Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z czterolatkiem

Polecane posty

Gość gość

Mam pytanie, jak się zachowują wasze czterolatki? Mój synek drugi rok uczęszcza do przedszkola i martwię się że ktoś pomyśli że nie chcę niczego dziecka nauczyć. Otóż mój dzieciak jest strasznie leniwy. Zauważyłam że jak mu coś sprawia problem to nie będzie tego robił i koniec. Tak jest np. z ubieraniem, Widziałam dzieci które bardzo ładnie potrafią się już ubierać a mójego syna nie przekonam niczym by założył sam spodnie. Coś mu nie wychodzi i koniec - on nie potrafi. Bucików sam nie założy - bo on nie umie. Chwalę go za drobne sukcesy, ale za chwilkę coś nie tak i już sam nie ubierze. Tak samo jak koloruje. Nie ma nawet w nim chęci żeby to ładnie zrobić, a jak mu coś nie wyjdzie to już zostawi i on nie chce. Nie mam do niego już siły, staram się go caly czas wspierać, pokazywać że świetnie sobie radzi ale to nic nie daje. Macie jakieś rady na takich uparciuchów i leniuszków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boże, ale masz 'problemy'.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Był planowany czy to była wpadka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wpadka niestety,zapomnieliśmy o gumce na siusiaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, mamy radę - być cierpliwym ;) Wspierać, dopingować i być cierpliwym, w końcu to przyniesie efekt, zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może oddaj go do domu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamanthaOO
Może niekoniecznie jest leniwy i uparty. A jak z rysowaniem? Chętnie rysuje? Sprawność fizyczna jest dobra? Jakie ma kontakty z równieśnikami? A jak go wołasz, przychodzi zawsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czemu się czepiasz, tak - dla mnie to problem. Widzę jak inne dzieci w przedszkolu same ubierają buciki, rozbierają kurteczki, córka znajomych już na dwóch kółkach na rowarze śmiga, mój nawet na rowerze jeździć nie chce bo mu się pedałować nie chce! Nie potrafię go przekonać by się czegoś nauczył!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólnie jest grzecznym dzieckiem - nie mogę narzekać, raczej się mnie słucha, wspaniale się bawi z dziećmi, świetnie nawiązuje kontakty, jest towarzyski. Latem był taki dumny z siebie bo potrafił sam założyć sobie sandałki, teraz widzi problem z założeniem bucików, nie chce nawet spróbować - bo nie potrafi. Przecież pomagam mu jak się tylko da i chwalę że tak pięknie sobie poradził. Spodnie przy dobrym humorze wciągnie ale jak mu coś nie wyjdzie to już koniec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamanthaOO
Cóż, mamo, nie popędzaj go, każdy ma swoje tempo. Niektóre dzieci mają z tym problem ( i jakie to nudne!) Tak samo z jazdą na rowerku, niektóre dzieci opanują trudną sztukę jazdy bez podpórek w wieku 3 lat, inne mając 6 lat. Ja bym go nie zmuszała. Niech próbuje,, ale nic na siłę. Moje dziecko niechętnie się ubierało, zaczęłam od jego ulubionych wyjść: na rower, do kina, na basen, na lody itd. Wtedy ubierał się sam szybciutko. Potem już było mu łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×