Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zle postąpiłam w sklepie

Polecane posty

Gość gość

Panna podawałi mi mięso mielone (ktore mieliła) i potem szynkę w tej samej rękawiczce z "resztkami mielonego" przy kasie powiedzialam,ze nie wezmę tej szynki bo laska nie zmieniła rękawiczek... tak mi jakoś teraz głupio.... Czy myślicie,że słusznie?? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupio nie glupio ale mialas racje i mialas prawo upomniec sie o swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes podła powinnas przeprosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupio postapiłaś, to nie chirurg by co chwile zmieniac rękawiczki damulko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
było powiedzieć, jak odbierałaś szynkę... że są resztki i nie chcesz tak zapakowanego towaru.. ale to Twoja decyzja miałaś prawo zrezygnować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zle zrobilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyxyz
Dobrze zrobiłaś, co prawda laska będzie teraz stratna (no chyba że opchnie szynkę komuś innemu) ale nie wolno przecież surowego mięsa łączyć z szynką, którą będziesz przecież jadła bez obróbki termicznej. Gratuluję asertywności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu25
Powinna zmienic rękawiczke. Dobrze powiedziałas. Jedna odważna co sobie nie da mieszać nawet u rzeźnika:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NO wiecie... ja pracowałam w sklepie tak samo i akurat rękawiczki z mięsa ZAWSZE zmieniałam jak podawałam wędlinę ... Ona te plasterki szynki kroiła na rękawiczkę z resztami mielonego..fuuuj.. Może i jestem chamska ale kurna,ja tez pracowałam w sklepie i wiem jak to jest z mięsem.... a dziecku takiej szynki nie podam... Ah a kasjerka najlepsza -powiedziala mi ze nastąpnym razem powinnam upomnieć panienkę ,bo co teraz oni mają zrobic z tym 20dag..:P No matko....... a co ona pracuje i nie zna zasad bhp ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupio ale nie dlatego ze tej szynki nie kupilas tylko dlatego ze nie zwrocilas uwagi kobiecie na miesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, mialam jej powiedzieć ale pomyślałam "ah co tam umyję w domu i wezmę " ale potem myślę kurna ! ja też pracowałam w sklepie i robiłam jak należy,czemu ktoś ma robić źle...żebym jeszcze szynke po niej myła... niech myśli panienka z czego żyje... Bo ja to daje dziecku.. (o mnie to tam pal licho ) strasznie stratna nie będzie bo to tylko 20dag :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes problemowa nie lubie takich osob jak ty autorko szukacie dziury w calym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu25
A sprzedawczyni jeszcze do niej ,ze ma "food hygiene certificate z Nowego Jorku, jest zawodowym masarnikiem oraz kilkuletni staż u najlepszych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DObrze zrobiłaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialas prawo tak powiedziec, pracuje w sklepie miesnym i rekawiczka powinna byc zmieniona, to ze kaza oszczedzac to fakt ale mieso surowe powinno byc podane jedna a szynka druga, mozesz nastepnym razem zwrocic uwage zanim zacznie kroic lub podawac, mniejsze straty a to tez zmora w takich sklepach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy k***a mać branie szynki z resztkami mięsa to szukanie dziury w całym DEBILKO!!!!!!!!!!! nie!!!! więc patrz tępoto co piszesz!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To było prostactwo i tyle :O asertywna byś była gdybyś zwróciła uwagę tej osobie która kroiła. A ty podwinęłaś ogon, wzięłaś szynkę i poszłaś się poskarżyć przy kasie- JAK MAŁE DZIECKO :( Nie kupuję w marketach wędlin i mięsa,ale z tego co widzę to są oddzielne kolejki i obsługujące przy miesie i przy wędlinie. dziwny ten sklep w którym byłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialas prawo tak powiedziec, pracuje w sklepie miesnym i rekawiczka powinna byc zmieniona, to ze kaza oszczedzac to fakt ale mieso surowe powinno byc podane jedna a szynka druga, mozesz nastepnym razem zwrocic uwage zanim zacznie kroic lub podawac, mniejsze straty a to tez zmora w takich sklepach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu25
Może faktycznie szef im karze oszczedzac nawet na tych rekawiczkach. Sa wazniejsze problemy dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dajesz szynkę dziecku ??? pełną chemii i sztucznych składników, nawet te drogie są oszukane ja się boję jeść wędliny, kiełbasy, taki to syf...dzieci nie mam, ale gdybym miała nie podawałabym im tego do jedzenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka szuka guza... Za takie coś sprzedawczyni powinna Cię jebnąc w ten p******y łeb,a własciciel zrobić zdjecie i wywiesić w gablocie pt Tych KLIENTÓW nie obsługujemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelofdestroy
U mnie w sklepie jest jedna kolejka do miesa i wędlin. Czy zrobiłas dobrze hmm powinnas zwrócic uwagę ekspedientce. I tak tez uwazam ze jedzenie szybki z restzkami mielonego jest obrzydliwe ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki typowy kabel
Wprost nie powie tylko za plecami donosi :O Żenujące. Kasjerka miała rację-trzeba było zwrócić od razu uwagę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie potrzebnie zwracałaś jej uwage nic sie nie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu25
Moze i kobieta sie zawachala i dajcie spokoj. Nawet jakby sie cofnela z ulicy. A Ty ofermo juz widze jaki masz syf i porzadek w domu ,ze niby autorke mieli by jebnac. To ona powinna jebnac ta sprzedawczynie czy szefa za to. Za darmo tego nie dostala. Moze Ty zarobione pieniadze lubisz w bloto wyrzucac to ok lub w tatar z koncowkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka to pewnie taka dama,że pod spodem gnój a na wierzchu strój! W sklepie fe,a w domu syf!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracuje i co z tego mam
Moglas zwrocic uwage ekspedientce na miesnym. Ja tez pracuje na takim stanowisku i zawsze zmieniam rekawiczki, u nas tez nie ma czegos takiego, ze mieso podaje ktos inny i wedliny ktos inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze byś zrobiła jakbyś zwróciła uwagę ekspedientce na mięsnym. Po za tym jak widziałaś że nie zmienia rękawiczki to czemu wtedy nie zareagowałaś? To się nazywa asertywność. A to co zrobiłaś to jak ktoś wcześniej napisał "zachowałaś się jak dziecko" :/ Tak na marginesie.....u mnie w samoobsługowym ekspedientki mają jakiś dziwny zwyczaj (a może taki standard?? Nie wiem bo nie pracowałam nigdy na mięsnym) że ubierają rękawiczkę tylko na jedną rękę a tą "gołą" wyciągają wędliny. Rękawiczka służy po żeby już pokrojoną wędline przełożyć na wage. Zawsze mnie to obrzydza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×