Co dajecie waszym dzieciom na ODPORNOŚĆ

Soczki rabenhorsta (kupujemy w necie, bo taniej wychodzi) od wrzesnia pite regularnie i zimowe choroby mamy z głowy:)

a co z imbirem? nie zaszkodzi bobaskom?

Dobrym strzałem było kupienie inhalatora Baby Sanity. Mamy go już jakoś drugi rok i nic się nie psuje. Działa tak samo cicho i wydajnie jak na początku. Gwarancja tutaj jest na 3 lata bodajże jeśli nic nie mylę, także jak na tego typu urządzenia myślę, że długa. W ogóle moim zdaniem warto na to patrzeć ile producent daje gwarancji w pierwszej kolejności. Bo jednak jeśli coś jest podbite na 12 miesięcy tylko to raczej bym tego nie kupował.

Polecam krople acidolac baby. Synek bardzo często chorował i dlatego zaczełam mu ten probiotyk podawać i w końcu choróbska się skończyły

Inhalatorów to się teraz wysyp zrobił, jest moda na takie wziewne podawanie leku. My przy dzieciach używamy Alergia Stop i rzeczywiście się przydaje, szybki efekt leczenia.

Ja od dłuższego już czasu podaję swoim pociechom Juvit http://straznicytwojegoskarbu.pl/ mają produkty dopasowane do wieku dzieci i co ważne w odpowiednich dawkach dzięki czemu rzeczywiście wspierają ich odporność przez cały rok. My się jesieni i zimy nie boimy bo w szafce zawsze jest Juvit Immuno oraz Juvit C i D3 :)

Rewelacyjnie działają produkty pszczele - pyłek kwiatowy, mleczko pszczele, pierzga. Produktów pszczelich nie powinno się podawać dzieciom poniżej 1 roku życia.

Ja swoim dzieciom podaję witaminę C w płynie,10 kropli dziennie oraz tran mollers, od początku roku szkolnego czyli od września do tej pory córka nie opuściła ani jednego dnia w przedszkolu a synowie ani jednego dnia w szkole, nie chorowali.

Długo szukałam dobrego inhalatora i ostatecznie zamówiłam Familino Pro. Nie żałuję. Wszystko działa wzorcowo. Wydajny, cichy, prosty w całym zmontowaniu i też po użyciu można go szybko umyć, części wygotować, żeby było sterylnie, polecam coś takiego zwłaszcza rodzinom z dziećmi.

Bardzo komfortową maseczkę ma inhalator novamed.pl/novama-familino-pro-by-flaem-z-dozywotnia-gwarancja. Szczelna przede wszystkim, więc lek nie ucieka. Zużycie zdecydowanie mniejsze antybiotyku, więc i szybsze dochodzenie do zdrowia. U mnie syn niestety regularnie choruje, można powiedzieć sezonowo. Bez inhalatora to nawet nie ma jednego weekendu przyznam szczerze.