brak motywacji do diety

Co do odżywiania to odżywiam się zdrowo i regularnie ale jest problem z motywacją do ćwiczeń i ograniczeniem słodyczy. Co polecacie na te 2 problemy?

Witajcie! Co do diety polecam bloga : http :// slim-style. blogspot. com/ (z boku wybrac: moja wlasna i sprawdzona dieta) :D Jest to blog mojej kolezanki, znajduja sie tam niskokaloryczne posilki i przepisy!! Pozdrawiam :)

Mówisz, że odżywiasz się zdrowo, to w takim razie co znaczą te słodycze w Twojej diecie. Wiem, wiem, nie jest to takie proste. Musisz jednak się zmobilizować. Inaczej bardzo trudno będzie Ci walczyć z nadwagą. Spróbuj jednak jeśli najdzie Cię ochota na słodycze schrupać na przykład marchewkę albo sięgnij po sałatę. Na początku będzie trudno ale zbiegiem czasu nie będziesz chciała słyszeć o słodyczach. Druga sprawa, którą poruszasz, to problem z motywacja do ćwiczeń. Otóż nie jesteś w tym odosobniona, bo problemy z motywacja bądź jej utrzymaniem ma większość osób, które zamierzają się odchudzić. jeśli chcesz utrzymać swoja motywacje do ćwiczeń powinnaś w związku z tym ustalić sobie pewne reguły, które musisz rygorystycznie przestrzegać. Po pierwsze jeśli Twoim zamiarem jest z rzucenie zbędnych kilogramów, to nie możesz tylko sobie wmawiać, że chcesz je zrzucić ale znajdź powód dla którego chcesz być szczuplejsza. Po drugie, jeśli już zaczniesz ćwiczyć, to ćwicz regularnie i o tej samej porze. Po trzecie znajdź czy też dobierz sobie takie ćwiczenia, które będą sprawiały Ci przyjemność, najlepiej jak będą to ćwiczenia urozmaicone. Po czwarte absolutnie nie traktuj ćwiczeń jako opcji, z której możesz zrezygnować. Mam nadzieję, że powyższe rady okażą się dla Ciebie pomocne. Jeśli jednak nie wdrożysz je w życie i nie spróbujesz, to się nie przekonasz. Życzę powodzenia i dużo wytrwałości.

sama sobie zaprzeczasz - odżywiasz się zdrowo ale masz problem z ograniczeniem słodyczy.. słodycze zazwyczaj nie są zdrowe (cukry proste, tłuszcze trans, konserwanty)

Ja wspieram się dobrym słowem najlepszej kumpeli. Do tego postarała się bym razem z nią codziennie ćwiczyła. W grupie przecież raźniej. Do tego razem doszłyśmy do wniosku, że nasze odchudzanie będzie szybsze, jeśli zastosujemy takie kapsułki na odchudzanie http://nutrina.pl/1,hoodia-gordonii-plus.html . Może tym sposobem uda nam się zrzucić nadwagę. Zobacz - i tobie się to uda.

Nadwagi nie mam , ale chce zrzucić pare kg

Jeśli uważasz, że nie masz nadwagi, to po co chcesz schudnąć? Chyba troszeczkę przesadzasz.

słodycze warto wyeleiminować, albo jedz dużo owoców, też są słodkie,albo np. coś z błonnikiem co będzie ci wypełniało żołądek i nie będziesz myślała o takich rzeczach, kiedy miałam taki problem to właśnie tak sobie radziła, przez jakiś czas też robiłam sobie taki kisiel figura no-appetite, smaczny z naturalnym słodzikiem stewią, no i błonnikiem, może spróbuj, mi pomagało

Słodycze trzeba wyeliminować koniecznie. Jednak wiadomo, że większość z nas może mieć chwile słabości i mamy nieodpartą chęć na coś słodkiego. W takim przypadku warto sięgnąć po jakąś przekąskę, oczywiście pod warunkiem,, że będzie to zakąska zdrowa. Na pewno mogłyby to być owoce. Jednakże nie powinniśmy przesadzać. Sięgając po zakąskę powinniśmy zwracać uwagę na to aby nie przekraczała ona 100kcal. Ostatnio czytałem o ananasie. Jest to super przekąska nie tylko dobrze smakuje i jest doskonałą alternatywą do słodyczy ale dodatkowo jest pełna witaminy c, B6 oraz manganu i miedzi. Ananas dzięki temu, że zawiera bromeliny oraz biotyny dodatkowo wspomaga odchudzanie. 100gram tego owocu to 55kcal. Zatem na pewno jeden plasterek jako przekąska absolutnie nam nie zaszkodzi a raczej wyjdzie na dobre.

benny miales napisac o sb

Najlepszą motywacją jest facet.

mnie zawsze motywuje zdjecie kate moss na lodówce :D do tego kupilam specjalne buty do ćwiczen za kupe kasy wiec teraz szkoda nie korzystac, po poście paulaaj kupialm tez ta figura no-apetetie, jak głod mnie załapie, zobaczmy jak bedzie działac.

