IZOTEK I CIĄŻA

Witam jestem 2 miesiące po zakończeniu kuracji izotekiem, skóra jest gładziutka i czysta, problem trądziku zakończony. A więc moje pytanie jest takie czy ten lek już naprawdę w pełni usunął się z organizmu i czy jakbym teraz zaszła w ciążę to byłaby ona bezpieczna czy istnieje jeszcze jakieś ryzyko dla dziecka? Proszę o odpowiedź jeśli ktoś zna się na temacie dziękuję:)

czekam na jakąś odpowiedź...

nie, jeszcze się nie usunęło, dermatolodzy mają różne zdanie na ten temat od pół roku do dwóch lat, skonsultuj się telefonicznie ze swoim, może ma jakieś najnowsze badania na ten temat.

lekarze zalecaja odczekać rok a nawet dwa dla świętego spokoju

Mi dermatolog i ginekolog powiedzieli że pół roku mam odczekać, a na ulotce pisze że lek usuwa się po miesiącu, i tego nie mogę zrozumieć czemu producent piszę że miesiąc należy odczekać a dermatolodzy że 6 miesięcy lub nawet rok, o co kaman?:O

up

Ponieważ producent woli się zabezpieczyć w razie jakiś komplikacji a lekarz tylko mówi a jak coś nie tak to powie że trzeba było czytać ulotkę:)

dziewczyno, ale co się tak gorączkujesz, nie możesz jeszcze trochę poczekać?

na ulotce jest napisane że miesiąc po zakończeniu jest ok. Ja zaszłam po 4 mies - ale na razie jestem "w drodze" - dam znać czy dzidziuś będzie zdrowy

żal mi was dziewczyny, wolicie poronić albo urodzić niedorozwinięte dziecko, bo nie potraficie odczekać paru miesięcy? w głowie się nie mieści.

Ja potrafię odczekać, przecież nie napisałam nigdzie że chcę już w ciążę zachodzić tylko zapytałam czy gdybym zaszła w ciążę (nie oznacza że chcę) to czy byłaby ona bezpieczna i jakie ryzyko jest dla dziecka po tak krótkim czasie od zakończenia leczenia i tyle...