Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

rozwód jak to zrobić

Polecane posty

Gość gość

Mam takie pytanie rozwodzę się niebawem, czekam na pozew, który złożył mąż. Mam pytanie mąż napisał tam, że nie mieszkamy ze sobą od dwóch lat (co jest nieprawdą bo wyprowadził się w lipcu tego roku). Niby to ustaliliśmy, znaczy się on mówił ja przytakiwałam, bo nie wierzyłam że to zrobi. Mąż pracuje za granicą, ostatnim razem na urlopie był w maju (znaczy w maju pojechał znowu do pracy). Kiedy przyjechał na kolejny urlop oświadczył, że się wyprowadza i bierzemy rozwód. Do tej pory nie podchodziłam do tego poważnie, teraz kiedy wyjechał zaczęłam się zastanawiać na wieloma sprawami. I tak się zastanawiam czy korzystne dla mnie jest fakt, że napisał że dwa lata nie jesteśmy ze sobą (skoro to nie prawda), tym bardziej że w lutym tego roku kupił samochód, jak go kupił to powiedział mam dla ciebie prezent (teraz oczywiście został skonfiskowany przez niego). Samochodu nie chce, ale jakąś część tak. On opuścił rodzinę, niby chcemy obydwoje szybko się rozwieść ale nie wiem co będzie dla mnie korzystne, napisać prawdę w odpowiedzi na pozew czy przystać na jego warunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomniałam dodać on chce po rozwodzie żebyśmy dalej byli razem, bo jak to powiedział po rozwodzie się zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego chcesz poświadczać nieprawde??? coś z tego będziesz mieć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie będę miała, jeszcze chce mnie zostawić z niczym, mam wszystkiego się zrzec (mieszkania- choć to jest na kredyt, rzeczy w mieszkaniu i samochodu). Jedyne to co będę miała w poświadczeniu nieprawdy to być może szybki rozwód bez formalnej separacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak on zaczął mówić o tym to po prostu nie przywiązywałam uwagi do tego tym bardziej, że jak był na urlopie to obdarowywał mnie prezentami (kupił trzy pary butów- bardzo rzadko kiedy pozwalałam sobie coś kupić, wolałam za swoją wypłatę kupić tym bardziej, że szantażował mnie wiele razy kasą), tym razem pomyślałam, że jeśli rzeczywiście się rozwodzimy to niech się ostatni raz wykaże chłopaczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jakaś strasznie naiwna jesteś.Robisz co on Ci każe.Po co? Musisz mu tak ułatwiać wszystko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgodziłaś się na to co pisał a teraz ci sie odwidziało, bo kase zwietrzyłaś? A ile dołożyłaś do tego samochodu, że chesz pieniędzy? Za r***ańsko też ci płacił? Rozwiedź sie to może będzie płacił więcej. Blać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zwietrzyłam kasy, to mi się należy i tyle. To on chce szybkiego rozwodu nie ja, to ja mu idę na rękę, nie on mi, skoro mu się tak śpieszy to ja również z tego coś będę miała. To ja mogę mu zrobić pod górkę i pisać że chce jego winy (a to nie będzie trudne to uzyskania, bo chłopaczyna myślał że kasa najważniejsza a rodzinę ma w d***e). Nie interesowanie się rodziną, chlanie, przemoc psychiczna, fizyczna- mówi ci to coś gościu powyżej. To on chciał, żeby najlepiej nie pracowała (oczywiście pracowała), to on myślał że może kupić miłość. Po niedawnej awanturze i rękoczynach, na kolanach przyszedł i powiedział mam dla ciebie prezent (samochód).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam się wszystkiego zrzec a to z jakiej racji, gdybyśmy nie mieli dziecka to mógłby to sobie wsadzić w d**ę, ale jest dziecko i uważam, że zabezpieczyć się muszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie chcesz zabezpieczyć to se załóż kondoma na głowe. Awanturnico

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie dlatego chce, żebyś potwierdziła, że od 2 lat nie żyjecie razem, żeby Sąd orzekł tzw." ustanie pożycia małżeńskiego " w ten sposób chce uzyskać szybki i bezproblemowy rozwód...nie daj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem chce uzyskać szybki rozwód, ja też chce szybkiego rozwodu, ale po przemyśleniu wszystkiego doszłam do wniosku, że tak się nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postaraj się udowodnić jego winę, a będziesz wygrana na wielu płaszczyznach...dziecko, majatek, ewentualne alimenty....zastanów się, czy nie ma nowej Pani za tą granicą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej nie ma innej pani tam, zresztą jak mam sprawdzić (nie mam jak)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z jednej strony chciałbym udowodnić mu winę z drugiej zaś nie wiem czy mam siłę się w to bawić. Jak pójdę do prawnika to dowiem się jakie mam ewentualne szanse na rozwód z jego winy. Który facet składając pozew rozwodowy kupuje swojej żonie prezenty, zabiera na zakupy i daje jej więcej niż wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje kłótnie i foch tak mu dały popalić, że biedny zdurniał. ;):) Ale po rozwodzie z tobą sie ogarnie. Sprawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fochy (może nie foch tylko milczenie i usuwanie się z drogi)to miałam wtedy kiedy był n******y, a widzimy się w roku cztery do pięciu razy na jakieś 2 tygodnie. Nie widujemy się codziennie, a nie jestem z tych osób co tylko wymagają. Owszem wymagam trzeźwości i nie chlaniu przy dziecku dzień i noc, a potem szpanowaniu kasą. Bo myślenie, że zarabiam dużo- to mogę chlać i żoneczka będzie szczęśliwa to nie dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i po rozwodzie może się ze mną ogarniać, ja również chce tego rozwodu to akurat mnie nie boli. Wolę być sama niż sama w małżeństwie i skakanie tak jak mi zagra. Prawdę mówiąc nie pasujemy do siebie i lepiej by było gdybyśmy byli osobno i każdy ułożyłby sobie życie tak jak chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie tak jak chcesz, to mogłaś sobie układać zanim wyszłaś za mąż i narodziłaś dzieci. Teraz to życie będzie ciebie układać. Na kijach w poprzek ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie narodziłam dzieci raczej jedno i nie mam zamiaru rodzić więcej dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgadzaj się na rozwód bez orzekania winy. Jeśli pił i bił - to wnoś o jego winę; będziesz mieć w razie czego alimenty na siebie samą, gdy ci się pogorszy sytuacja materialna po rozwodzie. On chce szybkiego rozwodu, bo na pewno ma nową Panią za granicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prezenty itd kupuje, żeby uśpić Twoją czujność...znam z doświadczenia takie zachowania, jak przyjedzie postaraj się dyskretnie przejrzeć jego telefon ( smsy, zdjęcia, połączenia, kontakty itp..) na moje 100 % nowa pani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×