Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matrimonka

Gdzie urodzić dziecko

Polecane posty

Gość matrimonka

A dokładniej- w jakim kraju? Z mężem mamy- powiedzmy- wystarczającą sytuację finansową, choć pracuje tylko on (ja z racji umowy zlecenia musiałam zrezygnować z pracy-ciąża nie pozwala mi na jej kontynuowanie), ale wiadomo- dziecko, do tego opłaty, wszystko kosztuje. Zastanawiamy się czy nie wyjechać na 2-3 lata gdzieś zagranicę- żeby odłożyć trochę grosza także na remont domu, który kupiliśmy na wsi, no i, żeby żyło nam się lepiej. Może któraś z Was orientuje się, gdzie przysługiwałyby nam najlepsze dofinansowania i ulgi, z racji rodziny? Jak to w praktyce wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba najlepsze warunki będą w Norwegii, tak przynajmniej wynika z ostatnich statystyk, dokładnie nie wiem, bo mnie tam nie ma ;) musisz się podowiadywać, ale dobrze by było gdybyś tam popracowała około roku przed porodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloropatia
no, niestety, popracować już nie popracuję ;) tak właśnie myślę gdzieś o Skandynawii, to tyle co statystyki, ale jak to w praktyce wygląda? Mąż z zamiłowania wykańcza wnętrza- skończył studia, żeby rzucić to na wykończeniówkę :P w Polsce to dobre pieniądze, ale potrzebujemy jeszcze lepszych, bo kupiliśmy dom z 1930 roku i on wymaga, powiedzmy- "drobnych" nakładów finansowych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest jeszcze opcja że jak mąż pracuje, to będzie dostawał na was pieniądze (piszę o Norwegii) i może pracować tam sam, a Ty możesz być albo tam albo tu. Tam dostanie na pewno lepsze pieniądze, ale musi mieć zagwarantowaną pracę. Niech najpierw sam pojedzie i się zaczepi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloropatia
no tak właśnie myślimy, że najpierw to on wyjedzie, a jak już się ustatkuje i coś uda się złapać i wynająć, wtedy dołączę :) znajomi nam radzą, żeby nie kombinować i niech on jedzie za granicę i wróci przed porodem,a potem z doskoku wyjeżdża na kilka miesięcy, ale co to za rodzina, gdy tak długo bez siebie są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już teraz nie są tacy skłoni w Norwegii w przyznawaniu zasiłków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z pewnością będzie Wam ciężko, zwłaszcza Tobie jak nie będziesz miała nikogo do pomocy na dłużej. Tam byłoby wam raźniej razem, ale z drugiej strony i tak większą część dnia będziesz sama, a życie tam tanie nie jest. Więcej chyba oszczędzicie jak on tobie do Polski będzie pieniądze przesyłać. Będziecie musieli rozważyć wszystkie za i przeciw. Na szczęście Norwegia nie jest tak daleko i zawsze będzie można latać to tu, to tam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×