4 miesiąc ciąży i potworne przemęczenie

4 miesiąc ciąży... jestem potwornie przemeczona, w pracy ledwie siedze, w domu nie chce mi sie gotowac obiadów/sprzątać, mam siłę tylko rano i to maks do 11.00 w pracy robię 1/3 tego co normalnie bo padam ze zmęczenia :o czy tak już będzie do porodu?

mi pod koniec ciazy nawet spacer sprawial trudnosc ale to glownie przez wielkosc brzuszka, w sumie przytylam 13 kg to nie az tak duzo ale przed zajsciem sporo wazylam, ja mam prace fizyczna takze po tygodniu poszlam na zwolnienie, moze jak tak sie zle czujesz to zrezygnuj z pewnych zadan, moze zwolnienie? ma kto Ci pomoc w domu? ja np, obiady gotowalam na dwa dni

to zmiany hormonalne... przejdzie zaniedługo by powrócić pod koniec ciąży ;)

idz na l4 po co chodzisz do roboty jak zle sie czujesz? olej ja

tarczycę sprawdzałaś? jeśli nie, to zrób to koniecznie TSH i ft4 TSH powinno być mniej więcej 1 a ft4 w górnej granicy normy

:)))))Nic się nie martw urodzisz to Ci to minie))) Ja jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży, kiedy wsiadałam do auta w środku nocy mając przed sobą 600km drogi... Byłam wówczas w 4/5tygodniu to co działo się ze mna podczas jazdy to nawet nie będę próbowała tego opisywać-JESTEM TWARDA BABA ale to cud że wtedy nie zasnęłam. Jak tylko mogłam usiąść w spokoju i zastanowić się co mi jest to był gdzieś 7ydzień, zrobiłam sobie test i z miejsca jak tylko zobaczyłam te dwie kreski pojechałam po drabinę środki czystości i zaczęłam remontować, sprzątać itp. potem w 10tyg wizyta u gina i zwolenienie do końca ciąży z pracy i przyznam się szczerze że przespałam 80% tego co było dalej))))) Wyniki miałam na 6+ w ciąży i po-także WRZUĆ NA LUZ I DELEKTUJ SIE PIĘKNYM SNEM BUDŹ SIĘ TYLKO NA SAŁATKI Z WITAMINAMI))))) POWODZENIA!