WREDNA SĄSIADKA Z DZIECKIEM CO ROBIĆ POMOCY

Cześć, dziewczyny. Mam dość nietypowy problem i nie wiem co zrobić. Może mi doradzicie? Zacznę od tego, że na poczatku czerwca wprowadziliśmy się na nowe osiedle. Mam córeczkę 9 miesięcy, więc wiaodmo, chodizmy na spacerki. Klatkę obok mieszka również młoda Mama, chyba miesiąc temu razem szłyśmy z wózkami- uśmiechnęlam się i powiedziałam "DZIEŃ DOBRY", a Ona- NIE MAM OCHOTY NA POGADUSZKI. Przyznam szczerze, że mnie zatkało konkretnie :D:D:D , ale cóz- może chciała pospacerowac w samotności. Jak ją mijam nie mówię dzień dobry, ani nic, ale ona jakoś wrogo na mnie patrzy. W zeszłym tygodniu szłam do sklepu, ona z wózkiem i jej dziecko bardzo płakało! Jak się mijałyśmy ona powiedziała "NIE GAP SIĘ JAKBYM TO DZIECKO PODPALAŁA" czy coś takiego! Ja szok,nic nie odpowiedziałam, bo po prostu języka mi w gardle zabrakło!!! No i sytuacja z dziś- parkowałam samochód na chwlę pod klatką (mamy parkingi, ale miałam w aucie komodę z ikea i chciałam podjechac jak najbliżej, żeby mąż ją zabrał i wniósł) ona szła z mężem i mówi "GDZIE TA K***A JEDZIE!!!" Jej mąż się speszył, i zaczął coś mówić "zamknij sie!"...a ja wysiadłam i powiedziałam głośno "CZY TO O MNIE PANI MÓWIŁA?" (wiem,wiem szczyt riposty), ale ona nic ...nie odwróciła się, olewka dziewczyny co ja mam robić? wiem, że temat jest beznadziejny, ale takich :problemów" to ja nawet w podstawówce nie miałam!

olej ją.na swiecie są jeszcze gorsze kurwiska od niej.

nie pozwól sobie, powiedz jej dobitne W*********J

jakaś patologia, szkoda jej dziecka :o

łikęt własnie też bym pomyślała, ze patologia. Ale osiedle strzeżone, nie ukrywając drogie, babeczka wygląda na zadbaną, dośc ładna. Ja bardziej się zastanawiam, czy ona nie ma jakiejś depresji, jakiegoś zaburzenia psychicznego. Przecież to nie jest normalne. I masz rację, że dziecka szkoda. Ja wiem po sobie, że jak czasem mam nerwowy dzień, i jestem zestresowana to dziecko robi się niespokojne...A ona tak cały czas

no zdrowa na umyśle to na pewno nie jest. olej ją

Widać ma problemy z sobą dlatego tak się zachowuje.Nie pozwól sobie na takie opryskliwe uwagi.Puść jej wiązankę,może tak trzeba z takimi rozmawiać.Na pewno uspokoi się.

hehe ja już się też wyleczyłam z uprzejmości wobec swoich nowych sąsiadów. Wprowadziłam się do nowego mieszkania, to taki mały, nowy blok, z 9 mieszkań jest, nie więcej. No to ja swoim zwyczajem jak kogoś spotkałam, to uśmiech, dzień dobry, drzwi przytrzymałam i innetego typu cywilizowane zachowania. Przeszło mi jak w odpowiedzi na to któryś raz z rzędu napotkała mnie głucha cisza i brak reakcji :O Ja pierdziele, co to za problem na dzień dobry odpowiedzieć czy powiedzieć dziękuję :O Gęby wykrzywione, żadnego uśmiechu, nic. Masakra co za buractwo tu mieszka :O Ale ryje drzeć na schodach po pijaku nad ranem, to bardzo proszę, czemu nie. Ja pierdzielę, a to młodzi ludzie, niektórzy z małymi dziećmi :O Coś jest nie tak w naszym pięknym kraju, mówię wam że się normalny kulturalny człowiek zaczyna czuć jak dziwak.

