też uważacie że faceci z czatów

to dno totalne? przekonałam sie wiele razy zawsze chodzi o seks

oczywiscie ze chodzi o seks. tym tutaj tak samo. zazwyczaj w necie chodzi o seks. a jak ci piszą, że na pewno im "nie chodzi o seks", to juz mozesz być pewna, ze chodzi i to bardzo

Wszystkim samczydłom chodzi o r***ańsko, tylko na żywo się bardziej hamują - bo muszą.

Oczywiście że tak, mam takiego w domu. Siedzi jak pająk godzinami, zaczepia młode i głupie, albo te starsze zawiedzione w miłości. Wypija kilka piw podczas takich sesji, beka, pierdzi, śmierdzi, tylko tego nie widać po drugiej stronie monitora, ściemnia im tam ile wlezie, potem umawia się i wciąga tłusty kałdun z nadzieją na wyrwanie lolity jak to sam określa... Żal.

żenada była jak ostatnio dla picu zrobiłam sobie nick w stylu ''spotkam_sie_na_sex'' zakładałam już temat o tym, takiego brania w życiu nie miałam, pisali nawet do mnie Ci co udawali świętych na moim normalnym nicku :D:D umawiałam ich na centralu przy parkingu samych ze sobą

kuźwa, poumawiaj tak z Wrocka co? Założę się, że będzie tam wśród nich taki jeden pawian.

Dobrze tak napaleńcom. Niech sobie urządzą zbiorową orgię na tym parkingu, zaspokoją się tak jak lubią najbardziej (ostry oral&anal) i niech jeszcze zapłacą po mandacie za sianie zgorszenia w miejscu publicznym i zasilą tym samym dziurawą kiesę państwa. Czysty pożytek dla każdego.

mogę ci dać namiar na takiego jednego, żebyś go nakręciła i umówiła z jakimś innym? chciałabym widzieć jego minę :D

no to dawaj