Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co myślicie o psychiatrach

Polecane posty

Gość gość

do czego on wogole są potrzebni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla ludzi nie radzących sobie z własną psychiką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ostatnio byłam u psychiatry i jeszcze gorzej mi się zrobiło;/ żałuję, że poszłam w ogóle, teraz sobie wmawiam chorobę i wszystkie objawy, nawet których nie miałam, ja p******ę;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodze od dwóch miesięcy do przystojnego psychiatry. Jak go poderwać, ale tak nienachalnie oczywiście? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psychiatra to LEKARZ który leczy ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psychiatra to drań który jest bogaty dzieki wariatom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie zadziwia to jak oni pozostają normalni :D ja od samego czytania o chorobach psych. robię się chora, a przebywając wśród czubów to napewno bym się taka sama zrobiła. Zawsze mnie to zastanawiało jak oni potrafią zachować "normalność"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo oni nie mają uczuc wiec nie sa podatni na złe wpływy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no w sumie, to by tłumaczyło ich zachowanie. najlepszy i tak jest ten ich "szczery" uśmiech na wejściu i optymizm, jak się wchodzi do gabinetu. często chodzę po tego typu lekarzach i każdy jest milutki, z bananem na twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektórzy psychiatrzy są dobrzy i pomagają, a inni- nawet prywatnie - kierowaliby wszystkich na oddział psychiatryczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko jak rozpoznać dobrego psychiatrę...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psychiatrzy ? każdy tylko czeka aż mu pomaścisz żeby załatwić sobie jakiś papierek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
praca psychiatró ogranicza się do przyjmowania łapówek i przepisywania bezużytecznych lekarstw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki papierek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Psychiatra – taki miły pan w białym fartuchu, oficjalnie lekarz medycyny. Mniej oficjalnie to maszynka do wypisywania recept i zwolnień. Zajmuje się głównie jednostkami, z którymi już nawet psycholog nie chce rozmawiać. Zanotowano także przypadki gdy pacjentami zostają ofiary losu, które z niejasnych przyczyn nie potrafią dostać się na kozetkę psychologa. Czasem do psychiatry przychodzi ktoś, kto jest naprawdę chory – ale są to przypadki niezwykle rzadkie i nie będziemy ich komentować." (nonsensopedia) :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość errteeeee
u nas w mieście nie ma dobrych psychiatrów jak trafia do mnie recepta w aptece to po nazwisku wiem, jakie są leki na recepcie, bo każdy z nich ciągle wypisuje to samo!!!!! Tak to każdy potrafi leczyć! Poza tym jak kiedyś zadzwoniłam i spytałam się czy mógłby Pan dr dopisać dawkowanie na recepcie, powiedział oczywiście i że sam chętnie podjedzie do apteki. Po czym jak przyjechał zażądał opłaty jak za wizytę prywatną:) Z koleżanką myślałysmy, że żartuje, a on wyszedł trzaskając drzwiami i teraz wiem, że nie ma bata, żeby poprawił jakąś receptę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam jedną kobietę, która od kilkunastu lat leczy się psychiatrycznie u tego samego lekarza. Ma z nim ognisty romans. Moim zdaniem nie da się tej kobiety wyleczyć, jest naprawdę chora. Ma schizofrenię i osobowość dwubiegunową. To dojrzała, zadbana i bardzo majętna kobieta. Ma męża i dorosłe dzieci. Omami każdego, pozornie zdrowa, super inteligentna i wszechstronnie uzdolniona. Wdaje się w ogniste romanse z każdym interesującym ja chłopem. Żaden nie odmawia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzmi interesująco :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma schizofrenię i osobowość dwubiegunową - To dojrzała, zadbana i bardzo majętna kobieta. x x jedno z drugim chyba się wyklucza;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najbardziej podobaja mi sie ci ktorzy uzdrawiaja chorych bo im sie nie chce ich zdiagnozowac :P, albo ci ktorzy szprycuja chemia nie diagnozujac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdemy przepisują psychotropy, a potem człowiek zamiast mózgu ma galaretę, ale kogo to obchodzi, ważne, że koncerny farmaceutyczne trzepią kasiorę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasturcja 123
Ma schizofrenię i osobowość dwubiegunową - To dojrzała, zadbana i bardzo majętna kobieta. x Niekonieznie, a od jakiej srony ja znasz? Jestes ta kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się zastanawiam, czy nie mają w biurku np broni. bo ochroniarzy nie widziałam, to co jak przyjdzie agresywny pacjent? sorry, nie każdy psychiatra ma taką siłę i umiejętności, by być też dobrym negocjatorem w takiej sytuacji. nurtuje mnie to:-p co robią, jak komuś odp******i.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież każdy schizofrenik siedzi w domu i ma rentę, to jest poważna choroba, wg mnie ciężko funkcjonować w społeczenstwie, poza tym każdy przylepia takiemu etykietę "wariat"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież każdy schizofrenik siedzi w domu i ma rentę, to jest poważna choroba, wg mnie ciężko funkcjonować w społeczenstwie, poza tym każdy przylepia takiemu etykietę "wariat" x komuś tu brakuje wyobraźni:-P "każdy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ciężko chyba funkcjonować w społ, pójśc do pracy jak się słyszy głosy, ma schizy i psychozy;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ciężko chyba funkcjonować w społ, pójśc do pracy jak się słyszy głosy, ma schizy i psychozy;] x aha i każdy schizofrenik ma to zawsze w każdym etapie życia.... po co Twoim zdaniem jest psychiatria? a ja mam depresję i nie mam 24 /7 wszystkich objawów, ale Twoim zdaniem właśnie powinnam zdychac w łóżku. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym w każdym życiu jest "ciężko" co nie znaczy, że ludzie z samym sobą nie walczą., chyba, że Twoim zdaniem choroba psychiczna może stanowić usprawiedliwienie i te osoby są zwolnione z życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
walczyć można, ale wiadomo jak w Polsce są postrzegane takie osoby, ciężko z pracą, w życiu towarzyskim, społeczeństwie, wszystko szybko się roznosi, zaraz ktoś "życzliwy" doniesie pracodawcy o chorobie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×