Szukam plastyczki malarki

Cześć Mam brzydki element w mieszkaniu, który chciałbym żeby był jakoś ładnie pomalowany (to jest jakieś 2 metry kwadratowe- prawie płaskie) i potrzebuję osoby która by to zrobiła (oczywiście nie za darmo). Nie będzie to jakieś mega trudne, ale sam nie chcę tego robić bom beztalencie malarskie. zainteresowane osoby proszę o kontakt: kroliczek@interia.pl Katowice

kup sobie fototapete

niestety ale jestem z Poznania

a to musi być kobieta?:P

to nie ma być tandeta-fototapeta bo zamierzam mieszkać tu jeszcze co najmniej rok :) jak na razie odzew zerowy :( a ponoć roboty w Polsce nie ma...

wolałbym żeby to była kobieta, bo one po prostu lepiej malują. na tej samej zasadzie do skręcania mebli nająłem mężczyznę :) muszę lecieć w miasto, jak coś to mail.

Po pierwsze, mimo wszystko plastyk to zawód niszowy. Po drugie, jak to odzew zerowy? Zapłacisz za dojazd, przyjadę z Poznania...

coz... nie wiesz jeszcze jak z tandety zrobic wlasnorecznie dzielo sztuki? masz rok zeby sie dowiedziec :P, :P, :P

cześć, moja mama maluje...co byś chciał konkretnie? masz jakieś foto??? tylko uprzedzam jest po 50 więc tylko o malowanie mówię

Osobo z poznania, dojazd wyjdzie więcej niż ta robota jest warta. jak pisałem chodzi o 2 metry kwadratowe, a nie kopiowanie Panoramy Racławickiej w skali 1:1. Nie chodzi mi o żadne 'figo fago' tylko o malowanie. Więc pani po 50-tce, albo nawet po 90-tce by mogła być- byleby umiała malować i była w stanie unieść pędzel. Chodzi o pomalowanie płyt gipsowych, podczepionych pod sufitem. Jak coś to mail. teraz naprawdę muszę lecieć