Temat dla studentów CO PODWĘDZACIE SWOIM WSPÓŁLOKATOROM

Hahaha :D no też to zauważyłam i sobie tak myślę... czy ona myśli, że z jedną osobą pisze, czy po prostu zasób epitetów ma tak ubogi :D oto jest pytanie.

A ty walnęłaś znanym tekstem o łysym, nic fajnego.

idz kretynico schowaj szampon :)

Dobrze. Dobrej nocy, a gimnazjum już się dalej bawi samo.

Idź powtarzać swoje ulubione słowo mężowi.

A po co, podpiszę go twoimi inicjałami, to nie buchniesz.

polska biedota będzie okaleczać za kradziez szamponu :) :) stary wypłate dostał to święto w chałupie, matka szampon kupiła, a ze ktos sie połasił to go domestosem potraktuje

A po co, podpiszę go twoimi inicjałami, to nie buchniesz.

No i chooj ci do zwyczajów parisów kretynko.

powtarzasz się kretynico

Niezła kretynka.

Szamponu już chować nie muszę, od dawna zajmuje miejsce na wysypisku śmieci, a ty zrób coś dla ludzkości i schowaj się w szafie, tam cię mój kolejny zrobiony specjalnie dla ciebie szampon z domestosem nie dosięgnie :D

oho, żyłka pekła, padło niecenzuralne słowo "chooj". idz sobie zaparz meliski :) :) :)

ja miałam takiego współlokatora co wszstko wszystkim używał. Raz kolega juz sie wkurzył bo miał na tyle tupetu zeby zużyc mu żel&szapon w jednym do końca. kupił nowy i nalał... tusz do drukarki!! ale wstyd bylo jak rąk domyć nie mógl. szkoda ze na łeb odrazu nie nalał

oj biedaczko, kupię ci ten szampon bo mi ciebie szkoda, i doemstos tez, zebys mogla karac nastepnych zlodziei :)

Chooj to normalne, codzienne słowo wśród pariasów, nie jakieś wyjątkowe na okoliczności pękniętej żyłki kretynko. Wróć do swoich złotych klamek, złotych sedesów, bo to temat dla studentów mających współlokatorów, kretynko.

Niezła kretynka, nie?

gość: "polska biedota będzie okaleczać za kradziez szamponu usmiech.gifusmiech.gif stary wypłate dostał to święto w chałupie, matka szampon kupiła, a ze ktos sie połasił to go domestosem potraktuje" :D hahahaha no polska biedota okaleczyła polską burżujkę, bo jej matka na szampon nie dała :D

tak to jest jak sie biedota znajdzie pod jednym dachem, jeden drugiemu kradnie a okradziony chce okaleczać i domagya sie prawa hamurrabieo :)

Czyli to ta pieniaczka tam kradła? Stąd ksywa:pieniaczka, bo szampony się pienią.

hamurrabiego - bo sie znowu kretynica przychrzani :)

Tak to jest jak kretynka siedzi na złotym sedesie i wydaję jej się, że jest prokuratorem.

Możliwe, że ta co tu wszystkich od kretynic wyzywa, to ta okaleczona ha ha ha I jak włosky nie wypadły, oczu jeszcze nie wypaliło?

hihi wolę mieć złoty sedes niz siano w głowie i zabijac się za szampony :)

Po tej sytuacji jak mi skórę podrażniło, to mąż nakazał mi zamieszkać z nim! Kretyni jak tak można za byle szampon traktować kwasem.

kretynico nalegam abys podala adres to wysle ci szampon w prezencie :)

No jednak nauczkę dostałaś i nawet empatią do innych złodziei zapałałaś ha ha ha. Dobrze że cię dziś stać na szampon.

Woleć to se możesz, siano tam jest i złoty sedes nie sprawi, że zniknie.

Po tej sytuacji jak mi skórę podrażniło, to mąż nakazał mi zamieszkać z nim! Kretyni jak tak można za byle szampon traktować kwasem. xxx hihihi, do czego to doszło :) tak jej żyłka pękła że az musiała się podszyć pode mnie :) no cóż, jedyne co ci mo e poradzic to zaparzenie meliski, a szampon oczywiście wyslę :)

Wydaję mi się, że laska od szamponu sobie poszła, a ty dalej z nią rozmawiasz w tym bardzo ciekawym wątku.