Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kokosalka

nie wiem co mam zrobic on mnie traktuje jak szmate

Polecane posty

Gość kokosalka

poznalalm pewnego chlopaka. spotykalismy sie czasami, ostatnio widzielismy sie 2 miesiace temu. mieszka 50 km ode mnie. nie pisze juz pierwszy do mnei jak dawniej ale jak ja pisze zawsze odpisuje. ostatnio napisal ze do mnie wpadnie na weekend ale sie nie odzywal. napisalam do niego raz czy sie zobaczymy w weekend on odp "moze" potem znowu zapytalam bo chcialam wiedziec a on odp "nie wiem! i ze jstem natretna a potem ze nie ma kasy" a na imprezy ma kase bo wiem o tym :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosalka
ja poprostu chcislam wiedziec czy wpadnie bo cisza byla a wczesniej pisal ze jestem dla niego wazna, ze musimy sie spotkac i po wyplacie przyjedzie, a teraz tak mnie zdolowal :( nie wiem czy po tym mam sie do niego odzywac :( on dla mnei wiele znaczyl ale widocznie ja dla nie go nic :( jak mozna NIE WIEDZIEC ???? jakby zalezalo i chcial mnie zobaczyc to by wiedzial i kasa by sie znalazla (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to skoro sama już widzisz to powinnaś wiedzieć co dalej. Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosalka
wiemtylko teraz zaluje ze go pytalam :(( moglam siedziec cicho ale chcialam miec pewnosc czy che=ce .. myslalam ze odpisze ze chce ale nie wie kiedy albo cos a on tak pojechal po mnie (((( a ja natręta nigdy nie jestem a skoro siedzial cicho to tylko zapytam wprost najgorsze ze on sobie z tego nic nie robi a ja sie czuje okropnie teraz i nie wiem czy juz nigdy sienie odzywac??? ale widocznie jemu byloby to na reke(((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanienasniadanie
straclas w jego oczach nie potrzebnie pytalas go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałaś, że spotykaliście się czasami. Jeżeli na seks i dostał co chciał, to już nie chce, proste. Dlatego tak pisze. A jeśli nie, to widocznie coś mu się w Tobie nie spodobało i też nie ma ochoty. Może coś ściemniał z początku że mu zależy. Osoba, której by naprawdę zależało, nie zachowywała by się w taki sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy kolejna głupia baba nie widzi, że facet ma ją w duupie? Dziewczyno weź się otrząśnij i go olej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0000000
a nie jest to przypadkiem tobiasz z sochaczewa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosalka
dziekuje Ci, ja wiem ze nie zasluzylam sobie na takie traktowanie. nie bylo seksu. wczesniej jak go poznalam byl w zwiazku a potem byl wolny i teraz tez wolny po prostu musze z kims pogadac a nie mam z kim... a mysliszze dobrze zrobilam ze go zapytalam ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosalka
widze ze mnie olewa((( nie jestem glupia. ale po tym jak on mnie wyzwal to ja czuje sie odropnie ze go tak dopytywalam czy przyjedzie bo odp "nie wiem" nie satysfakcjonowala mnie :((( widocznie z nudow pisal albo jak czegos potrzebowal (((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0000000
02.09.13 [zgłoś do usunięcia] 0000000 a nie jest to przypadkiem tobiasz z sochaczewa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc998765
o kur.... mialam podobnie:( wpolczuje ci autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosalka
pytanie teraz jest jedno: CZY PO TEJ ROZMOWIE MAM GO OLAC I DO NIEGO NIE PISAC?? CZY ZACHOWYWAC SIE JAKBY NIGDY NIC? bo nie wiem czy on zdaje sobie zprawe ze robi mi przykrosc takim zachowaniem:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro tak, to daj sobie spokój. Nie warto dla takiego d*pka poświęcić ani chwili uwagi. Jak on ma takie odzywki na początku, to co by było później? S********j? Rękoczyny? Palant jakiś z niego. Daj sobie na luz, a niesmak minie z czasem. Dobrze zrobiłaś, że zapytałaś. Widzisz jacy przewrotni są faceci? Jak coś, to mówią że dziewczyny tak motają, że nie wiedzą o co im chodzi i żeby walić bezpośrednio kawę na ławę, a jak podeszłaś bezpośrednio to co usłyszałaś? Atak, bo się poczuł jakiś zagrożony, czy cholera wie co, no i Cię zlał z góry na dół. Weź go też olej i jak by miał jeszcze tupet się odezwać, to nie odpisuj. Najbardziej do dotknie, mówię Ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0000000
