nie rozumiem zachowania kobiet

Mogłabym ewentualnie trochę go poobserwować, ale honor mi na to nie pozwala i nawet nie chciałoby mi się.

rozalia ooo znasz ten dowc*p jak maz mowi do zony: jestes zaje...sta babka, atrakcyjna, inteligentna, madra, wspaniala zona i matka...szkoda tylko ze cie juz tak dobrze znam (inaczej - szkoda, ze nie jestes jakas obca, ktorej nie znam)

i jeszcze jedno: podobno najlepsze malzenstwa to te gdzie kazde z malzonkow jest troche nie-zamezne. to znaczy tak sie zachowuje jakby... rozumiesz?

Nie opowiadaj.

I jakie macie dalsze spostrzeżenia?

Tak zachowują się osoby skrajnie nieśmiałe,niepewne siebie albo takie którym nie zależy.

Przecież wy uwielbiacie zdobywać, więc o co wam w końcu, k..wa chodzi?

Przede wszystkim nie próbuj zrozumieć kobiet. One rozumieją i się nienawidzą. Po prostu traktuj je jak troszkę bardziej rozgarnięte dzieci. Gierki, zabawa, kłamstwa - normalka.A niektóre, co wybitniejsze, "samice alfa" są nawet gorsze. Potrafią dorabiać teorię do zwykłego k*******a.