Istnieją udane wieloletnie małżeństwa

takie które chcą być ze sobą 'na zawsze'? ;) teraz tyle słyszy sie o zdradach i w ogóle. Znam pare małżeństw w podeszłym wieku więc można :o moi dziadkowie bardzo sie kochali do śmierci. natomiast mój wujek mimo że ma 55 lat i jest z moją ciotką odkąd mieli po 18-naście. to próbował ją raz zdradzić i go nakryła ale nie zdążył :o teraz też cały czas ogląda sie za młodymi dziewczynami :o w dzisiejszych czasach istnieją małżeństwa bez zdrad? chciałbym kiedyś wyjść za mąż za człowieka który byłby wierny i z którym założyłabym rodzine :( ;)

marzenie ściętej głowy, też bym chciała no ale co z tego?

Chyba każde małżeńśtwo po iluś latach staje się nieudane. Nie ma udanych małżeństw, ludzie w końcu się męczą.

aha, to udane to tylko bez zdrad? bo małżeństwo moich rodziców jest piekłem, trwa już 30 lat, ale chyba jest bez zdrad. nie wiem, czy to się liczy. mimo wyzywania się od najgorszych, wzajemnego obrzydzenia, życia osobno, karmienia się nienawiścią? ale wierność jest, jeśli Ci takie coś pasuje.

Kiedyś była miłość, przyjaźń, lojalność, teraz tylko chuć i z drugiej strony roszczenia finansowe, kontrakt czasowy z którego debile nie zdają sobie sprawy :-O

Moja ciocia i wujek są małżeństwem od 38 lat. Mieszkałam u nich sporo lat i nigdy nie słyszałam kłótni. Oni jeśli w czymś się nie zgadzali, to polemizowali, ale nigdy nie krzyczeli, nie kłócili się, nie wyzywali. Oni nawet kryzysu małżeńskiego nie mieli. Dziś są krótko przed siedemdziesiątką... Chyba jednak można mieć szczęśliwe małżeństwo oparte na miłości, wierności i zaufaniu.

Oczywiście, o ile słowo małżeństwo rozbijesz na drobne takie jak zaufanie, szczerość wierność i to wcale nie cielesną tylko tą co pod deklem się znajduje "mogę być z każdym mogę zrobić wszystko ale KOCHAĆ mogę tylko tą jedną osobę. 2+1 od 9 lat a ze sobą 14+

moi rodzice. Potrafią się strasznie kłócić, ale strasznie się kochają :)