wylalam penemu facetowi swoje intymne zdjecia

:Oa on taki dzentelmen i wogole niesmialy...wlasnie do mnie napisal a ja sie boje przeczytac.popilam wczoraj z kolezanka i taki efekt.od dzis daje sobie dozywotni zakaz dotykania telefonu i komputera po alkoholu:Ojaki wstyd:Oi jeszcze byly zdjecia typowo SM:P

sorry za bledy

widać, że zdrowo zalałaś ryja

dobre:D

Kochana! Ciężko powiedzieć ale postaraj się o tym zapomnieć. Ile ja żenujących rzeczy zrobiłam. Zachowywałam się jak typowa słodka idiotka i do tego trochę k***wka. Oczywiście wśród publiki, tak że wszyscy się na mnie patrzyli. Procenty zrobiły swoje więc wtedy wydawało mi się to szalenie zabawne. Do tej pory ciężko mi spojrzeć w twarz niektórym! Postaraj się o tym nie myslec, bo się zadręczysz. Jeśli facet będzie taktowny to ten incydent zatrzyma dla siebie. Trzymaj się:*

nie:(nie tak znowu duzo wypilam ale ja mam takie yebniete pomysly po alkoholu

Oczywiście miało być "łatwo powiedzieć":)

Kochana, mam tak samo! Niewielka ilość alkoholu i wpadam w taki nastrój, że wszystko rozumiem ale wydaje mi się, że mam takie z***biste pomysły. Dopiero rano mi chce się płakać nad tym co nawyrabiałam:) Dlatego już nie piję. A jeśli to tylko w gronie kilkorga znajomych (takich na dobre i na złe)

no to ja miałem taką sytuacje ze poznałem kobiete przez internet, telefony, smsy, gg, skejp od jakiegoś roku! i naprawde myślałem ze znalazłem ideał. spotkanie wczesniej nie wchodziło w gre, ona sama mówiła ze narazie nie jest gotowa, zresztą były też inne powody, ale nie wazne. tak czy siak jednego wieczora była narąbana, chlała piwska, zadzwonila zeby wszedł na skejp, wiecie co robiła? bawiła sie wibratorem i c*pe mi wypinała do kamery, doszło do tego ze pocyberkowalismy, ale ją nagle oświeciło, ubrała się i mówi: co my kur robimy? okazało sie ze to ja byłem niby winny tego, ze niby ją namówiłem na cyberka sooka jedna, jeszcze mnie wrobiła, tak czy siak straciła w moich oczach samym tym seks wybrykiem, olałem ją, dla mnie to zwykła koorva która nie potrafi uszanować swojego ciała, nie przedstawia dla mnie zadnej wartosci

nie no z wibratorem przed kamerka to juz hardcore.tego bym nie zrobila,jakas kontrole trzeba miec.

wez pokaz te foty nam

mam te foty zaraz wam wrzucę albo podawajcie maile to prześlę

zawsze sie jakis podszyw znajdzie.nic nie wysle.a najgorsze,ze on jest taki niesmialy do kobiet i pyta czy moze zrobic itd.a ja mu tak z grubej rury takie zdjecia:Oaz sie boje zobaczy co dzis napisal.jutro przeczytam.

ja to na fejsie albo innym portalu to go zablokuj

on dalej do mnie pisze a ja nadal nie przeczytalam jego wiadomosci:(jeszcze mi wstyd.poradzcie mi cos

lol ja sie kiedyś tak rozgrzałam na kamerce, że zrobiłam fisting dopochwowy

ludzie mowcie-blokowac go czy przeczytac?

taki dzentelmen i wogole niesmialy:D:D:D jakby był gentelmanem, to nie chciałby od koboety intymnych fotek na telefon gdyby był niesmiały, to by nawet tego nie zaproponował ze wstydu... pogódż się z tym, że wysłałaś fotki napalonemu cwaniakowi udającego ''biednego misia" , doskonale wiedzącego, że na " naiwnosc" i " niesmiałośc" poderwą prawie kazdą PIJANĄ kobietę

jak ci jest wstyd to się napij i przeczytaj ;)

ale on NIE NIE CHCIAL,ja sie napilam i sama wyslalam:P xxxx gosciu,ja sie juz raz napilam i wystarczy wstydu na jakis czas;)

to bylo w niedziele,a niedziele nie rozmawilismy to skad mogl wiedziec ze jestem pijana?sama wyslalam:Oa on teraz pisze i pisze a jestem offline:O