Bo jednak w brzuchu i udach mam troche za dużo według mnie. I marze o płaskim brzuchu, prawie to osiągnęłam ale znowu przybrałam. Bo zbliżał mi się okres i zaczęłam jeść.

dziś zjadłam śniadanie o 12;30 - płatki fitness z mlekiem, zaraz zabieram się za robienie obiadu. Jak do tej pory udało mi się bez podjadania słodyczy:) Później wybieram się do apteki po błonnik z ananasem oraz chrom. Czy któraś z was stosowała chrom?

wezcie jakies niki zrobcie bo nie wiadomo ktory gosc to ktory

Dwie powyższe wiadomości napisałam ja :)

jak mleko to sojowe bym radzila bo zdrowe w przeciwienstwie do krowiego,pewnie zaraz mnie zjedziecie hehe

mnie motywuje mysl o obcislych jeansach albo byc moze nawet leginsach,ale o tym drugim nie marze nawet,błecheche

O zaletach i wadach systemu South Beach obiecałem napisać na innym forum i na pewno dotrzymam słowa.Tutaj jednak chciałbym odnieść się do postu w którym był wspomniany chrom. Z tego co wiem, to aby mieć idealną przemianę materii sam błonnik nie jest niestety wystarczający. Niezwykle istotne w prawidłowym metabolizmie a co za tym idzie trzymaniem wagi w normie jest dostarczenie organizmowi odpowiedniej ilości składników mineralnych do których między innymi należy chrom. Jednak tego składnika nasz organizm nie potrzebuje zbyt dużo i niewskazane by było aby go zażywać na zapas w postaci suplementów najlepiej uzupełniać jego niedobory spożywając produkty które chrom zawierają.

O zaletach i wadach systemu South Beach obiecałem napisać na innym forum i na pewno dotrzymam słowa.Tutaj jednak chciałbym odnieść się do postu w którym był wspomniany chrom. Z tego co wiem, to aby mieć idealną przemianę materii sam błonnik nie jest niestety wystarczający. Niezwykle istotne w prawidłowym metabolizmie a co za tym idzie trzymaniem wagi w normie jest dostarczenie organizmowi odpowiedniej ilości składników mineralnych do których między innymi należy chrom. Jednak tego składnika nasz organizm nie potrzebuje zbyt dużo i niewskazane by było aby go zażywać na zapas w postaci suplementów najlepiej uzupełniać jego niedobory spożywając produkty które chrom zawierają.

A więc nie polecasz zażywania chromu w tabletkach ? Ogólnie pije dużo herbaty zielonej i czerwonej. Szczerze to te herbatki już na mnie nie działają nawet. Zaczęłam stosować chilii dodaje je do kawy oraz chilii z wodą pije :)

Raczej nie polecam. Jednak bardziej chodziło mi o to, żeby go nie przedawkować, stąd też ;powiedziałem aby nie zażywać chromu na zapas. Aby rozpoznać, że w naszym organizmie jest go za mało, to w zasadzie nie potrzeba jakiś specjalistycznych badań.Na niedobór chromu może wskazywać miedzy innymi wzmożony apetyt na słodycze, trudności z koncentracją, bóle głowy oraz duże zmęczenie mi rozdrażnienie które odczuwamy bez jakichkolwiek uzasadnionych przyczyn. Jeżeli opis ten pasuje do nas, to możemy mniemać, że brakuje nam chromu i wtedy powinniśmy ;pomyśleć nad jego uzupełnieniem naszym organizmie. Bogatym źródłem chromu są miedzy innymi drożdże piwne, nieprzetworzone kasze, sery, jaja, chude mięso, wątroba i nerki wieprzowe, ryby, sałata, zielony groszek, brokuły, jabłka także kiełki pszenicy i owoce morza. Jeśli zaś chodzi o chili, to rzeczywiście zawarta w tej papryczce substancja chemiczna może przyspieszyć nasz metabolizm. Substancja tą jest kapsaicyna, która sprawia, że chili ma tak piekący smak i jak wynika z przeprowadzonych badań, to ona właśnie pobudza nasz organizm do szybszego spalania tkanki tłuszczowej. Musisz jednak pamiętać aby nie przesadzić z zażywaniem tego produktu, gdyż kasaicyna w większych ilościach jest toksyczna.

jak miałam swoją zaplanowaną dietę to różnie to bywało. Byłam sceptycznie nastawiona przez brak jakiś rewolucyjnych efektów. Od miesiącu stosuje diete limvena, czyli cały gotowy program odchudzający. Zapłaciłam i widzę efekty więc już ciężej mi jest się złamać. Poniekąd na pewno te koktajle mi w tym pomagają.

superszybkieodchudzanie.bloog.pl zapraszam!:)

Polecam zapisać się na szkolenie motywujące do działania, jest bezpłatne. Ostatnio sama brałam udział w podobnym online i byłam bardzo zadowolona, teraz to się doczekać nie mogę, może znowu coś wniosę nowego do swojego zycia http://www.mistrzmotywacji.pl

Najlpiej sprobuj z kims rywalizacja moze Cie zmotywuje