Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

25latka która nigdy nie miała faceta co myślicie

Polecane posty

Gość gość

nigdy to znaczy NIGDY, nawet w podstawówce. raczej domatorka, raczej brzydka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość23
Raczej odpowiada Ci ten stan rzeczy, lecz interesuje Cie co sądzą inni, czy Ci raczej nie odpowiada ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo brzydka jestes ? czy przecietna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
interesuje mnie co ludzie myślą o takich jak ja. nie jestem szczęśliwa z powodu swojej samotności, nie odpowiada mi ten stan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eh jakbym to ja napisała :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coś na pograniczu brzydkiej i przeciętnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdhr
umówimy się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co cie obchodza inni? Durna jesteś czy co? Koło d**y to sie nikomu nie wiewa na czole wypisane nie masz a jak se znajdzoesz to c**j to kogo obejdzie czy miałaś czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama miałam pierwszego faceta w wieku 24 lat. Wprawdzie miałam chłopaków w przedszkolu i podstawówce, ale to tylko zabawa była i facetami to oni na pewno nie byli :) Mój chłopak był bardzo zdziwiony jak to możliwe, że nikogo nie miałam, nie mógł uwierzyć. Miałam mało męskich znajomych, a ci z którymi się zadawałam zawsze byli dla mnie kumplami, nie mam czegoś takiego że pierwszy koleś, który znośnie wygląda i z którym mi się dobrze rozmawia jest dla mnie potencjalnym partnerem. Swojego chłopaka poznałam, bo się zauroczył we mnie jak byłam pijana, bo normalnie na trzeźwo byłabym wredna jak zwykle, to może by się biedak nie zakochał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×