Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zawiedzionaaaa

co o tym myslicie

Polecane posty

Gość zawiedzionaaaa

Mysle by ukarac swojego ukochanego za to co mi zrobil...mysle by przestac z nim kochac sie dac mu nauczke kare za to co mi zrobil....co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiesiekSmirdzoncy
jak mnie moja stara hciala tak ukarac to rzem poszet do sonsiatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co jak co... ale karanie brakiem seksu nie jest fajne i raczej wątpię w powodzenie takiej misji wychowawczej. Rób jak uważasz. Mam wrażenie, że już podjęłaś decyzję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację, przytomnie rozumujesz, faceci to skóórwysyny. Nie dawaj mu jak sobie postanowiłaś. Najdłużej jak to możliwe, możliwe że do końca życia mu się nie oddawaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaaaa
Jak przestane mu dawac to moze nabierze szacunku ia nie mysli ze jak mu stanie to odrazu mam byc gotowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No! Niech sobie nie myśli kreatura, że zmienisz zdanie. Twoim dodatkowym atutem będzie gdy go będziesz na forsę robiła. Bierz ile wlezie, ale dóópy mu nie dawaj. Niech wie, że nie jesteś z pierwszej łapanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ty, w ogóle się w jego stronę nie patrz, a broń cię by się podturlać gdy cię rów zaswędzi. Bądź twarda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwyczajnie figa z makiem z pasternakiem kochana, zwyczajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bó :D:D:D za to Cię lubię ,dobrze ,że wróciłaś,dawno się tak nie uśmiałam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaaaa
Tu juznie chodzi o pieniadze bo nie jestem taka. Nie ma nic gorszego niz wyzyskiwanie kasy mam swoja godnosc. Poprostu mnie zranil,chce i ja go zranic. Ogolnie go kocham ale niektore krzywdy musza byc odkupione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To w sęsie to go gościa było, żeby nie było że nie rozumiem że ty nie łakoma na forsę. No ale jakbyś tak mu ukradła znaczącą sumkę? I na swoje bzdety przeznaczyła? Przecież jesteś kobietą i masz swoje finansowe potrzeby, co nie? Ja tam bym nie miała skrupułów choć i ja nie lecę na kasę. Po prostu ogołocić typa, nie wypinać się do niego, nie patrzeć, zachować zimną twarz, niby wszystko okej, ale jednak zadra w twoim zranionym sercu jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tym czasie uprawiaj masturbację, żeby nie było, żeby cię nie nosiło. Bo babka bez masturbacji to największa zgaga jest. A nie o to się rozchodzi, żebyś na niego ryczała. Rób sobie sposobność na dobre, szastaj jego kasą i miej gdzieś jego fiuta. Dziękuję, do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bó w sęsie że lubię Twoje poczucie humoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, do doskonale. Doceniam i zdajesz sobie sprawę, że niewiele takich jest? Można powiedzieć, że jesteś wybrana? Albo, że ja jestem wyjątkowa? Cóś takiego. To mnie buduje, motywuje i daje nadzieje na lepsze jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bó jesteś wyjątkowa i tak trzymaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaaaa
Az tak wyrachowana nie jestem...nie chce jego pieniedzy. Poprostu chce mu na zlosc zrobic...zeby zaczal blagac o seks wtedy bede miala satysfakcje. Za jego obojetnosc za wszystko co mi zrobil..moze i jestem podla ale poprostu on mnie taka uczynil...kiedys swiat wydawal mi sie inny lecz teraz wiem ze zaden facet nie nie jest idealny,nie ma takiego...saylko tacy ktorycnh nie obchodza twoje uczucia,nie lubia gadac o uczuciach gdyz to nie jest meskie....tyle ze ja nieumiem zniesc ze nie moge z nim o tym pogadac...wtedy czuje sie taka samotna,zupelnie jakbym byla sama na tym swiecie...moze poprostu jestem za wrazliwa na ten swiat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A proszę cię, nie przesadzaj. Widać ty jesteś wyjątkowa, skoro moje przekazy do ciebie trafiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaaaa
Zapomnialam dodac czesto mysla tylko o swoich hu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, no to się z nim rozstań? Nie umiesz z nim porozmawiać? Kary, nagrody- po kiego ci to? Taki ferment we związku nie jest dobry. Jeszcze ci to bokiem wyjdzie i się gorzko rozczarujesz swoim postępkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaaaa
Do mnie to bylo bo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka podwójna lewatywa, to głupie jest. Już nie wiem co ci radzić, nie wiem. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To z tymi przekazami? Przepraszam, nie do ciebie. Ja kiedy się zapominam piszę do siebie. Upraszam się o wybaczenie. Już znikam od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedzionaaaa
Po co mi to? Bo go kocham...tyle ze on musi miec jakos kare. Nie chce z nim sie klocic poprostu nie chce z nim sie kochac...i to bedzie proba naszego zwiazku. Przyda sie...moze i bokiem mi to wyjdzie ale kieruje sie glosem serca. A nje rozsadku..taka jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jak go kochasz to dbaj o tę miłość a nie kary wymyślaj. A jak ta miłość się jutro skończy? A? Po co jątrzyć? Rozmawiaj, rozumuj i wyciągaj wnioski. Co tam sama miłość, skoro jej nie rozumiesz? Czy rozumiesz czym jest miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bó Twoje przekazy trafiają do mnie i to jak, a usłyszeć komplement od drugiej samicy to jest nielada wyczyn, my z natury jesteśmy zazdrosne jedna o druga . Bó jesteś wielka.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D:D:D miało być :) a nie :O Sorki ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×