olac. tez mialam niedawno taka sytuacje z tym tobiaszem z sochaczewa dlatego pytam. pomysl sobie czy jestes w stanie tolerowac jego olewactwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kokosalka - jeśli nawet nie wie że sprawia, to mu wszystko jedno. Po tekście, że jestem natrętna, już bym się nie odezwała. Dumę trzeba mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ma na imie ten facet? wypisz wymaluj mój były, pierwsza kitere imienia chociaz podaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy gadacie o tym, żeby olać d*pka bo co byłoby dalej... Facet już dawno ją olał, w koncu się wkurzył na natrętne dopytywania bo normalny człowiek gdy widzi, że ktoś mu odpisuje tylko półsłówkami to daje sobie spokój. I ty autorko serio nie jestes normalna, jesli ty po tym masz dalej watpliwosci co masz robic. Czekasz aż facet powie ci w koncu żebys się od niego odpier.doliła? On nie chce utrzymywac z tobą kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być mniej natrętną. Przeczytaj książkę, Dlaczego mężczyźni kochają zołzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosalka
pierwsza litera - L tez mysle ze dobrze ze sie zapytalam tylko mnie meczy to ze moze wyszlam na desperatke jakas((((( mysle ze on sie nie odezwie a jak sie odezwie to bedzie udawal ze nic sie nie stalo... jest bardzo przystojny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olać, totalnie olać, facet Cię chamsko traktuje a Ty chcesz udawać, że nic się nie dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój były też identyczny typ, nie myślałam że jest ich więcej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosalka
" co wy gadacie o tym, żeby olać d*pka bo co byłoby dalej... Facet już dawno ją olał, w koncu się wkurzył na natrętne dopytywania bo normalny człowiek gdy widzi, że ktoś mu odpisuje tylko półsłówkami to daje sobie spokój. I ty autorko serio nie jestes normalna, jesli ty po tym masz dalej watpliwosci co masz robic. Czekasz aż facet powie ci w koncu żebys się od niego odpier.doliła? On nie chce utrzymywac z tobą kontaktu" --->to ciekawe czemu pisal do mnie smsy skoro nie chcial utrzymywac kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jednak nie mój były, ale charakter ten sam :o olej go bo zniszczy Ci życie, ja przez swojego wylądowałam u psychiatry z ostrą depresją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosalka
no kiedys bylam pelna zycia a tera zciagle placze :(((( przez niego, nie poznaje sie ze taka sie stalam. on potrafi wmawiac tylko cos :((( odstraszyl mi kolege powiedzial mu ze ma sie ode mnie odpier... to myslalam ze tak zrobil bo mu zalezalo a teraz ten kolega tez juz do mnie nie pisze bo mysli ze ja z L jestemy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie pisze juz pierwszy do mnei jak dawniej ale jak ja pisze zawsze odpisuje" Facet z pewnością żyć bez ciebie nie umie. Wez desperatko daj mu spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosalka
teraz mnie nazywacie desperatka, a to jak mnie traktowal i jak sie bawil mna widocznie to sie nie liczy??? dawal znaki ze mu zalezy, byl zazdrosny o znajomych (((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie tak było też: byłam wesoła, pełna życia, optymistka a jak się związałam z nim to stale coś mu nie pasowało : że jestem za gruba, że oglądam głupie filmy, że słucham beznadziejnej muzyki. Przy ludziach nie mogłam być smutna bo zaraz urządzał awantury że jestem wielka Pani i fochy pokazuje, nic mu powiedzieć nie mogłam bo się czepiam i wymagam niewiadomo czego. A jak jeszcze pisalismy esy to potrafił mi napisać, że jestem beznadziejna bo ciągle natrętnie pisze i dzwonie. Stałam się wrakiem człowieka, dopiero teraz odzyskuję pełnię życia i robię to co chcę. Jakbym mogła cofnąć czas to pogoniłabym go po pierwszym taki smsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokosalka
jest jeden problem bo ja cos do niego czuje, on mnie rozkochal w sobie i olał, teraz rozpamietuje i mnie to boli(((((((((( wiem ze bylam naiwna widocznie strasznie mi zalezalo((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i jeszcze był zazdrosny do tego stopnia, że odstraszył moich znajomych bo w każdym coś mu nie pasowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×