Potrzebuje dobrej rady co robić bo sama już nie wiem

Nie wiem co robić mam nadziej że mi ktoś doradzi :P Opowiem wam swoja historię może będziecie mnie uważać za jakąś głupią albo pierwszą lepszą ale jak to mówią serce nie sługa nigdy nie wiadomo do czego jesteśmy zdolni gdy nam zależeć zacznie . Byłam u kolegi na urodzinach poznałam tam super chłopaka od razu wpadliśmy sobie w oko i zaczeliśmy sie poznawać gdy tak bardziej siedzieliśmy razem zaczeliśmy sie do siebie zbliżać , zaczeliśmy sie całować i każdy z nas poczuł motyle w brzuchu do tego klimat z pogodą dopisywał tej chwili , gdy się ta impreza skonczyla zaczeliśmy pisac różne teksty on do mnie że zaczełu mu zależec że bedzie sie starał żeby wyszło że to nie jest jedno razowo obiecał mi że mnie nigdy nie oszuka no i spotykaliśmy się po tym pisaniu i pewnego dnia byłam u niego ze znajomymi na ognisku no i poszłam z nim do niego rozmawialiśmy dosc troche całowaliśmy sie i doszło do tego że to zrobiliśmy zaczeliśmy się kochać , (teraz sie zastanawiam że to był bład uległam chwili) po tym mówił że to bardziej umocni naszą znajomosc i że bedzie teraz coraz lepiej pisał miłe słowa np;misu , serduszka wysyłałą buziaki itd , przyjechał też do mnie na basen z kolega i koleżanką moją poszlismy razem no i dziwnie zacząl sie zachowywac nie chciał sie ani przytulac ani nic a zawsze sam sie przytulał 1 , odpychał mnie pytałam co jest o co mu chodzi że dziwnie sie zachowuje a on że mam się tak nie kleic o nie jesteśmy razem i nie jest moją własnoscią i że mam tak nie latac bo nie chce żeby sobie inni mysleli że jestesmy razem choc tak nie jest ,pozniej pytalam sie jego kolegi o co mu chodzi a on powiedzial że o nic on chce zobaczyc czy mi na nim zalezy i ze mam sie starac o niego i dlatego sie tak zachowuje , no to wziełam to do siebie co ten kolega powiedział poźniej poszlismy wszyscy do mnie i sam się zaczął przytulać mówił misiu itd i znów to zrobiliśmy na osobnosci , na dowidzenia mnie przytulał całował , a po 2 dniach oznajmił że nie szuka dziewczyny i chce byc sam itd , i powiedział że pisze ze swoją 1 byłą dziewczyną od nowi z nią kontakt i od tamtej pory popsuło sie miedzy nami , zawsze sam pisał dzwonił a teraz nic powiedział mi że ja mam do niego 1 pisać jeśli chce miec z nim kontakt i mi zależy , czasami do mnie chamsko pisze a raz miło , nie wiem co robic jestem zdesperowana przez niego tu nagle mnie nakrecił na siebie obiecał że nie skrzywdzi a tu takie akcje zrobił jeszcze to że jak uwierzyłam mu w to wszystko to sex z nim uprawiałam (glupia jestem ale nie myslałam ze mnie oszuka ) a teraz nie wiem co robić nie mam komu o tym powiedzieć bo nikt nie wie o tym że to z nim zrobiłam . Pomóżcie jeśli możecie doradzić mi co mam zrobić mimo że mnie tak potraktował to mi sie podoba on itd ale boje sie że sie bedzie ze mnie nabijał że mnie wykorzystał i że po stracie dziewczyny chciał sie zabawic mną i kopnąć w d*pe za przeproszeniem a ja w tej sytuacji nie wiem jak sie zachować :( mam mętlik