Rzuciłem klątwę i uwierzcie lub nie ale efekt jest oszałamiający tej osobie naty

chmiast, gdy to zrobiłem zaczęło sypać się w życiu dosłownie wszystko. Przypadek? No nie wiem. Dokładnie w tym momencie poszedł na dno. Dodam, że efekt placebo jest wykluczony ponieważ nie powiedziałem tego tej osobie wprost tylko przekląłem ją w samotności. Nagle zaczęło walić się temu człowiekowi tyle rzeczy, że to graniczy z cudem. Dosłownie wszystko. Sytuacja rodzinna, sytuacja finansowa, sytuacja psychiczna, sytuacja z nałogiem, relacje z ludźmi, osiągnięcia, studia itp. wszystko zawalone.

jesteś z siebie dumny?

Jak to zrobiles? Jakies specjalne zaklecie, czy tylko negatywne mysli skierowane na te osobe? I wiesz, ze takie dzialania sa bardzo niebezpieczne dla samego rzucajacego klatwe?

Z tymi negatywnymi myślami nie sądze, że działa są ludzie których masa ludzi nie nawidzi np. rodzin ofiar wielokrotnych morderców a oni uśmiechnięci dożywają 90-tki i ich szlak nie trafia podobnie z komuchami itd.

Po prostu powiedziałem na głos, że przeklinam tę osobę życząc mu w duchu bardzo źle. Zresztą ta osoba wyrządziła ludziom wiele krzywd i cierpień, więc konsekwencje mnie nie interesują. Nawet jeśli to obróci się przeciw mnie to będę i tak czerpał satysfakcję, że ta osoba też jest na dnie i nikomu już nie zrobi krzywdy.

Przestałem czytać po "efekcie placebo" :D

Aha. Z jednej strony rozumiem Cie, autorze, bo jest kilka (a moze i wiecej) takich osob, z ktorych nieszczescia bym sie cieszyla. Ale boje sie sprowadzic nieszczescie na siebie, a co gorsze - wieczne potepienie (jestem osoba wierzaca)

Mysle, ze to, czego zyczyles tej osobie wroci do ciebie, cos jak karma, moze nie do konca, bo nie wyrzadziles jej nic zlego, ale zyczyles w myslach, aby spotkaly ja same zle rzeczy. Te negatywne emocje i uczucia wroca do ciebie, zobaczysz :)

oczywiscie ze działa gdyby był on w łasce uswiencajacej czyli po spowiedzi to ta klatwa odbiła sie od nie go i trafiła w ciebie dla tego ze kto jest w łasce uswiencajacej czyli bez grzechu ciezkiego to nie jest niewolnikiem demonów i demony nic mu nie moga zzrobic

to teraz ja przeklinam ciebie, niech ci się wszystko zawali w życiu jedno po drugim aż nie będzie czego zbierać, raz dwa trzy jesteś skończony, klątwa zaczyna działać.

spadly ci jusz bokserki?

PTASZYNKO! W co Ty wierzysz? Po wyrządzeniu takiej ilości zła nie masz już mocy, by coś takiego zrobić.

juz za chwileczke juz za momencik piatek z pankracym zacznie sie krecic

Koorwa Ptaszek shackował mi kompa, bo myśli, że wyszedł na prostą i nie wie pacan, że to dopiero początek jego problemów, które mu zafundowałem. A niech to kołczan kopnie.

Przestań pieprzyc i przyjmij do wiadomości że teraz tobie sie wszystko posypie i to wszystko przejdzie na ciebie.

Bog pisze prosto na liniach krzywych

Bóg dawno o nas zapomniał.

Nie sądzę. Ptak płaci za swoje zło, wyrównuje rachunki, więc to tylko odbicie jego czynów, za czyny Ptaka nie może płacić ktoś inny.

kukuleczka kuka chlopiec panny szuka

debil

Bądź przeklęty debilu.

jak sie na polski tlumaczy fraze jestem mobberem?

Ale ty Rafałciu wyszedłeś za mąż? To aż tak źle z tobą że się spedaliłeś?

solennie wam obiecuje - po powrocie do domu BEDZIE WP*****L

A nie mówiłam że debil? Nie ma nic do powiedzenia ale chętnie by bił. Nie będzie zadnego wp*****lu bo nie możesz nic zrobić.

Janie czy cytryna ma nozki? nie panie hrabio f**k, znow wcisnalek kanarka do herbaty