Bulimia

Nigdy o tym nie mówiłam i nie pisałam, chociaż dużo osób zauważayło, że coś się ze mną dzieje.. Zawsze miałam kompleksy, nie chciałam wchodzić na wage, uważałam, że jestem gruba, brałam do siebie wszystko co ludzie mówili na mój temat. Wszystko zaczęło się około 13 mc temu, stałam się bardzo zamknięta w sobie, nie chciałam wychodzić z domu, zaczęłam się objadać. Potrafiłam zjeść wszystko co miałam do jedzenia w domu, tylko później miałam straszne wyrzuty sumienia, że jadłam i to w takich ilościach, zaczęłam prowokować wymioty, rzygałam tak długo aż wszystko ze mnie wyszło, pamiętam, że wtedy też wypiłam herbate na przeczyszczenie aby mieć pewność, że nic nie zostanie we mnie.. To powtarzało się coraz częściej, po jakimś czasie zaczęły wypadać mi włosy, wypadały mi garściami, paznokcie zaczęły się rozdwajać i łamać, cały czas jestem opuchnięta i blada, mam straszne ślady na dłoniach, zniszczyłam szkliwo zębów, podrażnione gardło. To wszystko nadal trwa, nie potrafię przestać, boje się komuś o tym powiedzieć.

wiem jak się czujesz, na bulimię cierpię od 3 lat, to jest piekło, wiemy, że źle robimy, ale nie potrafiły przerwać tego błędnego koła:( Ja rzadko wymiotuję, natomaist non stop się przeczyszczam, albo jem posiłek, przeżuwam i wypluwam (chociaż w połowie pozbędę się kalorii). Ja swego czasu dzwoniłam na 801 889 880 - Telefon Zaufania "Uzależnienia behawioralne" (http://www.uzaleznieniabehawioralne.pl/) a jak sobie radzisz na codzień, jak z tym walczysz? bo ja się poddałam, ciągle tyję i chudnę i już nie mam motywacji i wszystko widzę w czarnych barwach;/

do lekarza marsz zrób wszystkie badania - ja tez miałam podobnie ale ja nie prowokowałam wymiotow po prostu rzygałam jak kot po łyku wody nawet wyrzygałam wiadro choć żołądek był pusty ciągle źle się czułam co prawie doprowadzało mnie do obłędu i myśli samobójczych łaziłam od lekarzy do lekarzy dawali leki przechodziło na kilka tygodni i znów wracało straszne wymioty mdłości jadłowstręt chudnięcie w ciągu dnia potrafiło spaśc 3 kilo dawali kroplówki i cuda wkońcu zrobiłam komplet badań -kolonoskopia -gastroskopia -badania krwi moczu kału -badania kardiologiczne -psychologiczne i co okazalo się że mam depresję lękową , dodatkowo arytmię serca i mocne zapalenie żołądka i dwunastnicy i zapalenie grzybicze całego przełyku od roku biorę leki na żoładek jest poprawa już nie mam wymiotów czasem mi nie dobrze i mało jem ale idzie przeżyć biorę też antydepresanty które mi też pomagają idź do lekarza zrób badania takie choroby potrafia wykończyć wiem bo mało nie umarłam z tych wymiotów a w dodatku Ty sama je prowokujesz tylko lekarz jest tutaj teraz potrzebny życzę zdrowia

co to za depresja lękowa? nie czasem nerwica lękowa? jakie masz objawy?

objawy różne - lęk przed przyszłoscią - strach przed pojechaniem gdziekolwiek przed każda wyprawą miałam schizy biegunka strach że umrę mrowienie ciała itd czarne myśli , złe samopoczucie niechęć do życia uczucie pustki w głowie, czasem płakanie , oprócz tego miałam te wymioty co pisałam wcześniej teraz jest lepiej o wiele leki mi pomagają i mam chęć do życia i zaczęłam lubić podróze wcześniej nie mogłam nigdzie pojechać bo stres mi nie pozwalał a teraz nie boję się niczego :)

Nie walcze, nie potrafie :-( nie pójdę do lekarza bo boje się że dostane skierowanie do szpitala psychiatrycznego :-( ja potrafię zjeść jedno jabłko i iść to zwymiotować. Wstydze się tego co robie, nie moge na siebie patrzeć ;-(

ja mam podobnie, nawet jak sie pilnuję i wiem, że jem zdrowe rzeczy (kefiry, płatki, owoce) to i tak już podczas jedzenia zaczyna mnie boleć brzuch, stresuję się, że to dostanie się do środka i będzie we mnie gnić i zanieczyszczać mnie, wtedy albo idę zwymiotować, albo jak jem to gryzę i wypluwam...

Nie wiem już co robić, wszędzie są moje włosy, wczoraj i dzisiaj przy wymiotach pojawiała się krew :-( wstydze się tego, bardzo :-(

Co mam z tym zróbić? Brakuje mi już sił. :-(

Bardzo dobrze Cię rozumiem, z tą różnicą że ja nie umiem wymiotować.... Nie wiem czy to lepiej czy gorzej bo wszystko idzie w moje biodra.... Znasz to pewnie? Zaczyna się smutkiem... miska płatków z mlekiem... potem druga miska... [potem cała paczka płatków na sucho...potem co popadnie najlepiej żeby było słodkie....

Ja zamiatam w kuchni 2 razy dziennie podłogę bo tyle moich włosów tam leży....

Od rana czuje się okropnie, mam wysoką gorączkę a od paru dni przy wymiotach pojawia się krew. Nie wiem dlaczego :-(

Wszystko się sypie, byłam u stomatologa, zauważyła, że coś jest nie tak.. Mam bardzo podrażnione gardło, zniszczone zęby.. Pytała, o przyczynę, pytała też, czy jestem zdrowa... Nic jej nie powiedziałam... Mam 2 zęby do usunięcia, nie mam ochoty już do niej wracać. :( nie mam siły.

Nienawidzę siebie, od wczoraj kręci mi się w głowie, wymiotuje krwią, nie mam siły :(