Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poznałam zajebistego faceta mój ideał ale jest problem

Polecane posty

Gość gość

facet bi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ups :-( Pech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko znam Twój ból mój okazał się prawiczkiem więc musiałam z nim zerwać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale macie problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
03.09.13 [zgłoś do usunięcia] gość autorko znam Twój ból mój okazał się prawiczkiem więc musiałam z nim zerwać smutas.gif x Współczuję. Też nie chciałabym prawiczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby zycie mialo smaczek
no i? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepszy taki, co już r****ł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość Lepszy taki, co już r****ł? x A ty byś chciała takie ścierwo co nie było nigdy z kobietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek umiejący nad sobą panować, to, twoim zdaniem, ścierwo???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to, że facet jest prawiczkiem działa o tyle na niekorzyść, że nie jest dobry w łóżku na początku, nie wie co robić, trzeba go wszystkiego uczyć i zwykle kończy po 5 pchnięciach. dla dziewic ok, bo razem się uczą, ale dla doświadczonej kobiety to może być problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wolałabym by spotkało mnie coś niedobrego niż być w związku z prawiczkiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 5 pchnięciach to kończy ktoś kto nigdy się nie masturbował a nie ktoś kto dzień w dzień to robi. raczej tylko brak obycia z kobiecym ciałem może być minusem ale przecież wystarczy dać facetowi trochę czasu a nie już pierwszego dnia spotkania od razu seks ma być mega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerstwa kromka chleba
To z***biście- ja bym była z nim szczęśliwa, bo też różne rzeczy w życiu wyczyniałam, a tak jeszcze ja, on + kolega.... marzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety chcą r****czy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerstwa kromka chleba
Dla mnie im więcej facet umie i im chętniejszy do eksperymentowania- tym lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego panowie musimy r****ć wszystko co się rusza i do dziwek chodzić tego wymagają od nas kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie panie, skoro facet który jest prawiczkiem jest przekreślony to mam nadzieję, że nie macie nic na przeciw gdy facet mimo bycia w związku z Wami dalej się doszkala i zwiększa swoje umiejętności " po godzinach"? :) wszak stara prawda mówi, że człowiek całe życie się uczy, mój pierwszy raz trwał ponad 3h, więc nie wiem skąd te "5 pchnięć", też mi sztuka tulić, całować, lizać, masować z uczuciem kobiece ciało... u większości facetów seks to instynkt, przecież mama ani babcia tego nie uczyła... dla faceta kobieta która została wcześniej wyrżnięta przez tabun facetów jest odpychająca, bo ogólnie budzi to jakiś tam niesmak, a widzę, że większość z Was lubi mieć w ustach coś co tkwiło głęboko w narządach rodnych koleżanek ;) o boże co ja tutaj robię... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 5 pchnięciach a nie po 5 minutach całowania - to różnica, miałam na myśli samą penetrację. nie - to, że facet jest prawiczkiem nie jest wielkim problemem i kiedyś miałam takiego faceta. nie - nie cierpię r****czy i nigdy z takim się nie przespałam ani nie zamierzam. nie - facet będąc w związku ze mną nie może się "doszkalać" i nie - nie biorę do ust wszystkiego co wcześniej penetrowało moje koleżanki (poziom tych wypowiedzi był żenujacy...). ale sama dziewicą nie jestem i nie wymagam tego od faceta. sama miałam wcześniej kilkuletnie związku a że nie jestem jakąś "cnotką-niewydymką" to związek po jakimś czasie naturalnie przechodzi na taki etap. tak samo mój mąż - nie był prawiczkiem gdy się poznaliśmy ale też nie był r****czem. czemu widzicie tylko totalne skrajności - albo r****cz, albo prawik; albo dziewica, albo d****a?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu wy skreślacie faceta bo nie zamoczył? Wolicie romans z żonatym bo już moczył zamiast związać się z kimś wolnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
totalna bzdura... w romanse wdają się tylko nic nie warte osoby bez zasad i płeć tu nie ma znaczenia. poza tym to nie samo prawictwo jest problemem tylko zwykle cale podejście do życia i seksu, co widać tu na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×