Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KingaStefankaFanka

Mąż każe mi szukać pracy

Polecane posty

Mąż każe mi szukać pracy mało ambitnej, takiej wiecie, od 8-16, biurowej, bez nadgodzin...że mało płatna to nieważne :o Już pomijając to że najlepiej żebym w ogóle nie pracowała :o Tzn praca ma być po to żebym się nie nudziła :p Poszłybyście na takie coś czy szukałybyście prawdziwej poważnej pracy z możliwością awansu, ale nadgodziny...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miala bym w du pie czego chce mój mąż. To ja Ide do pracy i ja decyduje do jakiej. Niby dlaczego mam sie męczyc w skoro mogę robić coś co sprawia mi przyjemność, rozwijać sie. Niech spada. Mój powiedział że mam nie iść wcale do pracy bo to facet jest od zarabiania na rodzinę a kobieta ma wychowywać dzieci. Jak Powiedzialam że mam gdzieś jego podejście to stwierdził że może na pół etatu a nie cały.;/ I tak zrobię po swojemu, a on o tym wie, niech tylko dziecko pójdzie do przedszkola.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KingaStefankaFanka- pracowałaś już kiedyś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym wiele oddala za taka prace od 8 do 16tej bez nadgodzin i ambicji... nawet za 1000zl niestety nie mam szans :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie radzę ;)lepiej znajdz prace z której będziesz mieć satysfakcje, po co masz się codziennie męczyć w pracy która nie spełnia Twoich oczekiwań. Poza tym jeśli masz dobre wykształcenie i jesteś specjalistą w jakiejś dziedzinie a pójdziesz do pracy na kase w markecie, to będzie Ci potem trudno znaleźć prace w swoim zawodzie. Mąż może Cię kiedyś zostawić a Ty zostaniesz w pracy na kasie bo on tak chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie też zamierzam szukać takiej pracy jaką chcę, a dziecko najwyżej będzie z nianią :) chociaż mam wątpliwości i wyrzuty sumienia, bo wiadomo :o ale z drugiej strony mąż nie ma żadnych wyrzutów jeśli np. wyjeżdża na szkolenie albo w delegację i uważam że to niesprawiedliwe, że mnie od razu wpędza w poczucie winy i że to niby przeze mnie dziecko ma być więcej z nianią albo dlużej w żłobku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego nie masz szans??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracowałam, ale tylko po szkole i w wakacje bo ja dopiero kończę studia za rok :) ale była to praca NIE DO PRZYJĘCIA bo praca fizyczna np. na produkcji to wieeeelki wstyd więc o tym nawet nie myślę żeby nie drażnić rodziny :p krótko pracowałam też jako kelnerka, ale to już było zupełne przegięcie i w ogóle :p Poza tym pomagałam mamie w prowadzieniu biura rachunkowego itp. ale to był/jest totalny wyzysk bo matka niby mi płaci, ale muszę być na każde zawołanie i praca w sumie od 5 do 23 albo mogę ciągnąć nockę :o no i wolałabym jednak nie po znajomości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebill_po_wakacjach
nie poszłabym, szukałabym takiej pracy jak mi odpowiada, a że warto swój etat miec to inna sprawa, na pewno jak będziesz miała coś porzadnego plus nadgodziny to i mąż będzie musiał więcej kombinować, więc to mu pewnie nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo taka pracę można mieć tylko po znajomości, a ja znajomości nie posiadam, zarabiam ok 2 tyś do 3 w mcu ale pracuję często po 10 godzin, w dodatku na czarno :/ lubię to co robię, ale marzy mi się etat od 8 do 16 i wychodzę, jestem chora to biorę l4, jadę na wakacje to mnie nie ma w pracy a tak to wciąż coś jest doz robienia bo jak nie zrobię to stracę "klienta", a jak nie zrobię to nie mam kasy zarobionej itd... wolałabym mieć dużo mniej ale stabilną, spokojną pracę, mało odpowiedzialną, najlepiej siedząc za biurkiem i odbierając tel czy licząc jakieś pierdoły w tabelkach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko takich jak ty jest na pęczki od wyboru do koloru wiec szukaj szukaj tez pracy. