milosc

PROSZE O SZYBKA ODP czesc, mam taki problem. Juz nie wiem co mam robiic, mam takiego kolege, teraz to przyjaciel zawsze mi sie podobal w koncu idalo mi sie z nim zaprzyjaznic, jakis dobry kontakt zlapac, super fajnie, ale problem jest w tym ze jja go kocham, nie moge po nocach spac, nic niee jem, brzuch mi rozdziera, a na lekkcjach tylko patrze na niego, bylismy kilka razy na spacerze, pod koniec przytulal mnie, ale mi to nie wystarcza.. 3 sek przytulas, nieraz chce go pocalowac wtulic sie w niego, ale mam wrazenie zze to ja sie staram a nie on.. Mi zalezy, znam go bardzo dobrze, kocham go, ale czasem mam wrazenie ze to ja 'nosze spodnie' tak jakby ww tym 'zwiazku'. Juz nie wiem co robic czy kroczyc dalej i zrobic to za niego czy odpuscic i zobaczyc czy bedzie pisall do mnie czy cos :(