Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zauważylam że dzieci bogaczy są źle wychowane

Polecane posty

Gość gość

nie chcę generalizować i od razu pisze ze tytuł jest prowokujący; chodzi mi o takich nowobogackich, którzy są skupieni na zbijaniu kasy, ktorym pieniądze przesłaniają wszystko i wydaje sie, że wszystko mozna kupić. Nie maja czasu dla dziecka, chcą żeby dziecko zajmowało się sobą, bądź, żeby dzieckiem zajęła się jakaś instytucja. Brak czasu i uwagi rekompensują drogimi prezentami, wyjazdami, spełnianiem drogich zachcianek. Nie chcę pisać o szczegółach ale zauwazyłam, że takie dzieci są straszliwie zepsute, nie mają szacunku do innych osób, w tym starszych, ich poczucie wartości wyznaczają pieniądze rodziców, są smutne, bo mają wszystko i potrzebują coraz więcej żeby poczuć się szczęśliwymi, nie doceniają tego co mają, bo zbyt łatwo im to przychodzi; nie szanują pracy i się do niej nie garną. Macie podobne spostrzeżenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak samo jak dzieci biedaków wychowują sie same, plątają po domu bądż okolicy jedzą byle co, robią co chcą a rodzice tylko leją po d****h bo tak wg nich się wychowuje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0900800700
nie mam takich spostrzeżeń, a moje dziecko jest bardzo dobrze wychowane, pomimo,ze mamy pieniądze nie jest rozpieszczany prezentami zamiast rozmowy z nami, jest kulturalny, pomocny itp. nie bede zachwwalac:) poza tym ma 2 kolegów z mega zamożnych rodzin i sa to bardzo fajni chlopcy, wiek 13 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci chamow ( niezaleznie od statusu materialnego) niestety na chamów są wychowane .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaewelina
tez tego nie zauwazylam, jakas przewrazliwiona jesteś, kompleksy braku kasy masz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"dzieci chamow ( niezaleznie od statusu materialnego) niestety na chamów są wychowane ." bardzo dobrze ujęte, tylko w przypadku dzieci bogaczy jakos bardziej rzuca się to w oczy, bo te dzieci często są naburmuszone i smutne, a powinny byc niby szczęśliwe że mają każdą zachciankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0900800700
a wy jak zawsze wrzucacie wszystkich do jednego worka:D żałosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaewelina
juz samo "dzieci bogaczy" ukazuje ze autorka ma kompleksy braku pieniedzy:D mozna bylo napisac "dzieci z bogatych rodzin" niby to samo a juz inaczej brzmi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie nie chcę generalizować i wrzucać do jednego worka; bo znam dzieci zamożnych ludzi, które są świetnie wychowane, ale wiem, że rodzice wyznaczali im zasady i nie rozpieszczali zbytnio, poświęcali czas i uwagę, rozmawiali;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
celowo napisałam bogacze, bo dla mnie to nie to samo co zamożni ludzie; bogacz jest skupiony tylko i wyłacznie wokół pieniędzy i one przesłaniają mu cały świat, wyznaczają poczucie wartości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0900800700
otoż to, rodzic rodzicowi nierowny i nie status materialny nie ma tu znaczenia, znam źle wychowanych chlopcow z biedniejszych rodzin, bo nimi nikt sie nie interesuje, ulica ich wychowuje i po kilka lat starsi koledzy z rozna przeszkoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest tak,ze akurat bogaci zle wychowują, tylko po bogatych dzieciach wiecej sie spodziewamy, ze wzgledu, ze im w zyciu latwiej- dlatego ich zle zachowanie bardziej razi niz w wypadku malego chuligana z patologii( choc takich pewnoscia jest wiecej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lplp
