Nie wiem co robic

Hej Wam..Słuchajcie,mam problem..Nie wiem co mam robić..ale do rzeczy..Jestem z chłopakiem 1,5 roku..Jestem z Nim szczęśliwa,powiedziałabym,że nawet bardzo..On bardzo mnie kocha,ja go również kocham,tak mi sie bynajmniej wydawało,aż do wczoraj... ..Jest chłopak,który przed kilkoma laty strasznie zawrócił mi w głowie,był on taką moją 'Pierwszą miłością'..Wiecie,pierwszy raz się zakochałam..On też..Ale niestety byliśmy za młodzi na jakikolwiek poważniejszy związek..(miałam wtedy 14 lat,On również)..Co prawda,byłam z Nim,ale to było takie wiecie..dziecinne..No i coś si popsuło,rozeszliśmy się..Ciągle chciałam z Nim być,ale On znalazł sobie inną..Nie potrafiłam tego znieś,płakałam po nocach,nie potrafiłam przestać myśleć..Po czasie mi przeszło ,ale ciągle miałam jakiś tam sentyment do Niego..Później poznałam mojego obecnego chłopaka..Jakoś mnie zafascynował swoją osobowością,traktował mnie jak królewnę,naprawde się zakochał..Więc postanowiłam spróbować z Nim..Pokochałam Go..i nadal jest cudownie miedzy nami..Natomiast mam mętlik w głowie,ponieważ od kilku miesiecy moj kontakt z 'Pierwszą miłością' odnowił sie..umówiliśmy sie kilka razy..Wiecie,zwyczajna rozmowa,co tam u Ciebie..Wczoraj również sie z nim spotkałam..siedzieliśmy w samochodzie..romantyczne piosenki w radiu i stało się..Posunęliśmy sie za daleko,oboje zdradziliśmy swoje drugie połówki..Było cudownie..Wszystko co kiedyś do Niego czułam wróciło..I teraz nie wiem co mam robić.;( Kocham mojego chłopaka,ale ciągle myśle o tym 'Pierwszym'..Czy to możliwe,że kocham ich obu.? Nie moge spac,ciągle o tym myślę..Co mam robić,pomóżcie mi,proszę..;( Nie dość,że zdradziłam,to moje uczucia podzieliły się na dwóch..;( Liczę,że ktoś z Was znajdzie najlepsze rozwiązanie z tej sytuacji,bo ja nie potrafię.;(