POSZŁYBYŚCIE DO TAKIEJ PRACY CZY NIE

dostałam info,ze potrzebują pracownika do UM, ale na czas okreslony (pol roku na pewno czy dluzej?-moze...) za babke,3 lata nie jak nie pracuje, troche wypadlam z obiegu, pracy nie potrzebuje ale nie chce siedziec w domu, maz mowi ze nie warto, stanowisko ref. d/s admin.dodam,ze znam sie na tym, bo w banku mialam takie stanowisko

Nie, ta praca przyda się komuś, kto potrzebuje pieniędzy żeby żyć, a nie pierdzieć w stołek jak ty - fanaberia!

a co mnie ktos obchodzi, ja poprostu chce isc do ludzi i robic swoje

no a zarobki?

podobno 2200 na rękę, piszę,ze nie chodzi o kase... za 1600 tez bym poszla z nudow

ja bym poszla, jak lubisz taką prace to jasne, tylko licz sie z tym,ze te pol roku szybko zleci... no chyba,ze jak ktos napisal to Twoja fanaberia i ten krotki okres Cie satysfakcjonuje

koro poszłabyś za 1600 to czemu nas pytasz czy za 2200 iść?

Chcesz pracować - idź. Nie chcesz - nie idź. Proste.

autorka chciala sie pochwalic :D

Ja to bym nawet pobiegła :P

A za ile pojdziesz ze mna?

[zgłoś do usunięcia] gość autorka chciala sie pochwalic smiech.gif xxxxxxxxxxxxx a niby czym mam sie chwalic? wy to dopiero sie chawlicie chatami i furami a ni ja:D

jak nie szukasz sobie stalej pracy a jak piszesz z "nudow" to idź, nie bedzie,zal,ze trzeba odejsc widze,ze juz zazdrosna bezrobotna mamuska sie napatoczyla w temacie:D

do UM sa zazwyczaj konkursy, przeszlas juz taki konkurs czy sie zastanawiasz? czy po prostu masz znajomosci i tyle?

konkursy:D jasne,ze sa ale mam wtyki jak kazdy:D

juz jakas medna co nie ma roboty albo zasuwa na kasie sie odzywa:D co boli,ze ludzie nie szukaja pracy tylko sama sie znajduje i to nie byle jaka:D:D

ja nie, jak nie szukam i nie chce pracowac to po co?

no wlasnie "konkursy "