a teraz omijając bogatych i biednych , ja zawsze chciałam żeby moja córka umiała sie obronic i miala zawsze cieta riposte na zlosliwosc do ludzi którzy jej nie szczędzą , ja tak nie umiałam i jeździli po mnie jak po lysym koniu , i wiecie co sie okazało ze jest złym dzieckiem bo sobie nie daje w kasze na dmuchac nie docinając nikomu w sposób obraźliwy czy chamski ,tylko sprytnie wychodzi z głupich docinek a co lepiej ma pasek na świadectwie co roku i ludzi szlak trafia a status społeczny nie ma znaczenia ,klasa średnia 'tu nie ma nic do zeczy bogactw biedactwo jaka rodzina takie dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykłady: 1. dzieci mojej szafowej są wychowywani w przekonaniu że są kimś, bo mają pieniądze; gdy ktos nie ma pieniędzy jest nikim; kiedyś smarkacz (9l) przyszedł do firmy i mowi do kolegi(35l): "ty mi się nie podobasz i kiedyś cię zwolnię'; pojechał na obóz i wziął tableta za 3 tyś i ze starszymi chłopakami porno oglądali, a kasę to mu musieli wysyłać co 4 dni, choć sporą sumkę na pewno ze sobą wziął 2. Dzieci znajomych lekarzy są wspaniale wychowane; nawet przez myśl by im nie przeszło, że mogliby kogoś poniżyć tylko dlatego,ze jest biedny; mają blisko 20 lat i przynoszą pieniadze rodzicom żeby przechowali (gdy dostaną) i wszystkie wydatki i zachcianki z nimi omawiają/ nigdy nie żądają, są nauczeni że mogą poprosić i prośba zostanie spełniona albo nie 3. Dziecko (7l) mojej koleżanki wraca do domu i mówi 'mamo kup mi kłada'. Nie mówi cześć mamo, dzień dobry, tylko 'kup mi kłada' i mama kupiła, bo przecież chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lplp
bo rozumne dzieci z madrych rodziców sie biora a nie z bankomatu : ot cała filozofia :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zasadzie zgadzam się z Tobą Autorko, ale nie uważam by stan majątkowy rodziców miał tu decydujące znaczenie. Jak rodzic faktycznie nie wychowuje dziecka, tylko ogranicza się jedynie do karmienia, ubrania, posłania do szkół etc. ogólnie do hodowania takiego dziecka, to jeśli to dziecko nie posiada żadnego wewnętrznego impulsu na rozwój ogólnie pojęty i sam nie będzie w konsekwencji do tego dążył, to faktycznie taki pasożyt z niego wyrasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mamy wuchuchanego (choruje) jedynaka, boje sie , że tak może byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie widzę różnicy między dziećmi bogaczy ludzi ubogich czy tak zwanej klasy średniej. Ogólnie większość dzieci jest źle wychowywanych. xxx Byłam na spotkaniu w przedszkolu, część rodziców z dziećmi. Moja córka siedziała w ławce i grzecznie sobie rysowała ( chociaż to żywe i ogólnie gadatliwe dziecko - ale rozumie kiedy trzeba być cicho ) a reszta dzieciaków. Darła się waliła w jakieś bębny kastaniety cymbałki darła się a na uciszanie rodziców zero reakcji. Nic z tego spotkanie nie wiem bo nic nie słyszałam. Jeden dzieciak była tak nieusłuchany a jego ojciec siedział akurat obok mnie - że myślałam że sama zaraz tego dzieciaka wytargam za uszy. Walił jakąś kastanietom ojciec go co chwilę uciszał a ten nic w końcu podszedł do ojca i przywalił mu tą zabawką w nogę i głowę a ten co??? NIC tylko do niego no Aduś uspokój się, ręce mi opadają że moje dziecko chodzi z takimi dziećmi do przedszkola. Mam nadzieję że nie przyniesie tych chorych zachowań do domu. W końcu na całą sytuację zareagowały przedszkolanki które jak się okazało mają większy autorytet niż rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojej i co teraz? Jedynie twoja corunia taka grzeczna, taka wychowana a reszta to wstretne bachory. Ojej i co ty teraz biedna zrobisz, jak tu poslac takie idealne dzieciatko do przedszkola, gdzie wybiera sie banda niewychowanych bachorow. Ojej, jakas ta biedna a jaka wspaniala mamusia, jak umiesz zajac sie corunia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
