Prawda

Osoby urodzone pod tą wibracją są obdarzone nadzwyczajną intuicją i percepcją oraz niezwykłymi zdolnościami telepatycznymi, które pozwalają im zrozumieć motywacje innych ludzi. Często wyczuwają intuicyjnie to, co ma nastąpić. Uważa się że dziewiątka to liczba miłości powszechnej. I faktycznie wyróżniają się bezinteresownym oddaniem rozwiązywania problemów ludzkich. Są altruistyczne, ofiarne, szlachetne, nigdy nie pozostają obojętne na ból i nędzę, reagują tak jak nikt na potrzeby innych ludzi. Są szczególnymi istotami, których wpływ zawsze jest korzystny, ponieważ inspirują, zachęcają, słaniają, a nade wszystko dzielą się mądrością i miłością z tymi z którymi wchodzą w kontakt. Dziewiątki mają wielką potrzebę wolności i niezależności, nie godzą się na żadną formę ucisku czy dominacji i walczą o wolność fizyczną, umysłową i duchową. W głębi każdej z nich tkwi bunt, który pojawia się w momencie zniewalania fizycznego lub emocjonalnego. Są dziwne, często ekstrawaganckie, wolne od uprzedzeń, mają swoisty kodeks życiowy przekraczający normy obowiązujące innych, chociaż pozostający w ramach surowej moralności. Nie jest to moralność którą kieruje się społeczeństwo, ale taka, którą same sobie narzucają i po swojemu ją rozumieją. Są bystre i błyskotliwe, a ich riposty natychmiastowe. Jednym rzutem oka oceniają sytuację bez potrzeby zagłębiania się w nią, bo widzą jednocześnie problem i jego rozwiązanie. Zwykle denerwuje to te osoby z ich otoczenia, które nie dostrzegają wszystkiego równie szybko. Dziewiątki bardzo często są władcze i despotyczne, ale kiedy mieszają się do cudzych spraw, robią to, ponieważ sądzą, że wiedzą co jest dla tamtych osób lepsze i czynią to z najlepszych pobudek. Rzadko jednak podoba się to osobom których ta interwencja dotyczy mało bowiem kto lubi gdy ktoś z zewnątrz próbuje poustawiać ich życie w lepszy jego zdaniem sposób. Sympatyczne i serdeczne wobec ludzi wydają się otwarte i komunikatywne, ale w gruncie rzeczy są to osoby samotne o wielkiej głębi ducha. Często zdają się być oderwane od rzeczywistości, a zanurzone w swoim świecie wewnętrznym. Jako osoby nadzwyczaj szczere i uczciwe, nigdy nie ustępują gdy chodzi o obronę zasad, sprawiedliwości czy prawdy. Mówią to co czują i co myślą, choćby miało im to przynieść szkodę. Są g***towne i rzucają się z zapałem i entuzjazmem do tego co robią. Jeśli dominuje strona negatywna, ich zachowanie jest zupełne przeciwne do tego co dla tej wibracji typowe. Są wówczas egoistami, egocentrykami, obrażają się o byle co, bardzo zważają na to w jaki sposób ktoś się do nich odnosi. Stają się aroganckie, ponosi je temperament, wydają się znajdować upodobanie w starciach, zapalają się łatwo i mogą zachować się bardzo agresywnie a nawet g***townie. Zwykły wymagać zbyt wiele od innych nie wybaczając im potknięć (ale sobie tak). Zapominają lub nie wiedzą o tym, że urodziły się pod wpływem wibracji służebnej, która nakazuje by dały z siebie wszystko co najlepsze chroniąc i pomagając innym. Ponieważ jest to zobowiązanie zapisane w podświadomości, osoby nie słuchające głosu wewnętrznego, przypominającego o tym, żyją w stanie niepokoju i ciągłej frustracji. Zgorzkniałe i żywiące pretensje, nie dopuszczają myśli, że to one są odpowiedzialne za swe nieszczęście i obwiniają o to innych lub też los. Są kapryśne, konfliktowe i egzaltowane, nie potrafią zachować równowagi, przesadzają ponad wszelką miarę, ponieważ mają we krwi skłonności melodramatyczne. Zwykły krytykować mocno, a ich ostry język może być okrutny i niszczący.