Homoseksualizm stwierdzono u ponad 450 gatunków

Homofobię tylko u jednego. Która z tych rzeczy jest zatem mniej naturalna?

dobre :D :D

na miliony gatunków :D :D:D załosne te argumenty pedalstwa :O

Ciekawe kiedy ci " radziecy uczen"i(europejscy) stwierdzą naturalną pedofilię u zwierząt....

do tego wyzej - bo nie we wszystkich gatunkach, podejrzewam, sprawdzano myslisz ze kogos wzruszal np homoseksualizm pantofelka?

BSA - nie ironizuj - co za porownanie?- 2 homoseksualistow nikomu nie robi krzywdy, natomoiast pedofil wykorzystuje slabsza istotę.

BSA to człowiek skrzywdzony psychicznie, był bity w dziecinstwie sam sie przyznał, zrozumcie go. Poza tym kradnie węgiel. Tez sie przyznał. Wspolczuje biedaczku :(

BSA to kibol bez jaj :D

np. u psa mojej znajomej

ch*j z tym

Marny argument, każdy naukowiec wie, że natura nie jest doskonała, pełna jest wręcz błędów i anomalii. To, że coś występuje u 450 gatunków świadczy tylko i wyłącznie o tym, że jest to bardzo powszechna anomalia, nie przynosząca tym gatunkom żadnych korzyści a wręcz przynosząca szkodę, ponieważ samce marnują siły i nasienie na bezproduktywną kopulację. Przypominam, że tylko ludzie, delfiny i niektóre gatunki małp uprawiają seks dla przyjemności. U reszty gatunków służy on tylko i wyłącznie przedłużeniu gatunku. Czy seks z którego nie ma korzyści w formie zapłodnienia samicy jest dobry? Nie. Czy więc homoseksualizm wśród dajmy na to pantofelków powinien kogokolwiek cieszyć? Chyba tylko gejusów, którzy na siłę szukają potwierdzenia dla swego zboczenia.

seks uprawiany dla przyjemnosci przez kogokolwiek nie jest niczym zlym. to co, ze nie przedluza garunku? co jak co, ale dzisiejszy swiat jest zaludniony tak obficie, ze nie ma sensu wymyslac jakis homofibicznych argumentow, ktore zreszta ciagna za soba pary hetero nie dazace do zaplodnienia, bo to po prostu smieszne :D :D

"Marny argument, każdy naukowiec wie, że natura nie jest doskonała, pełna jest wręcz błędów i anomalii. To, że coś występuje u 450 gatunków świadczy tylko i wyłącznie o tym, że jest to bardzo powszechna anomalia, nie przynosząca tym gatunkom żadnych korzyści a wręcz przynosząca szkodę, ponieważ samce marnują siły i nasienie na bezproduktywną kopulację. Przypominam, że tylko ludzie, delfiny i niektóre gatunki małp uprawiają seks dla przyjemności. U reszty gatunków służy on tylko i wyłącznie przedłużeniu gatunku. Czy seks z którego nie ma korzyści w formie zapłodnienia samicy jest dobry? Nie. Czy więc homoseksualizm wśród dajmy na to pantofelków powinien kogokolwiek cieszyć? Chyba tylko gejusów, którzy na siłę szukają potwierdzenia dla swego zboczenia." . Wy też uprawiacie seks dla przyjemności :D

OK...jest tu jakiś miły sympatyczny samczyk o delikatnej urodzie?...kochaś sympatyczny?

człowiek to nie zwierze !

No i co w związku z tym? W każdym gatunku zdarzą się odchylenia i zaburzenia.

BSA jest aseksualny !!!

Nie pocieszajcie sie :-D Normalny facet

jeden z tych gatunków to klechy.

klechy to Transwestyty !!! W końcu chodzą w sukienkach :D

nietyle tranzwestyty, co oporni modzie. zyja jeszcez w czasach zanim wynaleziono spodnie