Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co robicie jak niemowle wam marudzi

Polecane posty

Gość gość

I chyba samo nie wie czego chce. Nie pasuje zadna zabawa,zagadywanie,zostawienie w spokoju,nakarmienie,przewiniecie,nie da sie ululac na sile,choc wiem ze jest zmeczony,bo malo spal. Potrafi sie glosno posmiac przez te zawodzenie,jak sie go rozsmieszy,polaskocze,ale ciagle cos mu na duszy lezy. Na brzuchu nie,na plecach nie,na rekach nie,w lozeczku nie,na macie nie,zadna zabawka nie pasuje.juz mi brak pomyslu i wychodze z siebie.ma 5,5 miesiaca. Jak sobie radzicie z marudkami?normalnie jrst bardzo pogodny a dzis mu cos doskwiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj mu odrobine spokoju, zostaw samo (oczywiscie bądź w pobliżu), moze tego potrzebuje jak troszke pomarudzi to nic mu nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje jak takie były to pakowałam w wózek i na spacer, wtedy im przechodziło marudzenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli mało spał, to jest rozdrażniony właśnie ze zmęczenia- ja z doświadczenie wiem, że dziecko bardzo zmęczone trudno jest uśpić..... spacer, jak ktos powyżej napisał jest dobrym pomysłem, dziecko na pewno zasnie.... A może to ząbkowanie się zaczyna...??? U nas właśnie wtedy było marudzenie na maxa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może go poprostu brzuszek boli i nie może kupki zrobić? szwagierki syn tak miał, płakał, nic nie pasował mu, niczym zabawiac się nie chciał, ni jeść, ni spać, w pieluszcze sucho a tu ciągły płacz no i się potem okazało że zrobił w końcu kupę i mu przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marudzimy niemowlakowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka. Z kupa mial problem od wczoraj,ale w koncu dzis rano zrobil. Dlatego malo spal,bo nad ranem z godzine stekal. Zabki juz 2 wyszly wg lekarza kolejnych na razie ani widu ani slychu. Chyba ten spacer nam zostanie,chociaz ja nie mam kompletnie sily,mialam tate wyslac z synkiem jak wroci z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marudzimy niemowlakowi Nie dziala :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga25 88
Troche winka. Tylko to zależy od wagi dziecka by nie przecholowac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytaj sobie o skokach rozwojowych. Strona bodajze nazywala sie 'raz burza raz sloneczko'. U nas sie to sprawdzalo. A co robic? Przeczekac i nie zwariowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki!to ten piaty skok. Nie moge sie nigdzie ruszyc bo placze. Kreci sie w nocy,skubie metki,nie moze zasnac,ciaga za wlosy,lapie za lyzke,wywala kasze i obiadki,niesamowicie ciaga za wlosy i drapie. Doslownie jakbym czytala o swoim malym. To jeszcze ze 2 tyg nas czekaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×