Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maseczkaróżana

A ja mam zajefajnego męża ciąg dalszy

Polecane posty

Gość maseczkaróżana

Pisałam tu wczoraj o tym, ze mam szczęście mieć fajnego męża, a niektórym na to, ze ktoś może mieć miło w życiu tylko "żółć się ulewała" :) To dodam, ze chyba kupimy sobie nowe autko : Forda Mondeo. Co sądzicie, "kochane"? Dla 2 osób i czasem psa :) Może kiedyś jakiegoś dzieciaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ffajnie napisz cos wiecej. Czemu jest taki fajny? Moze ludzie nie rozumieja tego...ze niektorzy odczuwaja potrzebe dzielenia sie szczesciem z innymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maseczkaróżana
Napisałam ze 2 dni temu, że mam niesamowite szczęscie, bo mąż trafił mi się dobry, mądry, inteligentny, ciepły, dobrze zarabiający i w dodatku jeszcze gotuje i sprząta (zamiast mnie). Czytając tutejsze forum uświadomiłam sobie mojego fuksa ;) A ludzie tutaj od razu wyjaśnli mi, że: pewnie pedał, zdradza albo mnie zostawi. Wklejam linka do tamtego wątku: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5692174

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cieszymy sie twoim szczęściem. Co nie zmienia faktu, że np. ja mam debila za meża i brudasa. Każdemu według jego potrzeb, czy jak, kurde :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jam jest oligarcha
prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maseczkaróżana
Jasne, prowo :) To prowo śpi i miarowo pochrapuje w sypialni. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goodAnka
Hej, nie tylko Ty masz takie szczescie ;), tez mam cudownego meza. Ile macie lat? Jaki macie staż? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maseczkaróżana
ja mam wiek chrystusowy, on 4 lata więcej. Malżestwo od 1,5 roku, staz bycia razem niemal 8 lat (wspólne mieszkanie od 7).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goodAnka
To my nieco mlodsi i staż również krótszy ;). A dzieci nie macie jak mniemam? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maseczkaróżana
nie mamy i na razie nie zanosi się byśmy mieli. Moze kiedyś. Ale jeszcze nie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mam najukochańszego chlopaka, mamy wlasne śliczne mieszkanie i super drogie auto , nic na kredyt i jesteśmy bardzo mlodzi jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam cudownego chlopaka;) mam nadzieje,ze bedzie moj juz do konca zycia, jest dobry,madry,inteligentny,przystojny,namietnyny,pracowity ,lagodny,bogaty nie jest,ale to mi nie robi roznicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli uda nam sie to i ja bede sie mogla pochwalic ze jest "moj". Jest idealny, taki jakiego szukalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja to mam meza chama, wiesniaka i cwaniaka. ale za to kochanka mam przystojnego, kochajacego i umiejacego sluchac;] pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maseczkaróżana, to szczęścia życzę na dalsze lata :) Tak to w życiu jest, że ludzi często zazdrość zżera! Mnie na szczęście nie musi, bo też mam wspaniałego męża, może nie gotuje i nie zmywa za mnie, ale ma wiele innych zalet :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość life_o_life
Dlaczego od razu zazdrość? Też mam takiego męża, ale staram się z tym całym szczęściem nie obnosić i w oczy nie szczypać każdego, bo wiem że życie jest niesprawiedliwe i nie daje po równo, i nie chcę, aby ktoś czuł się gorzej, albo gorszym, bo ma męża alkoholika, albo bezrobotnego, albo choruje....to często nie jest jego wina ani w tym moja zasługa, że mi się udało, albo na razie udaje....I tak wiele rzeczy w naszym życiu dzieje się tak nagle i po 7 latach tłustych może przyjść 7 lat chudych, wystarczy pijany kierowca, nowotwór złośliwy, g****iciel na spacerze...Nie chcę moim szczęściem zasmucać i tak smutnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×