POMOCY

Witam. Potrzebuję jakiejkolwiek pomocy materialnej bądz finansowej.:( Zostałam sama w kawalerce z 10 miesięczną córeczką, nie ma kto mi pomóc:( Rodzina daleko.. Nie utrzymuję kontaktu:( Proszę o wsparcie nawet słowem.. Za kilka dni nie będę miała co dać córce jeść:( Mój nr. konta. 93 1030 0019 0109 8518 0615 1064 Adres podam na meila i dokładniej wytłumaczę Proszę o chociaż ZŁOTÓWKĘ na parówkę

pomocy:(

napisz cos wiecej to pomoge ale nie probuj wciskac kitow jesli naprawde potrzebujesz pomocy pomoge

no niestety sam numer konta nie wystarczy.

idz do mopsu/ parafii/ caritasu a nie zebraj na forum cwaniaro.

jak pisałam jestem gotowa ci pomoc ale musisz cos wiecej powiedziec o sobie

Białystok, pomogą po rozpatrzeniu sprawy, nie podam przecież danych na forum, aż taka głupia nie jestem.. :( co mam robić :( nie mam jak teraz iść do pracy cały czas szukam, a z drugiej strony co z dzieckiem? Zaraz zostanie mi dom samotnej matki.. Ja nie mogę co za pech :(!

pomóżcie cokolwiek, jakkolwiek.. Partner, mnie zdradził poszedł do innej, dziecko go przerosło..;/ zanim alimenty mi prztznają czy coś to też czas minie!:( Oddam każdą złotówkę, pomocy!! Jestem tak zdesperowana, że sobie nie wyobrażacie! :(

Jestem gotowa pomóc, podaj mail.

pomoc-81@wp.pl napisz, pomoc prawna też cię interesuje?

mamamija88888@o2.pl to mój meil.. Pomóżcie proszę..

mamamija88888@o2.pl Mam chwile, mala zasnela. Napisze bardziej spokojnie o temacie. Zdradzil mnie, ja nie pracuje nigdzie i nie pracowalam. Wynajmowalismy razem kawalerke w ktorej zostalam sama (rozmawialam z wlascicielka). Wyrozumiala kobieta i pozwolila mi wplacic dopiero pod koniec miesiaca. Bylam w mopsie i zalozylam wniosek o dofinansowanie do mieszkania polowe czynszu wynajmu i rachunkow aby mi placili. Czekam na dezycje. Kobieta podpowiedziala mi aby dziecko dac do zlobka 'dla ubogich' mamy taka instytucje w miescie i czynnie poszukac pracy. Jutro ide sie wszystkiego dowiem, ale znowu nawet jak cos znajde to wyplata bedzie pewnie za miesiac. Dlatego prosze o pomoc. Moja corka jeszcze potrzebuje mleka modyfikowanego, nie mam dla niej ani kurtki na jesien ani adidaskow.. :( Znowu na placz mnie cisnie. Pomozcie kto moze. Chociaz zlotowke na konto przeslac.. Cokolwiek. Abym mogla corce kupic mleko. Oddam co w mojej mocy. Tak to jest zjechac do obcego miasta za facetem zaufac mu i nie pracowac;/ glupia ja..

Trzeba było nie sypiać z byle kim zrobił dziecko i uciekł. Z rodzina kontaktu nie utrzymuje sz bo pewnie za chłopakiem polecialass i rodzinę miała w d***e a teraz na forum kasę zbieracz. Myslisz ze obcvy ludzie maja obowiazek cie teraz utrzymywac??? Trzeba bylo wczesniej myslec ciekawe ile masz lat ze w zzyciu pracy nie widzialas

Nie możesz wrócić do rodziny?może Ci pomogą?