agresja w szkole

Dopiero kilka dni w szkole a mój syn wrócił z paskudnymi siniakami na ramionach.Okazało sie że pobiło go dwóch chłopców z klasy.Na początku syn twierdził że jeden chłopiec szarpał go za ręke ,dopiero pózniej się przyznał że jeden go trzymał a drugi bił po twarzy.Żeby było ciekawiej mój syn chodzi do pierwszej klasy.Miał ktoś taki problem?Ja mam zamiar zgłosić ten fakt w szkole bo chyba lepiej od razu reagować.

Pierwsza klasa??no ładne rzeczy

Ale bym zrobila w szkole ropierduche, serio! Idz do wychowawczynia jak to nic nie da to do dyrektorki. Gdzie byli nauczyciele , maja obowiazek pilnowac dzieci na lekcjach i przerwch.

ty jescze czekasz?? ja juz bym była w szkole i zrobiła taka zadyme ze szok, trzeba natychmiast reagowac!!