Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ktos z Was by zaryzykowal

Polecane posty

Gość gość

Wyjazd do Anglii, do Londynu do kogos z rodziny majac skonczone liceum, komunikatywny angielski (dogaduje sie z nativami, w pismie tez sobie radze dobrze), NIN i referencje, z poprzednich prac w UK z okresu wakacji???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, bo masz nin, konto w banku zapewne, referencje i znasz angielski. Bez tego bym nie jechal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0 Terenia 0
Jedź i znajdź sobie chłopa - Anglika 🖐️ A Polactwa nie tykaj 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Praca sie zawsze jakas znajdzie, tym bardziej, ze masz to, co potrzeba ;) A odnosnie edukacji to tu sa spore mozliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polski Robolek z UK
0 Terenia 0 HAHAHAHAHA A który fajny biały Anglik was zechce? Oni wiążą się z dziewczynami z wyższej klasy, a nie z polskimi biednymi głupkowatymi blacharami z Polski, co nawet po angielsku nie potrafią się dobrze przedstawić. Polki to mięsko dla Mudżynków, ciapatych i nieudaczników życiowych, co nie mogli znaleźć żony do 40 roku życia i imigrantka z Europy Wschodniej to dla nich jedyna szansa na posiadanie żony :) Widziałem kilka takich Polek z angielskimi białymi "przystojniakami" co mieli ryje jak Quasimodo albo ważyli po 140 kg :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0 Terenia 0
Polski Robolek z UK - Ja znam masę atrakcyjnych Polek z atrakcyjnymi Angolami, Szkotami czy Irolami. Znam Polki z Niemcami i Skandynawami, znam mnóstwo takich par, aż nie chce mi się wymieniać. Z bamberami nie znam 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polski Robolek z UK
G.ówno znasz, Teresko, hehehe Zmyślasz równo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie, bo w UK juz nic nie ma, pracy, zarobkow nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polski Robolek z UK
Nie kłam. W UK jest bardzo małe bezrobocie i od groma pracy, przynajmniej w mojej branży - operator CNC. Przyjeżdżajcie Polacy, nie słuchajcie "dobrych rad" rodaków, którzy was zniechęcają. Oni specjalnie tak robią, bo boją się, że więcej was napłynie i mniej pracy będzie do podziału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za ryzyko? co masz do stracenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@Polski Robolek z UK - bardzo male bezrobocie? Dzis w UK jest prawie 8% bezrobocia, wiec to nie jest malo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest malo :) ! W niemczech jest 7 procent, w polsce 14 procent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie malo? A widzicie ile firm pod**adlo? Ile ludzi traci prace? Jak wyglada kwestia ze znalezieniem nowego zatrudnienia? Skonczyly sie dobre czasy w UK juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapraszam w takim wypadku do polski. Porownaj i sprawdzisz czy to napewno tal dużo. Przy 7 procentach uznawane jest ze bezrobocia nie ma. 8 procent to niskie bezrobocie. Przy 14 procentach jestes w czarnej d***e. Moj znajomy wyjechal do uk 2 miesiace temu, prace dostal, domek wynajeli i ha bez referencji. Czyli da sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciezko bardzo jest z praca w Anglii teraz, nie bujajcie, ze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja emigracja zaczeła sięw styczniu. Pierwsza praca przez agencje wynajety maly bungalow 2bed. Rodzina to żona i dwojka dzieci. Odlozylismy kase i za 2 tyg przeprowadzamy sie do wiekszego domku. Praca to teraz juz 3 z kolei ale tym razem bez posrednika. Z kazdej pracy odchodzilem sam bo przechodzilem do lepiej platnej. Znam pare ktora przyjechala dwa miesiace temu, obydwoje pracuja i wprowadzaja sie na nasz bungalow bo tam nie trzeba kaucji. Wszyscy jestesmy ze slabym angielskim ale uczymy sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i gdzie pracujecie z tym slabym angielskim i za ile???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja i żona dostajemy po 1000 funtów, dodatki na dzieci . Za domek będziemy płacić 600 funtów. Pracujemy w fabryce, okolice Yorku. Cudu nie ma ale jest o wiele lepiej niż Polsce. Córki radzą sobie w szkole, na życie nam nie brakuje a to jest najważniejsze. W Polsce żona zarobiła 1200 zł ja zarobiłem 2000 tys i jakoś było, dopóki nie straciłem roboty. Szukałem 3 miesiące i nic, w końcu wyjechałem do UK do znajomych . Zaczepiłem się u nich i po 2 tyg miałem pracę, po 2 miesiącach załatwiłem bungalow i sprowadziłem rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samantika
Uwazam ze warto. Sama wyjechalam rok temu do Londynu i w 1 dzien po przyjezdzie od razu znalazlam prace. W tym okresie, tj.wrzesniu wyjezdzaja studenci i pelbo ogloszen o pracy jest... Teraz zaczal sie okres busy wiec latwo znajdziesz jakas prace. Nin i referencje Ci na pewno pomoga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@Samantika chyba za bardzo koloryzujesz rzeczywistosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×