Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bazyla85

przyklady przemocy psychicznej przez meza

Polecane posty

Gość bazyla85

kobiety podajcie swoje przyklady niektore absurdalne gdzie zaznalyscie terroru psychicznego. Ja tkwie w takim zwiazku i tak sobie mysle czy tylko moj wspanialy maz wymysla takie problemy wyzwiska ze glowa boli:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie przemocą psychiczną są ograniczenia. I bynajmniej nie mam na myśli braku kontaktu z innymi mężczyznami (chociaż uważam to za kwestię zaufania a i tego on mi zabrania) Nie mogę nosić bluzek z delikatnymi dekoltami, strój kąpielowy musi być jednoczęściowy i jak najmniej wycięty. Krótkie spodenki to problem. Nie mieszkamy razem więc niemalże codziennie przed wyjściem z domu dostaję pytanie o to jak się ubrałam (a naprawdę nie uważam żebym chodziła ubrana niestosownie bo nie lubię tego) Bluzka nie może prześwitywać, nawet odrobinę. A wiadomo z jakim materiałów robi się koszule, pełno jest tego w sklepach. Jak widać przez nią choćby wzorek od stanika to jest źle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazyla85
u mnie: - gdy nie domkne szafki awantura na calego, -wszystko musi byc umyte na polysk jesli jest to szuka jakiejkolwiek kropki brudu zeby krzyczec ze jestem flejtuchem, -wyzywa o bzdury, ze jestem niedorobiona glupia itp, -wszystko robie zle nawet kawe czy sie myje, -wypomina pieniadze, ze zarabia na mnie a ja sidze w domu i nic nie robie - (wychowuje 2 dzieci) -wszystko musi byc poukladane rowno, -wieczne pretensje o wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest jeszcze stała kontrola. Muszę informować nawet o tym że wychodzę do sklepu po drugiej stronie ulicy.. Tak jak mówię - nie mieszkamy razem ale kto wie co mu odbije jeśli się na to zdecyduję.. chociaż szczerze powiem że mam już tego dosyć tylko chyba po prostu nie umiem się z tego wyplątać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzialyscie film "Sypiajac z wrogiem"?Polecam,to o Was.Powiem tylko jedno-nie wiem,jak mozna tak zyc.Coraz czesciej ciesze sie,ze jestem stara panna,choc to podobno najgorsze co moze byc.Chyba nie do konca,brrr..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×