mam 20 lat i nie mam nawet z kim sc na wesele siostry

będę siedzieć cala noc sama przy stole nie idę!!!

napewno masz jakiegos kolege? no bez kitu

ja jestem przegrana nie rozumiesz w wieku 20 lat nie rozumiesz co czuje 20 letnia dziewczyna w mojej sytuacji

jestem stara panna!!!

jestem w takiej samej sytuacji jak Ty

ja moge oferowac swoje towarzystwo na wesele :) stara panna w wieku 20 lat ?? :O

ja w sumie mam podobnie, będę mieć wesele brata i też nie za bardzo mam z kim iść...masakra...

skad jestescie ? szuka ktos partnera ? :)

ja jestem z ok krakowa...a ty sam?

Na weselu rodziny nie jest tak źle, można pomóc przy organizacji, zatańczyć i pogadać z resztą rodziny czy po prostu szybko się upić "za młodą parę, z radości że są szczęśliwi".

Chociaż szczerze przyznam, że lepiej być z kimś. Na ostatnim weselu na którym byłam KAŻDY był z kimś. Wzięłam kuzyna, żeby nie siedzieć sama jak zakochane pary zaczną tańczyć.

ja z mazowieckiego

no właśnie lepiej iść z kimś, w dodatku każdy będzie z kims a ja co będę siedziała i patrzyła jak inni się bawią?wolałabym isc z kimś, ale nie ma z kim, masakra

to jest wlasnie głupi stereotyp... mnie tez czeka wesele w rodzinie ale nie chce za bardzo ciagnac kogos przez pol polski na wesele... byle kogo zeby mieć... mam 26 lat i tez nie mam faceta. W rosji jest inaczej- nie masz nikogo przychodzisz sama ! i tyle... głupie konwencje społeczne ehhh

Gdyby u nas bylo tak jak w rosji, nie dosc ze nie bylo by problemu to jeszcze na weselu mozna bylo by kogos poznać ... no ale kazdy ciagnie kogos byle mieć.. i sztuczne sytuacje sie tworza... i nie mozna nikogo poznac ani tez nie bawisz sie dobrze z byle kolega by nie byc samej... :/

w czasach młodości naszych rodziców wszyscy chodzili sami na wesela,