Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

powiedzial ze nie potrafi pokochac

Polecane posty

Gość gość

bylam z facetem 10 lat starszym odemnie ( mam 22l) ukladalo nam sie wspaniale wszystko bylo wporzadku az z nia na dzien - dzien wczesniej byl u mnie przytulalismy sie, calowalismy, a on na nastepny dzien powiedzial, ze bardzo mnie lubi ale nie moze dluzej mnie juz oszukiwac i siebie wiec musimy sie rozstac.. nie wiem skad mu sie wzielo 4 dni wczesniej bylismy na imprezie rodzinnej Z mojej strony poznal calutka moja rodzine wszyscy byli nim zachwyceni.. jak wy to widzicie co sie moglo stac ze z nia na dzien powiedzial ze nie jestesmy dla siebie... mam ogromna nadzieje na powrot , to byl dla mnie mezczyzna na cale zycie.. mial ktos podobnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet lubi z kwiatka na kwiatek, nie masz kogo żałować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic na siłę, każdy ma prawo dorosnąć do miłości w swoim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babka z piasku
A mi się wydaje, że facet poczuł się zagrożony :). Bez kitu, chciałaś dobrze przedstawiłaś mu całą swoją rodzinę. Wprowadziłaś jak swojego no i właśnie...może w główce powstała mu projekcja że za pewne zaraz będziesz go próbować przekonać do ślubu, do szybkiego założenia rodziny. Być może nie był na to gotowy i uciekł. Wiem to szczeniackie, żeby w tym wieku facet uciekał całkowicie od odpowiedzialności. A może jest inna przyczyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale mowil ze mial taki zamiar juz wczesniej zakonczyc ten zwiazek ale z racji, ze mi obiecal nie chcial tego robic... no byc moze przestraszyl sie mojej rodziny, kuzyn poweidział kiedy slub to moj kochany odpowiedzial ze spokojnie, to jeszcze nic pewnego.. zabil mnie tym hasem.. a bawilismy sie super, caly czas sie przutylalismy, calowalismy, bylo pieknie, inny kuzyn poweidzial ze my starasznie zakochani w sobie, to moj odpoweidzial nie pij juz wiecej.. chce sie z nim jeszcze spotkac porozmawiac, moze tak jak mowisz powiem mu ze nie chce dziecka slubu poki co, zeby sie nie martwil o to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"slonce jestes cudowna ale jako kolezanka...''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×