć jakikolwiek sposób, bo o wynajęciu czegokolwiek w tym momencie mowy nie ma - gdyby mozna było coś zrobić, to naprawdę nie siedziałabym tutaj i nie zadawała tych pytań. nie wiem, może po prostu muszę się otrząsnąć, bo już rok mija odkąd była taka sytuacja i może straciłam czujność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skad macie miec kase na wyjazd za granice???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proszę o odpowiedź bo tak gmatwasz ,że w tym momencie ja rozumiem ,że mieszkasz na dziko bez zapłaconego czynszu i najmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakiej dzielnicy jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Twoja matka jest zdrowa? dlaczego to Ty bierzesz odpowiedzialność za Was, skoro jest ona? To też jest dziwne, że Ty rzucasz szkołę, odkładasz... a matka? co ona na to? Najpierw porozmawiajcie spokojnie z właścicielami, może jak poprosisz to się zgodzą. Jeżeli nie to nie macie wyjścia - jak nie opuścicie domu to możecie mieć problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viceklita
za kilka dni to mieszkanie zostanie wystawione na sprzedaż, nawet , jeżeli jesteś bardzo ładna i Miss Mazowsza to nie zostaniesz kupiona razem z tym mieszkaniem , realia są jednak brutalne, gdy się w mieszkaniu zabarykadujesz to właściciel mieszkania odetnie zasilanie, wodę, gaz , brudna w ciemności i głodna , jak długo wytrzymasz bez laptopa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
autorko a mogłabys się jednak ustosunkowac do mojego postu? bo widze ze przeszedł on bez echa. napisałąs tylko ze nie ma mowy o powrocie na stare smieci ale czemu? zanim zamieszkałyscie w Warszawie. wiesz,sa instytucje ktore swiadczą pomoc w takich sytuacjach kryzysowych. przypominam a poprzednio gdzie meiszkałyscie? nie mozecie tam wrocic? chyba miałyscie jakis dom? poza tym-mozecie przeciez znow cos wynając? a skad miałyscie kase na wynajem ,w Warszawie sa chyba drogie mieszkania? wo ostatecznosci zawsze mozna się zwrocic do MOPS lub MOPR po zasilek celoway,oni tam tez pomagają w inny sposób-dają psychologa, prawnika itd. mozna tez poprosic o pomoc w Centrum Interwencji kryzysowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektóre firmy pozyczkowe dają pozyczki gotowkowe ktore brane po raz pierwszy są bez % tylko trzeba w ciągu 30 dni zwrócić całość. Wynajmijcie pokoj a jak bedziecie mieć kase to oddacie. przecież i tak musiałybyscie zapłacic. Tylko za co wy chciałyscie jechać za granice jak nie macie grosza przy duszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale pieprzysz sprzeda mieszkanie z odcietą woda i prądem :D.Odcięcie prądu to nie godzina, tylko kilka dni.Założenie licznika 200,300 zł.No a brak laptopa i kafe i fb to śmierć na miejscu buhahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie możemy wrócić na stare śmieci, BO NIE MAMY ŻADNEGO DOMU. nie mam dokąd, do kogo i jak wrócić. instytucje pomocowe? korzystałysmy z ich pomocy przez najtrudniejszy okres w naszym życiu, wiem jak to wszystko wygląda - na ogół w takich sytuacjach odsyłają samotne matki do specjalnych domów, jestem jednak już pełnoletnia i nikt nam na to nie pozwoli. zasiłki? MOPS, MOPR? miesiąc czekania i potrzebnych od groma papierów. a my mamy trzy dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mamy pieniędzy na wyjazd - jest to rzecz załatwiana przez agencję pracy i to jeszcze nie do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
no wlasnie cos to dziwne jest.chyba nie piszesz całej prawdy.tu nie masz na 1 msc na wynajem a masz kase na wyjazd.poza tym od kiedy to dziecko przejmuje role zywiciela rodziny-dziwie się ze jeszcze nie zainteresował się wami kurator-skoro od 10 lat nie macie się gdzie podziac i nawet juz raz spałąs na dworcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale caly czas nie napisalas jak to z tymi oplatami, smierdzi prowo lub wyludzeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tłumaczę niejasności - 25 każdego miesiąca to termin, jaki miałyśmy na opłacenie każdego miesiąca. 28 sierpnia (dziś, bo wcześniej ten człowiek nie miał czasu) zapłaciłyśmy za sierpień. bo otrzymaniu pieniędzy do ręki, a podpisaniu przez studentkę, właściciel oświadczył, że mamy się wynosicić do 1 września. czy jest to już nieco jaśniejsza sytuacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ale jak to przed przeprowadzką do warszawy nie miałyscie zadnego domu? to gdzie mieszkałyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie macie żadnej rodziny? a co z mamą? skoro pracuje to chyba jest zdrowa, może ona powinna coś dla Was zorganizować? Kiedyś moja koleżanka mieszkała kilka tygodni gdzieś u sióstr w W-wie, miała kryzysową sytuację i siostry ją poratowały... może to jest jakiś pomysł? Albo porozmawiać na parafii - może ksiądz coś doradzi, może w swoich domach caritasu np. mieliby jakiś pokój dla Was na ten miesiąc? a co z Waszym wyjazdem?Dokąd się wybieracie? Macie już konkretnie wszystko załatwione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
CiK działa natychmiast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kuratorzy się już interesowali, chciano mnie też matce odebrać, sprawy sądowe się przeciągnęły, matka apelowała i ja przekonywałam różnych psychologów jak mogłam, bo nie chciałam się z nią rozstawać. czy jest to satysfakcjonująca odpowiedź?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×