DZIEWCZYNY, JESTEŚCIE NA PRAWDE SUPER ! ja chciałam puścić koło uszu to wszystko, ale dlaczego ktoś obcy ma na mnie powiedziec K***A? już mąż mnie tu buntuje! następnym razem po prostu spokojnie jej powiem, że nie życzę sobie takich uwag, i że ona ma problem ze sobą.

następnym razem zapytaj jej o ...uj ci chodzi:PP

Powiedz jej że jak jeszcze raz nazwie Cię k***ą to wniesiesz do sądu prywatny akt oskarżenia o zniesławienie i pomówienie (masz do tego prawo). Może się wystraszy patolżulica. Powodzenia

Ja bym się od razu popłakała i ta franca miałaby satysfakcję :( Nie potrafię radzić sobie z takimi ludźmi a faktycznie chyba się te chamy mnożą bo coraz ich więcej. Powodzenia życzę i informuj na bieżąco jak sobie poradziłaś z tą "patożulicą" ha :D

Też mam taką sąsiadkę. Dziwaczka. Ciągle "bredzi pod nosem"- ale oczywiście tak, żeby wszyscy słyszeli . Wszystko jej nie pasuje- samochód, wózek na klatce (na chwilkę), itd. Ostatnio przyszedł do mnie kurier, i zadzwonił do sąsiadów, bo ja nie zdążyłam podbiec do domofonu. Później ją mijałam, a ona UDAJE, że rozmawia przez komórkę "jakaś p***a nazamawiała głupot z internetu a posłaniec do mnie k***a dzwoni":D:D:D, i to młoda kobieta 30 lat!!!

to prawda taki poyebów jest coraz wiecej. chamstwo i buractwo.

gość 21:32 też nie potrafię sobie radzić, i zaczynam się jej lekko bać, tz. pilnie patrzę przez okno, czy przypadkiem nie ma jej na horyzoncie:D

nie bać się. Taka franca tylko żeruje na bojaźni ludzi i czuje sie wielka. Ja to bym jej p************a raz a dobrze. No ale to ja heh

przestań, nie nakręcaj się. OLEWAJ JĄ ciepłym moczem. Serio, jak ją mijasz, to odwracaj wzrok, na buty swoje się zapatrz, do wózka na dziecko, ptaki kuurwa na niebie oglądaj, a tę debilkę po prostu ignoruj. Jak się zaczniesz nakręcać, to zrobi się problem, coś tam jej palniesz, odpyskujesz, a po co. Jak jest psychiczna to możesz mieć większe problemy.

Hehe......gdy nastepnym razem znow bedzie sie bezczelnie zachoeywac to powiedz jej ze pomylila kierunki bo wariatkowo jest w tamta strone. Mozesz tez udawac wielka radosc gdy ja spotkasz i powiedz wtedy ze cieszydz sie ze wkoncu ja spotykasz bo juz myslalas ze niewyjdzie z tego wariatkowa nigdy..........gdy tamta zacznie sie wkuzac to powiedz jej a huj z toba stara widze ze leczenie nic ci niepomoglo....

też bym jej nic nie powiedziała, z debilem nie ma sensu sie kłocic - i tak nie zrozumie a tylko bedzie sie gorzej zachowywac. Daj spokój, gówno omijaj z daleka bo sie ubrudzisz tylko. Nawet jak ma depresje to nie powinna tak sie zachowywac.. a jak ma cięższe zaburzenia to tym bardziej sprawa dla psychiatry.

chamska nuworyszka i tyle

musi byc kompletnym metem społecznym ta babka, z patologicznej rodziny.. moze wyszła za bogatego faceta z niego lepszego srodowiska, albo się dorobili na czyms, sa tez bogate niziny społeczne czasem, np. z narkotyków, czasem facet jak jest prostym robotnikiem tez zarobi np. za granica... zab psychiczne tak nei wyglądaja... ludzie z marginesu tak typowo reaguja jak ktos na nich patrzy, tez mi sie zdarzyło ze mnie chcieli prawie pobic bo spojrzałam, i dla kobiety sa najb agresywne inne kobiety... Jedyne co mozna zrobic to kompletnie olewac takie towarzystwo

Tez mysle ze najlepiejn takich ludzi ignorowac,,duzo jest osob z zaburzeniami psychicznymi.moze ma depresje po porodzie ,,zazdrosc o meza,moze jakies przykre przejscia,a moze przypominasz jej kogos osobe od ktorej doznala krzywdy,,,ja tez nie znosze jak sie na mnie patrza ale z sasiadami rozmawiam

Nie zwracaj uwagi na ta babę.Zwykle tak zachowują się nowo-bogaccy z rodziny patologicznej.Wyżej sra jak d*pe ma! Nie pozwól żeby to dno Ci ubliżało! Jeżeli nazwie Cie k..... zgłoś na policję.Zobaczysz że przytrzesz jej mordę! Z takimi nentami trzeba krótko za pysk!!!!