problemy po porodzie z załatwieniem się

prawie 2 tygodnie temu urodziłam dziecko. Po porodzie wyszły mi okropne hemoroidy, które na szczęście już sie "chowają". Al mam ogromny problem ze zrobieniem kupy. Robie może raz na 3-4dni i to z trudem. Przed porodem nie miałam takich kłopotów. Załatwiałam się codziennie, a nawet 2 razy dziennie. Czy jest na to jakas rada aby pozbyc sie tych zatwardzeń?

to straszne wspolczuje!

a zmieniłaś dietę czy to na tle nerwowym, np. boisz sie, że będzie bolało? Ja tak mialam, diete miałam dobrą, ale totalnie sie zablokowalam, bo balam sie bólu. Kilka razy użylam czopków glicerynowych, potem było juz normalnie. Pij duzo wody przegotowanej cieplej na czczo rano, to pomaga. I duzo błonnika

na czczo sok 100% aloes 50ml+50ml wody tez dobrze pomaga ogromnie Tobie współczuje tez sie zablokowałam po porodzie masakra teraz bede znowu rodzic już sie boje co mnie czeka, karmienie piersią nic cudownego pierwsze dni i właśnie toaleta :O Powodzenia za jakis czas bedzie dobrze

mi położna na takie problemy poleciła jeść ugotowane czerwone buraczki, ale problem nie tkwi w diecie tylko w głowie, bo ja też się bałam że mi coś znowu popęka albo, że zabrudzę sobie ranę

mialam to samo problem byl w glowie bo sie balam ze mi szwy popekaja bralam czopiki zeby bylo lzej , jak przestalo bolec krocze i mialam sciagniete juz szwy to juz bylo ok, ale wczesniej nawet zablokowalam sie z oddawaniem moczu 5 dni mialam cewnik bo sama niemoglam, nie dlugo tez bede rodzic i chyba bardziej sie boje tego niz samego porodu.

Ja też miałam z tym problem. Wg pierwszy raz to chyba ponad tydzien po porodzie sie załatwiłam.;/ i to tylko dzięki czopkom. siku do dość szybko jak Polozna mnie poinformowała że muszę do 12godzin po porodzie.

Idź do apteki po czopki glicerynowe, to najlepszy sposób na te pierwsze dni i tygodnie. Kosztuja grosze.

ja tez miałam ten problem zażywałąm nawet jakies tabletki- nie pamiętam nazwy takie różowe pilam tez jogurty activie potem to rpzeszło

też tak miałam, nic nie robiłam-przeszło

kuleczka z mydla w d*pke i jazda :) mialam ten sam problem. zalej suszone sliwki wrzatkiem i pij rano przez kilka dni, bedzie lepiej.

ja miałam w ciąży problemy z zaparciami-lekarz zalecił syrop lactulosum-jest bezpieczny bo się nie wchłania, działa na "poślizg", brałam jeszcze w ciąży provag osłonowo, a probiotyki też regulują, no i dieta:buraki, szpinak, przegotowana woda na czczo.A w ostateczności czopek.

jedz gotowane jablka, ugotuj kompot I zjedz tylko jablka, mi pomogly przy porodzie I potem tez przy wyproznianiu...

Nikt na swiecie nie mial takich problemow z kupa po porodzie jak ja dziewczyny mi wyszly hemoroidy i przy kazdym zalatwianiu sie pekal odbyt krew leciala i czulam jakbym kamienie rodzila takie zatwardzenie przy KAZDEJ kupie ze myslalam z umieram tewalo to az 2,5 miesiaca albo i dluzej horror horror horror moj porod trwal godzine 25 minut a po porodzie jak juz bylam w domu to takie rzeczy masakra az sie boje myslec o tym aha ale jeszvze w szpitalu po porodzie mialam dwa razy dziennie sraczke ledwo do ubikaji zdarzalam a w domu juz taka jazda ale moze to dlatego ze ja duzo kaszy mannej jadlam teraz nie wezme do ust :)

Tez polozna zapisala syrop lactulosum,naprawde pomogl, a roznych rzeczy probowalam,proponuje jeszcze do tego kompot z szuszu

Ja też tak miałam, ale w aptece polecili mi Jeliton i jest już ok, a przy okazji schudłam trochę bo jak to błonnik, zapycha żołądek ...

Jeliton jest dobry bo ma działanie tylko mechaniczne. brak w tym chemii i dlatego w ciąży czy podczas karmienia spokojnie można go przyjmować. Jak dla mnie to naprwde dobry błonnik na rynku.