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem czy tylko po znajomości :) mój mąż jest bardzo kreatywny w tym temacie i dostałam listę instytucji w których mam szukać :o :D min urząd pracy, wszystkie urzędy miasta, ubezpieczalnie, szkoły - ale nie wyższe żeby nie było zaocznych w weekend :p i wiele innych, tak że myślę ze szanse są spore, zwłaszcza jeśli nie ma się wymagań co do kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś głupia, naiwna czy jaka? myślisz że tylko ty jesteś kandydatką do pracy biurowej na posadce od 8 do 16tej? miliony chętnych są na takie prace i dostać takową to trzeba mieć mega hiper szczęście albo równie mega hiper znajomości :D a twój mąż ma jakieś pojęcie o rynku pracy czy takie samo jak ty? nigdy nic nie robiła ale liczy na grubą kase i pracę z satysfakcją, na twoim miejscu cieszyłabym się gdyby cię ktoś zatrudnił w warzywniaku, czy przy zamiataniu ulicy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie śmiej się bo to wcale nie jest śmieszne :p znajomości to ja akurat mam i pracę po znajomości ambitną lub nie, mogę mieć nawet jutro :) ale nie chcę, wolałabym uczciwie, bez znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym nie zrozumiałaś :) kandydatka to ja raczej nie będę. Szukam jakiejś rozwojowej posady...o ile w ogóle szukam, bo w sumie może byłoby lepiej otworzyć cos swojego, tylko że to zajmuje bardzo dużo czasu, przynajmniej na początku...a maż jest bardzo zazdrosny o mój czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jestes strasznie głupiutka i pewnie pochodzisz a bogatej rodziny i nigdy o nic nie musiałaś się martwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak każdy by poszedł jakby była pewna, stabilna z opłaconymi składkami, urlopem itp.. dlatego jest setki chętnych na taką pracę, nie jest istotne czy jest nudna żmudna czy sraka owaka, to skarb w dzisiejszych czasach największy zwłaszcza dla kobiety, ale ty jesteś za głupia by to wiedzieć, wiec powodzenia w szukaniu ekscytującej pracy bo i tak jej nie znajdziesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz szukaj pracy bez znajomości i przestań się wymądrzać głupia pipo . Widać ze wszytko miałaś podane na tacy i gówno wiesz o zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj spokój, dla ciebie to nudna praca dla rozrywki, a ktoś może jej naprawdę potrzebować; lepiej zainwestuj w siebie i rób co lubisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie jesteście mądre, a to przez takich jak wy jest praca na czarno, za darmo i śmieciowe umowy :o zgadzacie się na wszystko, a potem się dziwicie że nie jest dobrze :) a jak ktoś ma jakiekolwiek normalne oczekiwania od razu jest głupi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbyś nie miala co do gara włożyć to tez poszłabyś pracować za 1200 zł . Miałaś kiedyś taka sytuacje ? ze nie masz kasy na opłaty czy jedzenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyzysk to jest w fizycznej za 1200 a nie za biurkiem, w urzędzie to jest wypłata za wakacje za biurkiem :D każdy by wolał wyleżeć się w pracy i dostać tysiaka niż zaharować się na zlecenie za 1500 w markecie, wiem bo pracowałam w budżetówce, ciągnęłam 2 etaty bo ten co faktycznie coś musiałam zrobić wykonywałam podczas pracy za biurkiem :D żyć nie umierać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kinga jesli cjodzi Ci o prestiz,to praca biurowa nie jest hanba:Pbo tak wnioskuje z Twoich postow,ze czujesz sie stworzona´´do wyzszych celow´´:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×