Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no ja ne muzu

odmowil mi POWIEDZIAL NIE

Polecane posty

Gość no ja ne muzu

jestesmy razem od ponad 3 lat ajkos sie tak zwiazalismy ale mysle ze milosc wygasa i przyszlosc tez nam sie jakos rozchodzi (ja wole robic kariere, rozwijac sie on chce zakladac rodzine), fajnie nam sie spedza czas i mamy wspolne hobby wiec zaproponowalam mu zwiazek otwarty ! niestety nie zgodzil sie na taki uklad :/ jak go przekonac?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przede wszystkim- po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie mu nie przetlumaczysz ta jak i on tobie. Zebys tylko nie zalowala. Twoj wybor :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja ne muzu
zeby spedzc milo czas jak dotychczas a w miedzyczasie szukac kogos z kim bedziemy miec perspektywy na przyszlosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jestes bura suka i zla kobieta ci powiem :D ale w sumie to nawet i dobrze, bo faceci to podle swinie, typy macho albo skrzywdzone przez los misie a jak sie okazuje wszyscy tacy sami. Bardzo dobrze ze jestes cFana 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ze tak cie zapytam jaką karierę robisz, może ta kariera niewarta jest by zycje odkładać na bok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja ne muzu
pracuje na uczelni, niedlugo jade na staz zagraniczny (habilitacja) wiec czeka mnie duzo pracy i rozjazdow ale to kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tak, może być tak że on poczuł się dotkniety propozycją, poczuł że jest dla ciebie kimś na tzw. przeczekanie, wjechałaś mu na męską dumę tym bardziej jeśli ty jemu się podobasz, a byc może jest tak że jego wartości przeszkadzają mu na otwarty związek (np. jest katolikiem) tego niewiem, jestem ciekawa ile masz lat że już robisz habilitację?,(w każdym razie gratuluję:), i co według ciebie oznacza że bendę mieć z kimś perspektywy na przyszłość: musisz sobie odpowiedzieć na pytanje co cenisz w związku pieniadze, lepszy status dzięki partnerowi czy życje z kimś z kim masz więcej wspólnego np. wspólne hobby ale brak pieniędzy, bo jeśli tak myślisz to jesteś materialistką, zapytałam cię o wiek trochę celowo bo faceta z perspektywami i z podobnym patrzeniem na świat jest bardzo trudno spotkać, i żeby niebyło tak że będziesz kiedyś załowała jak zostaniesz sama(choć może się to oczywiście niezdarzyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja ne muzu
Ja mam 31 lat on 39, spieszy mu sie do pewnych rzezcy a ja mam wrazenie utknelam w swiecie "studenta" i jakos nie mam ochoty z niego dochodzic. Rozumiem ze czuje sie urazony, rozmawialismy o tym on liczyl na wspolna przyszlosc, ktorej ja mu nie moge dac, bo po co mam zajmowac mu czas skoro moglby sobie znalesc kogos kto woli spedzac czas w zaciszu domowym i rodzic dzieci. Niestety jego wina poniekad bo juz kilkanascie razy mowilam mu o swoich planach a on ciagle liczyl ze zmienie zdanie. Jest na prawde swietnym facetem ale uwazam ze ta przepasc jest niestety nie do przeskoczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chcial
taka kobiete :D mozesz byc ze mna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz żyć takim zycjem jak do tej pory nie będę tutaj nic radzić bo myślę ze jesteś na tyle odpowiedzialna że wiesz jak kierujesz swoje życje, jeśli wiesz na 100% że to jest dla ciebie i tak bedziesz szczęsliwa,on ma prawie 40 lat i chce mieć rodzinę myslę że miał nadzieje że razem z tobą, pewnie myślał że pewnego dnia się na to zgodzisz, a teraz może mieć też cichą nadzieję że jesli nie zgodził się na ten otwarty związek ty niebedziesz chciała go stracić i zgodzisz się na związek, najlepiej bedzie żebyś mu jasno powiedziała o tym że na co innego niema co liczyć, bo w ten sposób zwodzicje się nawzajem i trwacje w ,,zawieszeniu", jedno liczy że drugie się zgodzi na związek , drugje na lużna relację, lepiej to przerwij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja ne muzu
mamy porozmawiac w ten weekend ale ja juz pwoiedzialam ze w takim razie sie wyprowadzam, nie chce ranic nikogo, szkoda ze nie chcial jeszcze razem spedzic czasu ale coz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce ci sie bzykac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym się wyprowadziła, ale tak w dobrych relacjach żebyścje byli, bo nic nigdy nie wiadomo ale jak minie troche czasu i nabierzecje dystansu, to może coś się zmieniu po twojej stronie albo po jego, powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja ne muzu
dziekuje! my zawsze mamy dobre relacje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×