Palenie podczas masturbacji

Witam drogie kolezanki, chciał bym Was spytać, czy któraś z Was też miała taki nałóg, a mianowicie na codzien nie pale, w ogole papierosy mi nie smakują, ale podczas masturbacji muszę zapalić. Już od początków kiedy pamietam, podkradalem papierosy domownikom, bym móc zapalić podczas masturbacji. Palenie jest wtedy dla mnie wielka przyjemnościa, nie raz spale i 7 papierosow pod rząd. Czy któraś z Was też tak ma?

tez tak mam, od wczesnej mlodosci, podniecam sie myslac o palaczkach i masturbujac sie pale tez kilka pod rzad nie zrezygnuje z tego bo kocham tak robic

i niech mi ktos poda maila kto tez tak robi, najchetniej dziewczyna to polaczymy sily

Uprawiasz już seks? Bo według mnie będziesz mieć problem.

witam. Jestem facetem i też palę gdy się onanizuję. Palę też normalnie, na co dzień. I też się boję co to będzie gdy przyjdzie prawdziwy seks uprawiać.

u mnie nie ma z tym problemu, nauczyłem swą dziewczynę palić w masturbacji i często to razem robimy, mamy tez specjalny patent na to, oczywiście jako uzupełnienie sexu a nie jako podstawę jego praktykowania, pozdrawiam dodam jeszcze ze moja dziewczyna bedac w anglii poznala mlode laski ktore ogarnela moda na popalanie podczas masturbacji a tam palenie jest legalne od 16 roku zycia więc mozecie sobie wyobrażic skąd tam jest az tyle less... sory za literówki