absolutna bzdura, nie znam zadnego dziecka zle wychowanego pochodzacego z zamozniejszych rodzin, wręcz przeciwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa z 10;50;52 - jak możesz dzieci nazywać bachorami ??? to że ktoś napisał, że większość dzieci nie jest wychowywana jak należny i rodzice nie reagują to akurat prawda, ale ta osoba nie wyzywa dzieci a pisze raczej o tym, że rodzice zawodzą. Ty za to pokazałaś klasę..... a wracając do tematu nie widzę związku wszystko zależy od rodziców nie zasobności portfela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1.może żal jej d**ę ściska bo sama nie umie wychować 2. niestety większość rodziców którzy dobrze zarabiają są w domu od przypadku i nie mają czasu dla swoich dzieci - tak przynajmniej jest w takich rodzinach które ja znam. Dziecku wynagradza się wszystko kasą a na wychowywanie nie ma się siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co maja szanowac innych i prace,wazne aby w zyciu dobrze miec i nie ogladac sie na innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapraszam na krakowskie Podgórze - tu pewnie z 80% dzieci to częściej wódkę wącha niz chleba zje, ale nawet po 3 latku widać że tatuś łysy bandzior, ten mały już nawet chodzi jak tata dres nie mówiąc o tym że ledwo mówi ale teksty pt "wp******ę CI", albo "ty kurwo" ma perfect opanowane.... chyba jednak wolę zadufane dzieci nowobogackich, niż takich młodocianych bandziorów, bo za 10 lat ten obecny 3 latek nie będzie miał problemu żeby mnie nożem podźgać, a ten bogaty synuś najwyżej krzywo popatrzy na mnie że biedniejsza jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1410
do goscia z 23.05 dokladnie jak piszesz, bogactwo moze i robi z ludzi zadufanych i zapatrzonych w siebie(kasę itp), ale ta bieda jest gorsza, co gotowa napasc czlowieka dla 20zł na jabola!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja uwazam, ze gorsze sa dzieci biedakow. Sfrustrowane bo nic nie maja, powielaja sposob zycia rodzicow - roszczeniowy i chamski. Zawsze najgorszym problemem sa biedacy i ich "daj bo ja nie mam" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wy jesteście dorosłe kobiety
Dlaczego wszystkich wrzucacie do jednego worka? Ja uważam że dzieci są rożne i nie da rady podzielić czy lepsze bogatsze czy biedniejsze,bo obie grupy mają wiele zalet jak i wad! A kto się ze mną nie zgadza to ma problem,ale taka prawda. Bogaci jak i biedniejsi mają plusy i minusy! Nie ma czegoś takiego co lepsze! Bo i posiadanie pieniędzy niesie za sobą wiele nie korzyści. Żadna strona nie jest idealna. Znam wiele osób jedni własnie przy kasie inni nie. Wiecie,wiele razy też się spotkałam z sytuacją ,że człowiek biedniejszy Ci prędzej pomoże niż bogatszy i przyznaję że to prawda! Pieniądze potrafią na prawdę zmienić człowieka. To człowiek mający pieniądze zapomina co tak na prawdę w życiu jest najważniejsze. taka prawda. Nie uogólniam,wiem że są też inne przypadki,ale pisze z zaobserwowania swojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzieci bogatsze a biedniejsze
W szkole widziałam wiele razy jak dzieci biedniejsze częstowały bez krępacji kanapkami dzieci którym zabrakło kanapek,a zgłodniały. Widziałam jak się kolegowały,na prawdę pomagały sobie. Ale widziałam też drugą grupę,,bogaci'' oni by się z nikim nie podzielili. A ich przyjaźń nie była prawdziwa,opierała się tylko na tym kto ma lepsze buty czy spodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecznie chwalenie co się ma :O A tak na prawdę rodzina rozpierdala się od środka to jest życie w bogactwie. Pieniądze wypala mózg. A gdy pieniądze się skończa,bo firma upadnie,to żona wielce odchodzi od męża bo z biedakiem nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dobrze, bieda jak nie ma pieniędzy to po cholerę sie rozmnaża,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×