Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spotykam sie z facetem który mi sie nie podoba z litości

Polecane posty

Gość gość

Boze co ja robie :( za daleko to zaszlo i nie wiem co zrobic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doradzcie cos prosze :( poznalam go w lutym, spotkalismy sie juz kilka razy on chyba sie we mnie zakochal, fajnie sie w sumie gada ale w ogole nie jest w moim typie, jest no co tu mowic nieatrakcyjny, ma nadwage i jakaś wade tzn dziwne usta dlugo by pisac, jestem p******a, nie umiem odmawiac ludziom i dalam sie namowic na spotkanie i potem byly kolejne jak to skonczyc by go nie urazic zeby nie pomyslal ze sie nim bawiłam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie chcesz z nim być, musisz mu o tym jak najszybciej powiedzieć. Czas jest tutaj ważny, im szybciej tym lepiej, bo facet może być coraz bardziej zaangażowany i im później mu powiesz, tym gorzej to zniesie. Skoro już wiesz, że to nie to, to nie marnuj mu życia, daj mu szansę na związek z kobietą, która go będzie naprawdę kochała, a siebie nie męcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu ty jestes skrajnie nieasertywna. widac ze boisz sie sprawic komus przykrosc ale takie jest zycie. mnie zastanawia tylko jedna rzecz dlaczego niby nawet nieakatrakcyjny facet zawsz musi miec ladna dziewczyne (podejrzewam ze do brzydkich raczej nie nalezysz) a jak brzydka dziewczyna chce przystojniaka to nie ma szans... wedlug mnie powinnas stopniowo urywac kontakt skoro boisz sie uciac to od razu i miec to z glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jw pisz z nim coraz rzadziej i kontakt sie urwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wycofaj się już teraz, powiedz że zauroczenie ci minęło, cokolwiek byle zerwać. Byłam w podobnej sytuacji i niepotrzebnie ciągnęłam sprawę, po prostu nie sądziłam że koleś będzie tak mocno zakochany, myślałam że po prostu poznamy się i zobaczymy co z tego będzie. A potem martwiłam się, co będzie jak zerwę przed walentynkami, przecież będzie mu smutno, a jego kumple powiedzą że jestem wredna i w ogóle, potem były jego urodziny to też nie wypada zrywać i tak się zagłębiałam, bo wiedziałam że on jest zakochany, no ale w końcu i tak pękłam i rozstałam się dosyć nieładnie, także lepiej załatw to wcześniej i rozsądniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój znajomy tak się lekko wgłębił w związek z grubszą dziewczyną, ale nie mógł znieść jej ciała, więc ostatecznie opowiedział jej o swoich wątpliwościach, że jej ciało mu się nie podoba i jakimś cudem udało mu się to ładnie ująć, że się nie obraziła ani nic takiego. Nie mówię, że ty masz wytłumaczyć swojemu, że ma dziwne usta i uważasz że jest nieatrakcyjny, jestem za wersją, że lepiej wymyślić jakieś zwykłe "jesteś fajnym kolegą, nie kocham cię i nic na to nie poradzę", "lubię cię jak brata, jesteś dobrym przyjacielem". Albo jak już tu sugerowali: powolne wycofywanie się, czyli coraz rzadsze odpowiedzi na smsy i telefony, brak czasu na spotkania itd,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyciszaj konatktu! Nie rób tgeo. Po prostu posatw sprawe jasno. Powiedz mu, że miło z nim spędziłaś zcas,a le nei pasujecie do siebie i nie czujesz chemii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie tak najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może lepiej własnie wprost powiedzieć, że ma fajny charakter a zrąbany wygląd. Jak będziesz enigmatycznie i nyby dyplomatycznie kręcić, to jeszcze pomyśli że z jego osobowością jest coś nie tak, a prawda jest taka że przeszkadza gęba i cielsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×